Tylko do kogo jest skierowana ta lekcja skoro prezentacja na zdjęciu jest w języku angielskim? Czyżby do dzieci polskich emigrantów którzy wyjechali z kraju w poszukiwaniu pracy? Oni już do kraju nie wrócą bo po płaceniu ZUS do 67 roku życia dostaną emeryturę która wystarczy na zakup czerstwego chleba i smalcu, na cebulę już zabraknie. Niestety jak nie patrzeć na nasz ZUS - ciężko o nim coś dobrego powiedzieć. Skoro lekcja o ZUS ma się odbywać na materiałach w języku angielskim to może po to , żeby uczniowie jak najmniej się dowiedzieli, jak najmniej zrozumieli. ZUS nawet materiałów dydaktycznych i propagandowych nie potrafi należycie przygotować.

Osobiście cieszę się że ta inwestycja przynajmniej w najbliższym okresie nie powstanie. Wszyscy pisali tylko o koszcie powstania inwestycji. Nikt ze strony inwestora (miasta) nie zadał sobie trudu aby oszacować koszty rocznego utrzymania takiego obiektu. Miasto może stać na wybudowanie takiego obiektu, ale jeśli chodzi o utrzymanie to mam poważne wątpliwości (żeby nie było tak jak ze stadionami które generują potężne koszty a mierne przychody) jak długo budżet miasta to wytrzyma. Ta inwestycja nie jest w stanie się samofinansować i jeśli jest taka możliwość to lepiej by było aby miasto się z tego całkowicie wycofało. Panie i Panowie Radni! Zastanówcie się czy nas stać na taką drogą rozrywkę! Nie jestem w stanie sobie wyobrazić aby taka inwestycja nagle przyciągnęła rzesze turystów a ci wydali tyle kasy , aby to było opłacalne. Na koniec jeszcze jedno. W.w. inwestycja przewidywała startowisko dla paralotniarzy. Mam pytanie: gdzie ci paralotniarze mieli by wylądować (w przypadku gdy warunki nie pozwolą na dalsze przeloty)? Większość terenów wokół Miejskiej Góry to grunty osób prywatnych. Żeby nie było tak jak to u nas ze wszystkim bywa : wybudujmy, a potem jakoś to będzie.

niedziela 17.08.2014r Łososina Dolna - lotnisko 'Piknik Historyczno - Lotniczy' . W programie pokazy lotnicze, loty widokowe.

Niech służby podległe Panu Burmistrzowi wyegzekwują podłączenie się do kanalizacji mieszkańców ul. Jabłonieckiej którzy wypuszczają ścieki wprost do przydrożnego rowu. Niech wreszcie ktoś zlikwiduję ten smród!!!

Panie Burmistrzu! Może powie Pan co z mostem na ulicy Kochanowskiego? Most ten został 'naprawiony' poprzez podparcie go betonowymi kostkami podobno tymczasowo. Od czasu tej 'naprawy' nie zmieniło się nic. Efekty można było oglądać na portalu wiocha.pl . Prosimy o informację co zostało zrobione w sprawie mostu na ul. Kochanowskiego.

Niestety, żadnej reakcji ze strony Straży Miejskiej i władz miasta. Od publikacji artykułu mijają już prawie 2 tygodnie. Ścieki jak były wypuszczane - tak dalej są, tak jak śmierdziało - tak śmierdzi dalej. Czym tak zajęta jest limanowska Straż Miejska, że nie ma czasu zająć się tą sprawą? Za co ci funkcjonariusze biorą pieniądze?

Jeśli chodzi o parkowanie w parku miejskim to jestem zdecydowanie przeciwny temu procederowi. Jest to jedyny skrawek zieleni w naszym mieście, w którym można odpocząć od ruchu ulicznego. Dlaczego Pan Burmistrz wydaje zgodę na parkowanie pojazdów w parku skoro tak zabiegał o powstanie płatnego parkingu obok Domu Kultury? Czy tak ciężko jest przejść ten kawałek z parkingu do muzeum? Może chodzi o pieniądze? Jeśli tak, to niech Pan burmistrz w swojej dobroci zafunduje pracownikom muzeum bezpłatne karty parkingowe i będzie po sprawie. DLA SAMOCHODÓW W PARKU ZDECYDOWANE NIE!!!!!!!!!

Ta transmisja to naprawdę świetna robota. Trudno jest spier...ć coś tak prostego. Teraz od 5ciu minut słyszę jak Burmistrz nieskończenie powtarza , że juz kończy....

transmisja łudząco przypomina konferencję Pana Macierewicza z użyciem programu SKYPE. Nic nie łychać. Było tyle czasu, żeby to przygotować. Kto personalnie odpowiada za transmisję?

Ale mamy transmisję. Nic nie słychać. Co to za firma obsługuje tą transmisję?

Czy ktoś z obsługujących transmiję słucha? Dźwięk jest całkowicie nieczytelny.

może ktoś wreszcie poda link do transmisji!!!!

Lądowisko bardzo ładne, przydatna inwestycja. Chciałbym tylko podpowiedzieć aby rozwiązać jedną sprawę. Brama wjazdowa na lądowisko jest otwierana elektrycznie. Czy ktoś pomyślał jak ją otworzyć w przypadku braku zasilania? Napęd zamontowany jest od strony lądowiska a nie ma tam dodatkowej 'furtki' otwieranej ręcznie aby tam wejść. Tak więc w przypadku braku zasilania pozostaje tylko skakać przez wysokie ogrodzenie aby zwolnić blokadę napędu i otworzyć bramę ręcznie. Chyba, że zasilanie bramy jest podłączone do zasilania awaryjnego to wtedy nie ma problemu.

największym błędem jest usunięcie tzw. dzwonów z miejsc ogólnodostępnych.Mieszkańcy już się do nich przyzwyczaili i segregacja odbywała się już długo , długo przed wejściem w życie ustawy. Idąc, czy jadąc na zakupy można było posegregowane odpady wyrzucać do tych pojemników a ludzie się do nich przyzwyczaili. Panie Burmistrzu! Proszę nie pisać bzdur i nie obrażać mieszkańców, że nie umieją segregować odpadów. Proszę dać szansę aby się wykazali poprzez przywrócenie tzw. 'dzwonów' w miejsca w których dotychczas stały. Miały one tę zaletę, że odbywała się tam dokładna segregacja a nie wstępna. Jeśli ktoś wyrzuci śmieci na chodnik, trawnik, czy inne miejsce ogólnodostępne to ktoś (miasto) i tak musi je uprzątnąć. Czy nie lepiej byłoby aby wyrzucać śmieci posegregowane do pojemników ogólnodostępnych tak jak to było zanim weszła w życie ustawa, i tak jak to się odbywa w krajach cywilizowanych? Nie trzeba wiele aby trochę uporządkować problem śmieci, trzeba tylko posłuchać ludzi bo czasem mają ciekawe pomysły które nie muszą być kosztowne.

Niestety, ten film pokazuje, że firma która wygrała przetarg nie jest nawet w najmniejszym stopniu przygotowana do odbioru odpadów 'segregowanych wstępnie'. O dokładnej segregacji na: papier, szkło, plastik, metale już nawet nie ma co wspominać.

Spektakl bardzo mi się podobał.Miło że w Limanowej mamy teatr. Niestety nie wszyscy wiedzą co to jest teatr i zabierają tam malutkie dzieci, które podczas spektaklu zaczynają płakać. Ich opiekunowie zamiast je wyprowadzić , usiłują je uspokoić i przez kilka minut na widowni nie słychać nic oprócz płaczu dziecka. Wielki Szacunek dla aktorów, że to wytrzymali. Wszyscy którzy byli na premierze wiedzą o czym piszę. Mam nadzieję, że teatr będzie dalej rozwijał skrzydła. Trzymajmy wszyscy za nich kciuki, bo to co robią zasługuje na uznanie.

Zdjęcie już jest na wiocha.pl w 'poczekalni'. Podobno o godz. 11.00 ma być TVN24 i PolsatNews. Może Limanowa znowu będzie w TV!!!!

teraz czas na szybką reakcję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Most nadaje się ewidentnie do zamknięcia. Tylko czekać jak sposób zabezpieczenia mostu pojawi się na portalu wiocha.pl

Jeśli chodzi o działania „żołnierzy wyklętych” zwłaszcza w okresie powojennym to są one co najmniej kontrowersyjne. Jeśli żyją jeszcze ludzie którzy pamiętają tamtych „żołnierzy” i tamte czasy to warto ich wysłuchać nie nazywając ich kolaborantami i ubekami . Dowiemy się wtedy od nich, że kontakty z tymi „żołnierzami” wcale do przyjemnych nie należały, i kończyły się utratą dobytku, zwierząt gospodarskich, żywności i wszystkiego co miało można by spieniężyć. Ludzie ci broniąc swojego dobytku byli często bici katowani i później zastraszani. Żyją jeszcze ludzie, którzy to pamiętają i opowiadają ,i chociaż ich opowieści są prawdziwe to w dzisiejszych czasach nie są popularne i są wręcz bagatelizowane przez innych. Ci właśnie „żołnierze” pod hasłem walki z komunizmem najzwyczajniej w świecie okradali, bili , a nawet zabijali Polaków. Czy zabijanie, zamordowanie polskiego milicjanta lub żołnierza było walką o wolność? Jako przykład jakie wzbudzali kontrowersje „żołnierze” i ich działalność można przypomnieć sprawę Józefa Kurasia PS. Ogień. Powstał co prawda jego pomnik w m. Waksmund ale mieszkańcy całego podhala tak protestowali że pomnik ten postawiono na posesji prywatnej . Przy okazji jego odsłonięcia w telewizji ukazał się program w którym wystąpili mieszkańcy podhala , świadkowie tamtych wydarzeń i opowiadali płacząc, jak naprawdę wyglądała działalność partyzantów po wojnie. W dzisiejszych czasach mamy tendencję do „wybielania” całej działalności „żołnierzy wyklętych” pomijając ich bandycką działalność i przedstawiając ich jako bojowników o wolność. Można się zastanawiać z kim tak naprawdę walczyli bo skutki ich „walki” najbardziej odczuwali okoliczni mieszkańcy. Piszę ten komentarz, aby wszyscy obrońcy „wyklętych” powiedzieli o ciemnej stronie ich działalności. Może ktoś z żyjących świadków (wiem , że tacy jeszcze są w naszej okolicy) tamtych czasów zdecyduje się na tym portalu przedstawić relację z tamtych czasów i mam nadzieję że nie zostanie za to obrzucony błotem.

TOP dzięki za interwencję. Po tym co powiedział Pan Sułkowski ( Że w sumie to normalna rzecz) sprawą powinien się zainteresować Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Skoro na osoby prywatne i firmy sa nakładane kary za wypuszczanie nieczystości, zanieczyszczanie środowiska , to tym bardziej kara powinna być nałożona na MZGKiM a najwazniejsze aby zakład został zobowiązany do usunięcia nieprawidłowości. Z wypowiedzi P. Sułkowskiego wynika bowiem, że taka sytuacja będzie się powtarzać i nie wiadomo kiedy obecny stan rzeczy się zakończy. Limanowa - ostoja natury i zdrowia - to jakaś kpina i z natury i ze zdrowia.