Zakończyły się mediacje w sprawie konfliktu

Limanowa. Po godz. 12:00 zakończyło się dzisiejsze spotkanie mediacyjne w sprawie konfliktu dotyczącego transportu zbiorowego w Limanowej, na którym obecni byli m. in. limanowscy przewoźnicy i władze miasta.

Kilka minut po godz. 12:00 zakończyło się dzisiejsze spotkanie mediacyjne w sprawie konfliktu przewoźników z władzami miasta, dotyczącego transportu zbiorowego w mieście. Wkrótce udostępnimy nagranie z mediacji.

Rozmowy przebiegały bez emocji, obie strony sporu przedstawiły swoje argumenty. Na początku spotkania Władysław Bieda przedstawił zgromadzonym prezentację, która dotyczyła działań podjętych przez władze miasta w sprawie transportu zbiorowego.

W trakcie spotkania wypowiedział się także starosta Jan Puchała, który przypomniał że swojego stanowiska w tej sprawie (jeden dworzec, ale z przystankami na ul. Targowej) nie zmienił od 2006 roku. Wioletta Szubryt, dyrektor Wydziału Transportu i Komunikacji Starostwa Powiatowego w Limanowej, którzy stwierdziła natomiast, że przewoźnicy działają legalnie. Podobnego zdania był Michał Pierzchała z krakowskiego oddziału ITD.

Znaczną część rozmów zdominowały aspekty prawne działań podejmowanych przez władze miasta oraz odmienne interpretacje przepisów, które prezentowały strony.

Ponadto burmistrz zaprezentował przedsiębiorcom wzory nowych umów, zadeklarowano także kolejne spotkanie, które w przyszłości ma odbyć się w Urzędzie Miasta w obecności radnych. Jak również poinformował Władysław Bieda, podjęto rozmowy z właścicielem dworca, dzięki którym administratorem obiektu ma zostać Miasto Limanowa.

- Jestem trochę rozczarowany, z tego względu że nie padły konkretne postanowienia. Ani przewoźnicy nie powiedzieli czego chcą, burmistrz też tego nie powiedział. Jedna i druga strona kręciła, nie było to takie zdecydowane - wrażeniami ze spotkania po jego zakończeniu podzielił się starosta Jan Puchała.

- Jestem zadowolony że do spotkania doszło, bo już wcześniej chciałem doprowadzić do takiego spotkania, do którego jednak dojść nie mogło. Dlatego cieszę się, że w obecności kamer to spotkanie mogło się odbyć, po to żeby pewne wątpliwości, pewne niuanse tego wszystkiego każdy mógł zobaczyć. Bo niepotrzebnie tak się dzieje, że poprzez różne ulotki itd. dezinformuje się ludzi - powiedział nam burmistrz Limanowej, Władysław Bieda. - Żałuję jednego, co nie stało się na dzisiejszym spotkaniu: że przewoźnicy nie wyartykułowali tego, co jeszcze chcą od miasta, żeby uzgodnić przystanki - dodał burmistrz, mówiąc także o wielu działaniach miasta, m. in. ujednolicaniu rozkładów jazdy i remontowaniu wiat przystankowych.

- Jestem bardzo wdzięczny panu posłowi za zorganizowanie tego spotkania oraz wszystkim zaproszonym osobom. Mimo wszystko parę spraw się wyjaśniło, nie ma mataczenia sprawy że „ktoś myśli tak, a ty myślisz tak”. To co zostało powiedziane, poszło w eter - powiedział na koniec Bogumił Pietrucha, właściciel największej okolicznej firmy przewozowej. - Całość tego spotkania, żeby wnioski wyciągnąć, pokaże dopiero czas. I spotkanie z radnymi i burmistrzami, jeśli do niego dojdzie. Tu jest decyzja, czy się dogadamy w sensie tego prawa i tej swobody, wolnego rynku. Żebym ja mógł sobie dalej dysponować firmą, tak jak uważam. A nie, że ktoś dyryguje moimi rozkładami, narzuca mi jakieś odjazdy, bo tak dzieje się w innych miastach - powiedział mediom już po spotkaniu, za przykład dając Nowy Sącz, gdzie jego zdaniem to administrator dworca zatwierdza zmiany w rozkładach jazdy poszczególnych przewoźników. - I to samo stanie się w Limanowej - przewiduje Bogumił Pietrucha.

Na spotkaniu w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Limanowej obecni byli limanowscy przewoźnicy oraz władze miasta - burmistrz Limanowej Władysław Bieda wraz z zastępcą, Wacławem Zoniem.

W rozmowach uczestniczyli także poseł Wiesław Janczyk, starosta Jan Puchała, radny wojewódzki Grzegorz Biedroń, Wojewódzki Małopolski Inspektor Transportu Drogowego Michał Pierzchała oraz przedstawiciele Departamentu Transportu i Komunikacji Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, kierownik wydziału Katarzyna Gretkowska i inspektor Mirosław Markiewicz.

Pojawili się również radni powiatu i miasta, przedstawiciele Komendy Powiatowej Policji w Limanowej na czele z komendantem, insp. Robertem Hahnem, a także przewodnicząca Rady Miasta Irena Grosicka i wiceprzewodniczący Rady Powiatu Wojciech Włodarczyk oraz dyrektor PZD Marek Urbański.