forfiter
Komentarze do artykułów: 2306
To dobrze, że nie masz o mnie złego zdania.Ja także mam dystans do siebie, nie jestem doskonały,sam czasem śmieję się z siebie...i nie obrażam się o byle co.I tak być powinno.Faktem jest to,że rażą mnie błędy,zwłaszcza takie kuriozalne i to zarówno w pisowni,sposobie wysławiania i toku myślenia.Często na to reaguję,i pewno to ta obsesja,którą masz na myśli. Hmm,rozglądnę się za jakimś nowym 'obiektem'moich korepetycji.Ale do Ciebie też się odezwę.Niekoniecznie w sprawie ortografii.Pozdrawiam.
No i to'nie ważne' z ostatniego wpisu też bym poprawił.
zrozumiałem,zrozumiałem, nie bój się.Chodziło Ci o to, iż jesteś zadowolona z faktu,że osobnik taki jak ja,Twój 'prześladowca',mieszka z dala od Ciebie, nie chodzi po tych samych ulicach itd...I przypuszczam,że słowo którym siebie teraz określiłem to jedno z łagodniejszych ze zbioru tych, jakimi nazywasz mnie Ty ?Oczywiście- innej uczennicy mogę sobie poszukać,wszak w tej materii jest na forum roboty po łokcie, no ale warunkiem naszego rozstania jest egzamin!Rzecz jasna ma być zaliczony!
No ale z czego tu się cieszyć? Przecież nie jeżdżę rowerem i np. w L-wej mogę być za 10 minut.No i co to ma być za rzekoma obsesja ?Aha,na tamtej stronie z Cyganami zmieniłbym to 'na prawdę' w ostatnim wpisie.
Aha, 'tam' to znaczy w Łukowicy?No ale dlaczego jesteś zdziwiona? Przecież każdy gdzieś mieszka, pracuje ! I czego 'tam' szukałaś, jeżeli interesuje Cię tylko L-wa?A jak widzisz, w terenie także szkolę ! A na marginesie- o jaką obsesję Ci chodzi ?
Aj,zaraz tam banda; to dobrze zorganizowana grupa mniejszości narodowej, której członkowie są w permanentnym stanie poszukiwania pracy i usiłują asymilować się z ludnością tubylczą, jednakże nieustannie napotykają na opór z jej strony.
Ooo!Właśnie!Robaczku,jestem tutaj i w innych miejscach także!Cieszę się,że mnie szukasz!Czyżby już nadeszła pora naszej lekcji???Dobrze,dobrze,już zaczynamy !Ale co to ?Jakim prawem Ty udzielasz lekcji innym użytkownikom,i to na niwie będącej obszarem naszych zmagań? Przecież jeszcze nie zdałaś egzaminu !
Bardzo przepraszam wszystkich forumowiczów za zachowanie Robaczka.Od niedawna jest to moja uczennica.Staram się wpajać jej zasady poprawnej pisowni oraz dobrego wychowania.Jak sami wiecie, jest to niemalże mission impossible,jednak heroicznie podjąłem się tego trudnego wyzwania.Jest ciężko; wystarczy na moment jej pofolgować, a zaraz dorwie się do kompa, a jak jescze trochę wypije...to sami wiecie! Bardzo przepraszam!
ale jak PIS się rozkręca,jeśli to PO zgłosiło zawiadomienie do prok?
Nie Robaczku, nie będzie kłopotu z bryndzą, pełno jej w Twoich komentarzach!
Niestety,muszę.Twoje wpisy to dla mnie najlepsza możliwość wykazania, jakich błędów należy się wystrzegać.
A bo ja wcale nie chcę z Tobą rozmawiać, tylko czegoś pożytecznego Cię nauczyć.
i znowu 'Naszych' pisze z dużej litery !
Ojej, ale wzruszająca love story.Tylko że zdanie 'wówczas obiecuję, że nie będę tyle mówić' to jakiś nonsens,powinno być:'obiecuję, że wtedy nie będę tyle mówić'. A Ty Janku,jeśli możesz,pisz 'Polska' z dużej litery.Bo Polska jest najważniejsza!
a nieprawda, bo w gabinecie zabiegowym...
a gdzie będzie dawać zastrzyki ?
No jeśli pani Ula poległa, to przy całym rozmachu tej bilbordowo-plakatowo-internetowej kampanii sporo pieniążków poszło w błoto ! No i co Ona teraz będzie robić ?
cwaniucha z niego !
no to jak to? dzieci autem jeżdziły?
DO ROBACZKA :Zasadą polskiej grzeczności jest między innymi umniejszanie własnej wartości, a wywyższanie osoby rozmówcy. Dlatego w korespondencji tzw. zaimki osobowe (Ty, z Tobą, Ci, do Ciebie itp., ale też Wy, z Wami, do Was itp.) oraz tzw. dzierżawcze (np. Twój, Twojej, Wasz, Wasi) zapisujemy wyłącznie wielką literą. Okazujemy w ten sposób szacunek odbiorcy, bez względu na jego wiek czy miejsce w hierarchii społecznej. O sobie natomiast piszemy tylko i wyłącznie literą małą. Dodajmy, że mówiąc czy pisząc o sobie, pomijamy z reguły zaimek ja. Wystarczy użyć formy czekałem, piszę, bedę czekać itd. Chyba że chcemy dokonać porównania: „Ja jestem punktualny, a ty / Ty ciągle się spóźniasz”. Poprawna jest więc forma drugiego z podanych zdań: „Cześć, czemu Cię wczoraj nie było, a ja pod blokiem czekałem na Ciebie?” Takie są te zasady, i ja je znam, a Ty nie.