forfiter
Komentarze do artykułów: 2306
Myślę że tu nikt nie zamierza nikogo obrazić, to co stwierdził wójt jest pewnym uproszczeniem, ale tak to funkcjonuje w naszej rzeczywistości: nie chodzimy do restauracji bo to wynika z naszej praktyczności, mamy w domu obiad i kolację. Wypad do restauracji traktuje się czysto okazjonalnie. I trzeba sobie z tego zdawać sprawę, także decydując się na uruchomienie takiego biznesu, czyli najpierw definiujemy target i dostosowujemy profil działalności a nie na odwrót.
Prawda jest taka że grubo ponad tysiąc razy przejeżdżałem obok tego lokalu nigdy tam nie wstępując i nie wiedząc nawet jaką nosi nazwę. A dzisiaj już wiem, wiem jak jest w środku, kto jest właścicielem i że można tam zjeść nienajgorzej. I podobnie zdecydowana większość z Was. Jest to dowód że idea zaproszenia M.G. z ekipą miała sens, bo chociaż nie miała tam ona zbyt wiele do roboty to jednak reklama poszła w kraj, o tym lokalu jest głośno a tego mu właśnie brakowało. I nawet tutaj komentując jedni chwalą drudzy ganią a spirala reklamy się nakręca dzięki czemu lokal nie padnie a będzie miał coraz nowych klientów ktorzy pójdą tam choćby z czystej ciekawości. I to dobrze rokuje bo parę osób dzięki temu zachowa pracę.
'Tymbark, niewielka wioska...' Jak już z tej Warsiawy przyjadą to wszysko im się małe widzi. A przecież Tymbark od średniowiecza aż do ubiegłego wieku to było miasto.
Nie wiem czy lista wymagań dotyczących uzyskania odpustu jest pełna, chyba trzeba jeszcze będąc na cmentarzu złożyć ofiarę na Seminarium. Jest to o tyle ciekawe zjawisko, że w całym kraju w ten właśnie dzień zbierane są datki przeznaczone na renowację cmentarzy, ratowanie niszczejących zabytków i zapomnianych grobów. U nas jest inaczej, choć nie widzę bezpośredniego związku składki na Seminarium ze Świętem Zmarłych. A u nas cmentarze też wymagają inwestycji. Oczywiście nie oznacza to by nie wspierać Seminarium, ale są do tego inne okazje- co zresztą jest czynione kilka razy w roku. Nasi księża nie są tej sytuacji winni, mają związane ręce. Przychodzi prikaz od biskupa i masz sie bez szemrania podporządkować. Myślalem że zmiana biskupa coś wniesie, ale jak na razie wszystko jest po staremu.
'Agencje prowadzone przez gang cieszyły się dużą popularnością, odwiedzało je bardzo wielu klientów'. To jeżeli coś dobrze funkcjonowało z obopólną korzyścią to po co było to likwidować ? Że co, ze czerpano z tego korzyści ? A co to u licha jest caritas żeby charytatywnie dawać d..y ? Oczywiście u nas 95% ludności to katolicy którzy są przeciwni takim przedsięwzięciom i oni tam nie chodzą, chodzi tam wyłącznie te 5 % które stanowią ateiści i zboki. No ale przez takie posunięcia bezrobocie dalej będzie rosło.
Mógłbym odrzec iż niestety jesteś w rozwoju daleko za Murzynami, gdyż nawet prymitywne ludy używają odchodów jako opał. Tym bardziej nie staraj się tego stłamsić gdyż zużyta szmata złym jest orężem w walce z ogniem. Tak mógłbym odrzec, ale nie odrzeknę gdyż aktualnie śpię.
Nie przejmujcie się @namorem, to taki przypał co się będzie spuszczał nad pierwszym lepszym napotkanym gó..em, a na koniec go pozdrowi.
Jedna kupa to ziemia a druga kupa to kupa czyli nawóz tak potrzebny do szybkiego wzrostu drzewka.
To możliwe, ale może też chciał by zrobili mu zdjęcie 'do pasa' i po to ta dziura ?
A to poseł kopie tą łopatą ? Nie zauważyłem. Może przeprowadzają ekshumację ?
Sołtysi zostali by tłumić rabację wśród miejscowego chłopstwa które na wieść o przybyciu arystokracji zaczęło ostrzyć piły.
W sumie to jakoś nie widać tłumu wdzięcznych mieszkańców przybyłych wiwatować na cześć 'Panów ze Dwora'. Może władzy ludowej nie wspominają z rozrzewnieniem ale hrabiowskich dobrodziejów też raczej nie. Celebrowanie takich uroczystości jest dla tych co lubią popaplać, ustawić się do foto a przede wszystkim najeść się i napić do syta.
A czy akcja 'Znicz' już się rozpoczęła ?
Ponieważ konkurencja sprzyja podniesieniu poziomu.
Nie, codzi mi o pana w płaszczu przy łopacie. Ale obecnie ponoć niektórzy chłopi w powiecie wracają do tradycji i zaprzęgają kobietę do orki a bat jeno śwista.
Rzeczywiście, odpowiedni ubiór to rzecz ważna. Na poprzednim zdjęciu nawet jakiś fizyczny zamienił roboczy uniform na bardziej odświętny.
Szpital prywatny czy publiczny- mniejsza o to, powinni już zacząć grzać.
W Warszawie biskup Jarecki też trafił w słup, ale miał do tego większe prawo gdyż jego krew zawierała 2,6 promila alkoholu.
Część sprawców już nie żyje, ale tym co żyją płacimy co miesiąc kilkutysięczne emeryturki.
Janku dziś mam gości u siebie, przyjadą na hokej ! Ale może następną razą...