lala
Komentarze do artykułów: 10
Pozwolę sobie zacytować słowa Mahatma Gandhi „ Wielkość narodu i jego rozwój moralny można ocenić na podstawie tego jak traktuje zwierzęta... im bardziej bezradna jest istota tym bardziej zasługuje na opiekę człowieka przed jego okrucieństwem.”
Bez względu na wszystko uważam,że można pomóc psiakom , które mam nadzieje, nadal żyją i znajdują się na terenie tej posesji. Gdyby ktoś chciał przyłączyć się do akcji zapraszam: [email protected]
Koszmarna historia...niestety takich historii polska wieś ma wiele... Właściele posesji, na któerj miało miejsce to okrutne zachowanie maja pod opieka około 10 psów. Czy sądzicie, że można pomóc tym zwierzakom? Na posesji znajduje się między innymi matka utopionych trzech piesków. Jest w tragicznym stanie. Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami oświadczyło, że zajmie się sprawą jeżeli otrzyma informacje od Policji i prokuratury. Czy chcielibyście przyłączyć się do akcji pomocy dla tych psów,które wciąć znajdują się pod 'opieką' właścicielki utopionych psów? Dwa lata temu na tej samej posesji POLICJA również interweniowała min. z powodu drastycznego potraktowania nieżyjącego psa. Ten pies musiał zostać uśpiony, ponieważ w szyję miał wrośnięty drut, na którym pies był uwiązany. Pies umierał z głodu i poważnych problemów zdrowotnych kilka miesięcy.
Chciałabym tylko zwrócić uwagę, że bezdomne psy zawdzięczają swoją obecną sytuację innym nieodpowiedzialnym podatnikom, same przecież nie proszą się o wyrzucenie na ulicę. Właścicielom psów często szkoda kilku groszy na sterylizacje, a jakie są tego konsekwencje? Poza tym przed sprowadzeniem do domu małego, ślicznego szczeniaczka warto porozmawiać z rodziną. Byłoby też wspaniale, aby przed zakupem pupila przyszły właściciel zorientował się jak malutki piesek będzie się zachowywał i jak będzie wyglądał za kilka miesięcy.
' – Za te pieniądze moglibyśmy dzieciom kupić wyprawki do szkół. '- dlaczego jako podatnik miałabym uczestniczyć w utrzymywaniu dzieci, które mają swoich opiekunów? Cieszę się jednak, że w końcu został poruszony problem okrutnego traktowania zwierząt. Propozycja ewidencjonowania zwierząt to bardzo dobry pomysł.
Wszystkich,którzy nie wierzą na co są wydawane pieniądze w KTOZ zapraszam na wycieczkę do schroniska, niedaleko obwodnicy, poza tym zajrzyjcie na stronę http://www.ktoz.krakow.pl/. Można się szybko przekonać, jakie są konsekwencje ludzkiej bezduszności i bezmyślności.
Szanowny nakacu1, jest sporo organizacji zajmujących się biednymi i głodnymi ludźmi. Nie słyszałeś o takich? Może zamiast piwka zainwestuj chociaż złotówkę w fundacje charytatywne. Pragnę tylko zwrócić uwagę na fakt, że zwierzęta same sobie nie pomogą. Ludzie natomiast mogą zawsze zwrócić się do kogokolwiek o pomoc.
szkoda ,że ktoś wkleił tylko dwa zdjęcia motocykli :(
Drodzy mieszkańcy kamienicy zamiast czekać na reakcję władz gminy(można długo czekać) proponuje zawiadomić np. KTOZ Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami tel.12 421 77 72,12 421 26 85(godz.9-18); 12 429 74 72,12 429 92 41(godz.18-9)
Rozumiem, że uwiązany na łańcuchu średniej wielkości burek odgryzał mężczyźnie genitalia,który nie był w stanie mu uciec?oj coś tu nie gra.Przypuszczam, że nawet burza nie zagłuszyłaby ofiary.