Tyle sklepów i hurtowni powinno być skontrolowanych na naszym terenie a nie na terenie całej PL. Co to jest 165 placówek??? Nawet by sie nie ośmieszali i nie podawali takich danych!!! Zresztą co jest winny sprzedawca jak nie ma możliwości sprawdzenia co jest w danym produkcie. Pod lupę powinni zabrać producentów którzy tak faszerują produkty np wodą aby na wadze nadrobić zaniżoną cenę.

Z tymi 'funkcjonariuszami drogówki' to chyba przesadziłeś. Oni tylko jak się robi ferment jak ludzie zaczynają interweniować próbują kierować ruchem. Gdy przez miasto nie można przejechać lepiej uciec na peryferia i postać przy długiej prostej gdzie jest podwójna ciągła wtedy na spokojnie wyrobi się normę a dniówka minie nie wiadomo kiedy.

A czy zaplanowano już kupno nowych samochodów, aby ci pełniąc tak wyczerpującą służbę mieli czym wozić swoje 4 litery?

I o to na powyższym zdjęciu mamy oznakowanie i przykład w których miejscach ustawiają się panowie policjanci. Długa prosta przez las i proszę podwójna ciągła !!!! Czy ten radiowóz tam jest w celu zapewnienia bezpieczeństwa? Czy oni nie powinni się ustawiać w miejscach szczególnie niebezpiecznych a nie tam gdzie najłatwiej 'zarobić' i wyrobić normę?

Jak nie wiadomo o co chodzi to na pewno chodzi o pieniądze. Widocznie miasto nie popisało się w tej kwestii i wcale bym sie nie zdziwił gdy za chwilę się okaże, że nie tak do końca za plecami organizatorzy podjęli taką a nie inną decyzję.

Jednym słowem projektanci się nie popisali bo powiem szczerze, że nic ciekawego nie zaproponowali. Patrząc po innych miastach to w takich miejscach są kawiarnie, piękne fontanny, dużo zieleni a nie beto i np rydze które będą szpecić. Wpompowano masę pieniędzy w 'buzodrom' a trzeba było nie ruszać tylko poczekać do momentu jak będzie można to zrównać z ziemią a za jakiś czas będzie lament że szkoda ruszać bo 'remont' kosztował tyle a tyle. Lepiej już niech pozostanie tak jak jest bo tylko będzie wywalona kasa w błoto.

To jest wstrętne !!! Pomijając to szkaradziejstwo to czyżby przy okazji wielce panujący ks proboszcz zamówił sobie za kościołem wieżowiec? czy parking wielopoziomowy bo ten którym zarządza to woła o pomstę do nieba.

Dawniej religia była poza szkołą i to było bardzo dobre rozwiązanie. Były sale katechetyczne czy w kościołach odbywały sie religie teraz nie dość, że próbuje się gdzieniegdzie ze szkół zrobić klasztory poprzez nawiedzonych świeckich katechetów to przy załóżmy rekolekcjach i innych Świętach kościelnych cała szkoła ma wolne. Dawniej tego nie było. Były rekolekcje itd, ale każdy kto chciał po szkole biegusiem leciał do kościoła żeby w tych rekolekcjach uczestniczyć. A teraz szkoła wolne a nauczyciele patrzą tylko żeby można było zmykać do domu. Dość że się nie przemęczają bo ich godzina pracy to 45 minut to w dodatku pracują tygodniowo 18 godzin a nie tak jak robole 40.

Dawniej nie było chodników i były ograniczenia przez wsie do 40km/h przez cały teren zabudowany i to można jak najbardziej zrozumieć. Bezpieczeństwo, brak chodnika itd. Teraz już prawie wszędzie są chodniki i na logikę ograniczenia powinny zniknąć bo np nie wiadomo czemu ma służyć ograniczenie przez całą Pisarzową np? Nie ma przy samej drodze szkoły, przedszkola a nawet gdyby było to w obrębie tych instytucji można ograniczyć prędkość a nie na całym terenie zabudowanym. To samo jest chyba w Mordarce. Moim zdaniem służy to chyba tylko i wyłącznie wyrabianiem statystyk przez panów w białych czapkach.

Trzeba odtrąbić sukces bo ponad 100 wykroczeń w kwestii parkowania !!! 100 to oni mogą ujawniać w jeden dzień. Pomijając źle zaparkowane samochody co oni więcej robią? Czym się mogą jeszcze pochwalić? Dojdzie jeszcze jeden strażnik to za chwile będzie musiał czymś jeździć więc będzie zapotrzebowanie na nowy samochód. Wg w Limanowej za mało jest pieszych patroli czy to policji czy tych strażników. Każdy tylko dupe wsadza w samochód i byle dalej od miasta żeby 8 godzin przeleciało.

Mierzy tak jak policyjne iskry. Odkurzacz potrafił pędzić z prędkością 150km/h A może stróże prawa znaleźli sposób żeby pozbyć się sławetnych iskier?

Czyżby miał podzielić los posła PSL pana B?

Co to za niespodzianka za nasze pieniądze!!! Najlepiej cudzymi szastać!!!

Wg to trzeba zacząć od tego że w Limanowej tylko chyba jedno miejsce płatnego parkowania oznakowane jest prawidłowo!!! Niech zarządzający i zdzierający opłaty z ludzi poczytają jak mają być oznaczone miejsca płatnego parkowania. Miejsce jest nieodpowiednio oznakowane więc co za tym idzie nie powinno sie uiszczać opłaty i podejrzewam że każda osoba która by założyła sprawę w sądzie by ją wygrała. Po co zarządcy będą inwestować w biała farbę aby prawidłowo oznakować miejsca płatnego parkowania jak ludzie i tak zapłacą.

Czy aby te wszystkie bilbordy, reklamy ten spot i jego emisja w tv są potrzebne? Przecież to wszystko kosztuje i podejrzewam, że grube, ale to bardzo grube pieniądze, które załóżmy można dorzucić potencjalnemu odbiorcy. Najprościej wydaje się nie swoje pieniądze, ale cóż są to trzeba je jakoś wydać tylko jeszcze raz pytam czy aby faktycznie reklamy itd przyniosą jakikolwiek efekt? To nie jest jakiś tam wypasiony telefon, lek, telewizor, laptop, który żeby sie sprzedał trzeba reklamować tylko z pewnością każdy doskonale ma świadomość co robi paląc tym czy tamtym w piecu. Fajna gazetka, fajnie i czytelnie opracowana na dobrym papierze by wystarczyła. Niech trafi do każdego gospodarstwa domowego i kto będzie miał skorzystać to z pewnością skorzysta a tym bardziej jak trwonione pieniądze na akcje reklamowe gdzie wszyscy muszą zarobić poprzez agencję reklamową, tv itd mogły by być przeznaczone na większą kwotę dofinansowania. Niech to będzie nawet kilkaset złotych czy tysiąc, ale zawsze coś.

Pieszy wg kodeksu drogowego też ma obowiązki, a nie że przejście dla pieszych to wchodzę bo mi wolno. Limanowscy kierowcy sa przyzwyczajenie do takiego zachowania pieszych. Nawet Limanowska policja już kilometr wcześniej się zatrzymuje żeby przepuścić pieszego i tak ludzie się uczą, idą nie myśląc itd. Problemy się zaczynają właśnie jak przyjedzie ktoś z dalsza i tam czegoś takiego nie ma jak u nas że pieszy nie patrzy tylko wchodzi wprost pod nadjeżdżający samochód. Niektóre osoby sobie sprawy nie zdają ile potrzebuję załóżmy taki ciągnik z naczepą i jeszcze załadowany żeby się zatrzymać. Poniektórzy kierowcy też oczywiście nie są bez winy ale jestem skłonny stwierdzić że w Limanowej największe zagrożenie na drodze stwarzają piesi.

Swego czasu jak wprowadzano obecny system podziału na gimnazja itd ZNP, nauczyciele podnosili larum i bronili się rękami i nogami przed ta reformą. Teraz jak chce się wrócić do tego co było kiedyś też ZNP, nauczyciele podnoszą larum.....Coś tutaj nie gra! Czyżby ta cała śmieszna instytucja jaka jest ZNP i nauczyciele zachowywali się jak chorągiewka na wietrze? I z pewnością nauczycielom nie chodzi o dobro dzieci i młodzieży tylko o siebie bo co będzie jak się trzeba będzie ruszyć żeby opuścić ciepłą posadkę i poszukać nowej.

Nie wiem czy to tylko zbieg okolicznosci, albo coś przeoczyłem bo nic na portalu nie było wspomniane o 'kraksie' tuż przed rynkiem w sobotę 22.10 zaraz po godzinie 7 rano gdzie samochód InPostu był dość mocno skiereszowany po spotkaniu z autobusem który z opóźnieniem bodajże trzygodzinnym po podmianie na inny opuścił Limanową. Czyżby chodziło o to że był to InPost???

Czy jest się czym chwalić? Policja codziennie powinna reagować na 'przewinienia' pieszych a nie tylko podczas specjalnie zorganizowanych akcji, no ale coś trzeba robić, trzeba się mieć czym pochwalić ile to nałożono mandatów itd.

Parkingi miasta są pod względem utrzymania, wykonania itd są nawet Oki choć nie do końca są oznakowane zgodnie z prawem i nie powinno się płacić za parkowanie na źle oznakowanych miejscach parkingowych ale pomijam to bo co prawda jeden parking w Limanowej woła o pomstę do nieba bo kasa za parkowanie jest niemała i w ciągu miesiąca sporo się z pewnością uzbiera, a nie można zrobić cywilizowanej nawierzchni z kostki lub innej choć tam na granit by kasy wystarczyło a chodzi mianowicie o parking którym zarządza ks proboszcz.