molek
Komentarze do artykułów: 34
Poważnie sugeruję kierującej VW aby nie przyjmowała mandatu i złożyła wniosek o powołanie biegłego. Argumentem może być odnośnik @hieny , którego lekturę polecam. Pozdrawiam
Ciekawe, którego z kierujących uznano za sprawcę. Tzw. lewoskręt to bolączka naszych drogowych stróżów prawa. A jak wczytać się uważnie i ze zrozumieniem w art. 22 prawa o ruchu drogowym, to skręcający w lewo z zawczasu włączonym kierunkowskazem nie jest obowiązany sprawdzać, czy jest wyprzedzany (taki obowiązek ma zmieniający pas ruchu a nie zmieniający kierunek jazdy). Do tego dochodzi art. 4 zgodnie z którym skręcający ma prawo zakładać , że nie będzie wyprzedzany z niewłaściwej strony (vide art. 24ust.5). No a jak się ma do tego obowiązek zachowania szczególnej ostrożności przy skręcaniu???
Brawo Normalny, teresa2 i inni wypowiadający się w podobnym tonie. Niestety, umiejętność samodzielnego myślenia w Narodzie zanika. I coraz więcej ludzi ulega propagandzie jacy to bandyci i złodzieje nami rządzili przed pisem. I taka propaganda była specjalnością braciszków już za PC. Wszelkie granice łajdactwa już zostały przekroczone. Najbardziej jednak boli hucpa z szukaniem winnych 'zaniedbań' przy pogrzebach ofiar katastrofy lotniczej w Smoleńsku. A wystarczy samodzielnie pomyśleć, że pełna 'inwentaryzacja' ciał ofiar jest technicznie niewykonalna. Odrobina wyobraźni - co się dzieje z ciałami przy takim uderzeniu o ziemię. Dlatego na świecie przy takich tragediach organizuje się zborowe mogiły. I tak dalej...
A gdzie w klasyfikacji Nasz Mistrz Edward Mucha???!!
@zabawny, nie pojąłem sensu Twego posta. Byłzebyś tak uprzejmy wyjaśnić? dzięki.
M44, a jak dostrzegłeś , że ogumienie letnie? Podziel się proszę tą wiedzą, bo ja na tych 5 zdjęciach nijak szczegółów dostrzec nie mogę...
Cudna, chyba jednak nie rozumiesz 'zasady ograniczonego zaufania' (art.4 prd) - a warto się wczytać w jej treść. :)
peres, masz 100% racji. Ale widzisz, taka jest mentalność Rodaków...niestety. Pozdrawiam
Niestety, oznakowanie poziome ronda jest błędne ! Ustalając to zapomniano chyba, że w ruchu okrężnym znak Pa (strzałka prosta) nakazuje jazdę zgodnie kierunkiem pasa ruchu (a więc wokół ronda) a P-8b i c nakazują (lub zezwalają) zmianę pasa ruchu lub zjazdu ze skrzyżowania. I tak, wjeżdżając od ul. Witosa znak P-8b nakazywałby zjazd w lewo przy wjeździe na skrzyżowanie, co jest sprzeczne z linią ciągłą z lewej (P-2a) ale i z ruchem prawostronnym. Moim skromnym zdaniem, przy wjeździe od strony Witosa lewy pas winien być oznakowany strzałką prostą (P-8a). Obawiam się, że przy kolizji na wjeździe od tej strony, z oceną zachowania kierowców będzie kłopot.
@RNlimanowa, nóż mi się w kieszeni otwiera na Twoją propagandę. Jak nie potrafisz samodzielnie myśleć, to proponuję - nie odzywaj się. Ja od 92 roku z wypowiedzi panów z pis słyszę ciągle jacy to byli źli poprzednicy u władzy. Wszystkie, ale to wszystkie łajdactwa popełniane przez różnych ziobrów czy kamińskiech są przypisywane innym (vide tzw. IV RP). To był i jest stały zwyczaj tej formacji politycznej. I nie usłyszałem jeszcze żadnego dowodu jakoby nagminne były inwigilacje, czy łajdactwa większe niż kiedy indziej. A, że jest to skuteczna metoda ('każde kłamstwo powtarzane często będzie uznane za prawdę, a ciemny lud to kupi') i Szanowny RN jesteś Waść tego smutnym przykładem. Pozdrawiam
Mieszkając wiele lat w Zakopanem płaciłem podatek od posiadania psa (niewielki on był kwotowo) i nie było z tym żadnego problemu. Inna sprawa, że (coby nie rzec złego o Zakopanem) to naciski na zbieranie odchodów są coraz większe ale i pojemniki z woreczkami i kosze na odchody są w wielu miejscach. W efekcie, mieszkając od 7 lat w pięknej i kochanej Limanowej, jestem jednym z niewielu 'dziwolągów', którzy zbierają psie kupki do woreczka...
Sir silverman3, w cytowanym zdaniu 50 km/h dotyczy wielkości przekroczenia a nie wartości prędkości. Język nasz jest trudny, bo możliwe są takie właśnie niejednoznaczności. Gdyby w cytowanym zdaniu nie było zwrotu ...'za jazdę '... to byłoby ok. Pozdrawiam ciepło.
Mateo, stwierdzenie o wpływie nadmiernej prędkości na ilość wypadków jest autorstwa policji - dziennikarz jedynie cytuje. Masz oczywiście rację, ze należy się czepiać szczegółów choćby dlatego, żeby ograniczyć fantazję dziennikarzy. Odnośnie meritum :) dyskusji, to mieszasz nieco pojęcia prędkości dozwolonej z prędkością niebezpieczną. Administracyjne ograniczanie prędkości w obszarze zabudowanym wynika przede wszystkim z istnienia skrzyżowań, wyjazdów z posesji, przejść dla pieszych i wreszcie z braku tychże (a ludzisk jest więcej w takim obszarze). Niestety z moich obserwacji (a zawodowo zajmuję się wypadkami drogowymi) wynika, że dla ochrony pieszych jako uczestników ruchu musi się ograniczyć prędkość samochodów. Co do prędkości niebezpiecznej, to będzie to taka prędkość, która uniemożliwi zatrzymanie się pojazdu przed przeszkodą, której kierujący winien się na drodze spodziewać. Np. za znakiem A-17 (uwaga piesi) kierujący ma obowiązek liczyć się z tym, ze na jezdnię może mu wtargnąć pieszy (zwłaszcza dziecko w okolicach szkoły) i chodzi o zwiększenie szans kierującego na uniknięcie wypadku. Co do moich statystyk, to obserwuję namiętnie F1 i nie pamiętam przypadku, aby na treningu lub podczas wyścigu nie doszło do mniejszej lub większej kraksy. A pojazdów w ruchu jest max. 22- 24. Na koniec, zwróć proszę uwagę, że 'nasza' dyskusja pozbawiona jest jakże typowej dla różnych forum (forów?) wulgaryzmów i zacietrzewienia. Czyż tak nie jest przyjemniej ??? Pozdrawiam Molek. P.s do daglas. Zapomniałeś Waść, że na drodze są też inni uczestnicy ruchu - piesi, konni, ciągnikowcy, itp. zwierzaki. Ale trza przyznać, ze komentarz Twój dowcipny jest
Szanowny Mateo. Chyba czepiasz się niepotrzebnie. Pewnie, ze sformułowanie ' wypadek spowodowany przez nadmierną prędkość' jest kolokwializmem, ale przecież wiesz zapewne o co chodzi. A odpowiadając na Twoje pytanie informuję Cię, że nadmierna prędkość to prędkość niedostosowana do warunków drogowych ( stanu nawierzchni, konfiguracji drogi, pogody, itp.) oraz umiejętności kierującego. I jeśli chodzi o statystykę to w wyścigach, treningach i jazdach testowych formuły 1 wypadków jest znacznie więcej niż na drogach (nawet naszych), mimo, że umiejętności kierowców są najwyższej próby. Pozdrawiam.
Chyb tu chodzi o wysokość odszkodowania za nieruchomość. Być może wycena nie satysfakcjonuje właścicieli i dlatego to tak trwa. Nie tak dawno temu w pewnym mieście, wywalczyłem wreszcie odszkodowanie za kawałek działki zabranej pod drogę. odbyło się to tak, ze przyjechał pan rzeczoznawca (z Krakowa) , obmierzył i wycenił. Jak zobaczyłem na ile, tom z radości podskoczył. A pan rzeczoznawca mówi' 'Wie pan, zastosowałem do wyliczeń max. stawkę żeby nie było odwołań i całego tego bałaganu'. Więc okazuje się, ze można pod warunkiem, żeby robić to z głową a nie tylko patrzeć aby było taniej kosztem wywłaszczonego...
Na rozprawie byłe, pilnie słuchałem. Zadziwia mnie jak to możliwe, aby: 1. Jako podstawę do podejmowania decyzji brać raport sporządzony na zlecenie prywatne inwestora. Każdy prawnik wie, ze dla Sądu (nieważne jakiego szczebla) opinie prywatne muszą być weryfikowane przez niezależnych (powołanych przez Sąd - tu rolę ta odgrywa Burmistrz) rzeczoznawców. I to jest OBOWIĄZEK Pana Burmistrza zweryfikować raport przedstawiony przez inwestora. 2. Jak to się dzieje, że inwestor, który działał (lub nadal działa) bezprawnie wytwarzając masę bitumiczną bez wymaganych pozwoleń (choć na rozprawie miał czelność twierdzić, ze w 2004 roku dostał pozwolenie na produkcję mas bitumicznych) - nie został za to ukarany, mało tego, ma dużą szansę taką zgodę uzyskać ! Sądzę, ze rzeczywiście winien zawiązać się komitet, który zacznie działania w imieniu LUDZI a nie byznesu.
@sweetfocia ma rację. Jakim cudem '...medycy zajechali pod wskazany adres okazało się, że to pomyłka, bo nikt ze wskazanego domu o pomoc nie prosi'' skoro taki adres nie istnieje !!!
Wygląda na to, ze prawą stroną przodu zahaczył o słupek znaku i/lub o narożnik schodów i wskutek tego obróciło go tyłem w prawo. A wcześniej chyba za szybko było jak na ten zakręt i przyczepność na mokrym asfalcie i jak każde auto podsterowne 'poszedł po stycznej' . Życzę zdrowia poszkodowanej.
Brawo @pokomi ! i inni (nieliczni niestety), którzy wypowiadają się podobnie. Ale dlaczego w ludziach tak wiele jadu i nienawiści. Dlaczego do Człowieka, który od 22 lat tak bardzo pomaga innym odnosicie się z nienawiścią? Ileż zła jest w was !!!. Ale to wyjaśnia mi przynajmniej dlaczego pis ma tak duże poparcie .
A ja mam nadzieję, że wzorem poprzednich kadencji pierwsza sesje Rady nie rozpoczną prace (dla dobra mieszkańców of'course) od podwyżki wysokości diet i uposażeń. Niestety, kilku kandydatów bez ogródek deklarowało, ze kandydują bo jest im to potrzebne do podreperowania finansów (spłaty kredytów, dzieci na studiach, itp.)... A może grubo się mylę i będzie całkiem inaczej :)