natiii13221
Komentarze do artykułów: 21
Też bym chętnie została jutro w domu. Niestety ustawa nie dotyczy sklepu w którym pracuje. Chociaż daleko mu do artykułów pierwszej potrzeby. W sobotę były tłumy bo ludzie stwierdzili że muszą sobie jakoś zorganizować czas jakby wszystko zamknęli. Ten tydzień też nie zapowiada się optymistycznie bo wszyscy tylko pytają czy pracujemy po niedzieli. O dobrowolnym zamknięciu nie ma mowy bo przecież kasa musi się zgadzać...
Łatwo oceniać kogoś obcego. Na co dzień wielu z nas stwarza zagrożenie. Każdego dnia widzimy jak ktoś prowadząc samochód rozmawia przez telefon, pisze wiadomości czy nawet spożywa posiłki. Kobiety jeżdżące na wysokich obcasach czy nawet piesi przebiegający przez ruchliwą ulicę. Wszyscy popełnimy błędy, na szczęście tylko część ponosi konsekwencje. Naprawdę uważacie że za popełnione wykroczenie można życzyć komuś śmierci? Dla kierowcy oraz jego bliskich już jest to 'trudna lekcja' od życia. Macie racje że każdy ma prawo do własnego zdania ale może warto też zadbać o kulturę osobistą i odrobinę taktu.
Oczywiście posiadacze golfów i passatów w ''tedeiku'' muszą siadać na właścicielu, chociaż nie było ich na miejscu zdarzenia. Tak się składa że nie było to żadne wiejskie bmw w dieslu, ale klasyczne e 30 w które chłopak zainwestował dużo więcej niż jest wart passat w dieslu którego niemiec trzymał pod kocem.
zaczęły się prace sezonowe za granicą. We wrześniu liczba bezrobotnych wzrośnie i tak co roku.
orientuje się ktoś jakie tam są ceny?
ha ha mi kiedyś 'uciekł' żółw stepowy. Wypuszczałam go do ogrodu tam się pasł popołudniu zabierałam go do domu. Któregoś dnia go nie było, po pięciu dniach okazało się że jest u znajomych na Lipowym a ja mieszkam w centrum Limanowej :)
juditha w pełni Cię popieram. Mieszkam ładnych parę kilometrów od startu a wydostać się z domu nie mogę. Na początku nakręcałam się na ten wyścig ale teraz mnie już zwyczajnie wnerwia.
oglądam tą mapkę i jest ona dla mnie niejasna. Punkt A znajduje się centralnie na skrzyżowaniu w związku z tym nie wiem czy będzie możliwość wydostania się z ul.Sikorskiego i przyległych. Posiada ktoś szczegółowe informacje co do tego skrzyżowania?
Pamiętacie jak przed wyborami Pan Burmistrz obiecywał że pierwsze co zrobi to zdejmie łańcuch z placu przed LDK ? Teraz to ja się czuje zwyczajnie oszukana i przysłowiowo 'nabita w butelkę'
jeśli zostanę zatrzymana, skontrolowana i pojadę dalej to ok ale ostatnim razem wyglądało to tak: pan policjant poprosił o dokumenty, kazał dmuchać w alkomat w trakcie czego z głupawym uśmieszkiem stwierdził ' ma pani czym oddychać...' następnie udał się do radiowozu aby z kolegą oddać się lekturze moich dokumentów. wszystko było w porządku a kontrola trwała ponad 30 minut.
Podczas kampanii wyborczej nikt nam nie obiecywał 'łagodzenia' problemów a ich rozwiązywanie. 'Limanowa blokuje się przez ruch lokalny' tak więc wszystkie przedstawione tu rozwiązania są tylko przeniesieniem problemu w inny rejon miasta. Dla mnie jest absurdalnym fakt iż 14sto tysięczne miasto blokuje ruch lokalny.
chyba lepiej zrobię jak w niedziele pojadę z Limanowej do Słopnic
teraz to nawet na płatanych parkingach wystawiane są tabliczki 'brak wolnych miejsc' nie ma miejsc dla mieszkańców co będzie jak przyjadą goście... jest to kolejny wielki minus przeniesienia lokalizacji 'Dni Limanowej'.
w tym roku byłam po raz pierwszy a zarazem ostatni wolontariuszką WOŚP, cała akcja jest wspaniała tylko niektórzy ludzie godni politowania. Nasłuchałam sie wiele wyzwisk pod moim adresem, naprawde nic miłego. Ale najciekawsze co mi sie przydarzyło to spotkanie z pewną starszą panią która miała przy kluczach dziwny breloczek a dokładnie malutki 'mocherowy berecik' dostałam nim po głowie a pani wykrzyczała słowa 'zły duchu opuść ją' czyli cos w rodzaju egzorcyzmów. Musze przyznać że skutecznie bo mi się już na długo odniechciało...
dlaczego nie ma zdjęcia zespołu z IV LO?
golden101 mimo wszystko masz troche racji bywało tak jak mówisz ale czesto uczniowie byli sami sobie winni. Czasami tez mnie denerwuje podejscie niektorych nauczycieli ale w gruncie rzeczy to oni chca dla nas dobrze. Są tylko ludzmi i pomyłki się im zdarzają. Jak bym miała wybierać szkołe jeszcze raz to bym sie ani minuty nie zastanawiała. Do IV LO zostanie mi ogromny sentyment. Ta szkoła nie tylko uczy ale także wychowuje, ja wiecej rad na życie dostałam własnie tam a nie w własnym domu.
najgorzej to spotkac sie z jakimś turystą który pierwszy raz jeżdzi po górach, np dzis jechałam za takim 2km w przeszło 30 minut a na koniec i tak sie zakopał... Ludzie jesli nie potraficie jezdzic w takich warunkach to chodzcie na nogach albo korzystajcie z komunikacji miejskiej.
teraz to sie dopiero zacznie taniec na lodzie bo przeciez ludzie po suchym rondzie jezdzić nie potrafią, juz do tradycji nalezy scinanie słupków...
co do pana burmistrza to mam dwa zdania: 1.Najgorzej jak sie z dziada zrobi pan. 2.Tak to jest jak się wyzej sra niż się dupe ma. taka góralska mądrość...
ja chodze do 4LO i co rano ryzykuje wchodzac na przejscie dla pieszych (to na skrzyżowaniu) stojąc nachodniku przed jezdnią (od Limanowej w stronę Laskowej) widzę samochody kilka metrów przed przejsciem ponieważ jest łuk nie wspomne juz o tym ze kierowcy mnie widza dopiero jak jestem w połowie przejścia. Wielokrotnie zdarzała sie sytuacja ze jeden samochód sie zatrzymał a drugi jadacy za nim po prostu tego nie widział i albo bardzo gwałtownie chamował albo odbijał i przejezdzał obok bo nie był w stanie wychamowac nie wiem komu ma słuzyc takie umiejscowienie przejscia wydaje mi sie ze ani pieszym ani kierowcą...