nickt
Komentarze do artykułów: 2
Co Wy za pierdoły piszecie. Chłop nie ma prawa do gruntu, bo spadku nie miał przeprowadzonego, ale sie pulta, ze to jego. Tymczasem grunt zajął wojewoda. Gość bedzie miał spadek to otrzyma odszkodowanie, wiec o co biega? Reszta jak widac odszkodowania za bardzo nie chce, skoro nie zgadza sie na pomiary geodetów, a pozniej krzyczy, ze kasy nie dali. W czym wiec problem i kto niby mu winny?
Powiem waszmościom tak: obserwuję rozwój tej sytuacji. Widzę, że w sprawie doctorka, który zachował się jak nie powiem kto, obrywa nie ten co powinien, czyli nie sam doctorek. Szkoda, że starosta nie zlecił kontroli np. w wydziale rozwoju, gdy były takie cudne bożonarodzeniowe jaja z buzodromem, czy odbiorem basenu. Widać, że ktoś komuś nacisnął na odcisk, a teraz się szuka pretekstu do medialnego zwolnienia. Szkoda, że wracają czasy 'znajdź mi człowieka a ja znajdę na niego...' Nie wiem czy tak faktycznie będzie, ale jeśli się tak stanie, to komentarz będzie krótki: wstyd.