piotrek92
Komentarze do artykułów: 19
Nie :) Wprost nie, ale 'Super Panie Starosto!'. Też się cieszę, że coś takiego się organizuje i chwała tym którzy się do tego przyczynili.
@ bearchen: Pomysłodawcą był Pan STarosta? :)
A może warto się zastanowić nad zakupem samochodowej kamerki video? Ostatnio cieszą się dużą popularnością.
Dokładnie - potwierdzam zdanie kolegów. 'Ci z miasta' a dopiero robią wiochę :) Apeluję do naszych Szeryfów aby przesunęli się ze swoimi patrolami na DK 28 kilka kilometrów dalej w stronę N.S. Bo zwyczajnie mnie męczy ciągła potrzeba utrzymywania bardzo bezpiecznej odległości od poprzedzającego pojazdu, żeby w razie potrzeby sierota która wyprzedza na zakręcie miała gdzie się schować...
Może biedny chłopina przed mniejszością narodową ucieka :D A tak na poważnie, film może być. Fakt - ukazuje wyidealizowaną rzeczywistość ale gdybym nigdy nie był w Limanowej to na pewno pojawiłaby się we mnie ochota aby tam pojechać i poczuć to wszystko :) Haha.
I oby zimą drogowcy nie zawiedli, bo mam wątpliwości czy samochód z naczepą da radę ruszyć po ośnieżonej nawierzchni ul. Jana Pawła II i wjechać na rondo?
Wszystko dlatego, że te 'Pasibrzuchy' zajmujący stołki dla ludzi odpowiedzialnych za to jak zostanie wykonany remont nie poczuli szarej codzienności innych ludzi na swej tłustej du'pie - wychodzą rankiem z domu aby przemierzyć kilka kroków po swoim chodniku, wsiąść do samochodu z wyższej półki i spokojnie odjechać do pracy. Nie martwią się o to czy ich dzieci przez brak odpowiedniego pobocza nie wpadną pod rozpędzony samochód. Dlaczego? Bo wożą je w swoich samochodach... z wyższej półki.
To w końcu przebiegł mu kot drogę czy nie zdążył? ;] Kota może szkoda przejeżdżać. Hmm... gdyby to była kura albo kaczka to zawsze można zawrócić i 'capnąć' ją do schowka - obiad następnego dnia z głowy :D
A tam... niby tak, ale ja też muszę ostatnio na klawiaturze 'i' naciskac ;) 'y' też nie zawsze wyskakuje.
Co chwilę rondo i rondo. A teraz proszę - widać skutki, się wszystkim w głowie kręci jak jeżdżą w kółko :D
I gapią się 'stare pryki' na 12 zdjęciu od końca ;)
NO RADARY TO NAJLEPSZE ROZWIĄZANIE. ALE MIMO WSZYSTKO CZASAMI WYPADAŁO BY ZWRACAĆ UWAGĘ NA TO CO ROBIĄ INNI BĘDĄCY Z NAMI NA DRODZE.
Albo zrobić progi zwalniające? Tak co kilkadziesiąt metrów. Pierwszy za światłami w Chełmcu...
Na tej części DK28 powinny być zainstalowane fotoradary co 500m :) Bo to co się tam dzieje...
Ludzie... nie musi być śniegu aby było ślisko. Proponuję wszystkim kierowcom aby więcej myśleć (jeśli potrafią) :)
Dzieki za wyjaśnienie :)
Również gratuluję! (Zamiast '2000 okrążeń przeszło 300 metrowego toru' chyba powinno być 200?) Wiem, tylko jedno 0 więcej ale z tego wychodzi, że musieli by przez te 2h mieć 300km/h ;)
Gdyby było foto można by wyciągnąć wnioski. Zależy jak to autko było zostawione. Jeśli przód był ustawiony w kierunku w którym następuje spadek terenu (przodem w dół) to wierzcie, nie wiele mu trzeba było :d Posiadacze Seicento zapewne się orientują jak w tym samochodzie rozłożony jest nacisk na osie. Na tyle (prawie) nic nie ma :] wystarczy zostawić tylko na ręcznym (bez włączonego biegu), trochę śliskiego asfaltu... ...i auto 'jedzie'
Do dorosłości to mu dużo brakuje.