powrotdzedaja
Komentarze do artykułów: 2215
O, proszę, kto zebrał siły po długim niebycie. Jak zwykle rynsztokowo, bez ładu, składy i treści. :-):-):-):-):-) Jesteś naszym tutaj takim portalowym błaznem. Przynajmniej jedno wyszło ci w życiu. :-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)
Byłoby to twoje największe życiowe osiągnięcie, tępaku.
Ten to przynajmniej ma normalną fryzuję. Ty, pajacu, co się kiedyś pytałeś, jaką trzeba mieć fryzurę, żeby mieszkać w Limanowej.
W twoim przypadku byłby to zaszczyt, żebraczko. kaziaoczko. O, nawet się rymuje. Dobla czekołada?
@Jaworina znowu przyćpała?
zabujczość, ahahahahaha. Znowu przyćpał, śmieć, kokainy?
Ten znowu kokainy przyćpał.
siures, uwielbiam takich stulejarzy jak ty. Kiedy przychodzi taka typowa sytuacja, że taki ktoś jak Jaworina obraża obu delikwentów, to jeden z tych delikwentów, mimo że obrażony w ten sposób, to jednak próbuje szukać u tej osoby sojuszu. Zawsze mnie to bawiło. Jak bardzo trzeba samego siebie nie szanować. I jak ohydnie, odrażająco wyglądać. Ona cię obraziła, a ty jej włazisz w dupę. Bleee.
@Jaworina, odkąd tylko pamiętam, to byłaś niedorozwinięta. Nic się nie zmieniło.
Ty nawet koło pustaka nie stałaś, wieśniaro.
Awansowałeś? Czy to może degradacja?
papuas, to sam wyłącz. Nie potrafisz, pajacu?
Po co znowu się przedstawiasz?
siures, jak zwykle, miszczunio cienkiej riposty.
To swoim przykładem z cegłami naprawdę trafiłaś, nie ma co. Tak mi to wytłumaczyłaś, że w ogóle nie wiem, o co ci chodzi.
Liczenie powyżej tysiąca dla ciebie to dla innych liczby urojone. Zresztą urojenie to dobry termin w twoim przypadku. Dlaczego ciotka milicjantka nie załatwiła ci roboty w policji? Może na testach psychologicznych padłeś? I czy to prawda, że starałeś się znaleźć zatrudnienie w przedszkolu? To by pasowało, już kiedyś przecież poruszałeś temat "miłości" do dzieci.
A co to się stanęło? Wypuścili z kaftanu? Widzę, że policja stała się twoim ulubionym tematem. Czyżby ciotka pracowała w milicji? Wywołany, wyszedł z lasu. Marionetka zagrała, jak jej zagrałem. W poprzednim komentarzu się odniosłem do jego pobytu i podjął temat psychiatryka. Czyli strzał w dziesiątkę. To kiedy każą ci wracać?
siures w psychiatryku? Jakoś dziwnie się nie udziela. A może wypina się łowsikowi.
Gdyby to był wartownik?
Brakuje argumentów, jak zwykle, co? Rynsztokowiec.