powrotdzedaja
Komentarze do artykułów: 2215
Pytanie, kto jest w posiadaniu zdjęcia Jarosława w różowych stringach?
todi, pełna zgoda. Przecież ta karta nic nie znaczy. Przecież ten pan z Tarnowa taką kartę miał i czy cokolwiek komuś tak naprawdę zrobił? https://wiadomosci.wp.pl/to-brutalne-morderstwo-wstrzasnelo-tarnowem-nowe-fakty-6827064762592192a Jeśli spotkacie osobę z niebieską kartą na ulicy, to jak sugeruje todi, nie musicie się niczego bać.
No i pięknie. Że też w dzisiejszych czasach jeszcze komuś chce się takie wały robić, jak pieniądze leżą na ziemi. No ale tak, to szybsze. Ja pamiętam jak jeszcze całkiem tak niedawno temu słynny limanowski woźny wyprowadzał pieniądze rodziców ze szkoły. Też była afera, ale upiekło mu się. Zaprzyjaźniona dyrekcja uratowała swojego pupila. Jak nie po mieczu, to po...?
Przecież do policji może obecnie przystąpić każdy głupek i takich obecnie biorą. Czasami idą tam normalni i bardzo szybko się ewakuują albo są ewakuowani. Przecież ostatnio zatrzymali milicjanta/policjanta, który zabił dwie osoby i chciał otruć żonę. Taki typ musiał codziennie łamać regulamin służby, bo nie uwierzę, że on cokolwiek robił w 100% z protokołem kiedykolwiek.
A już myślałem, że dyczkowa zaczęła się przykładać. Wiem, że to nierealne.
Widzisz, ja tobie nie życzę śmierci. Nie moja sprawa.
O jak chętnie podłapałeś temat śmierci swojego wroga. Liczę, że mnie kiedyś zadziwisz, na razie jesteś przewidywalny. Ja natomiast użyłem idiomu. Fanów masz ty - lesbijanka i perskie oczko. Szkoda, że ci zminusowali twoją błyskotliwą wypowiedź. Ale to akurat żadni moi rzekomi fani ani też twoi antyfani, a ludzie, którzy to przeczytali i stwierdzili, iż jesteś głupi.
Doczekałem się peresa wypowiadającego się o piłce nożnej. Mogę umierać.
siures zawsze jak coś napisze o PIS-ie i ja to wyśmiewam, to potem oskarża mnie o bycie fanem PIS-u. A rzeczywistość jest taka, że nie jestem ich żadnych fanem, tylko to on jest ich antyfanem, co widać po komentarzach, ale właśnie w taki sposób zawsze się broni. Zawsze jak mu ktoś wytknie, że stuka tylko o PIS-ie, to on wtedy pisze coś, co mniej więcej oznacza - ty PIS-owski kolaborancie. Bo skoro go krytykujesz, to znaczy, że jesteś na żoliborskim paseczku. Typowy polityczny pieniacz zza monitora.
Ale długie wypociny. Nerwy puściły. PIS nie jestem powodem twoich porażek życiowych. Po prostu weź się za siebie. Na razie całe twoje życie to PIS i jedynie stukasz non-stop o nich.
A ten oszołom znowu o PIS-ie. Leczenie, chłopie. U ciebie ten PIS z lodówki wyłazi. Co się nie dzieje, to ten o PIS-ie stuka. Psychofan.
Ale, ty dzbanie, jesteś hejterem tego PISu. Co PIS nie zrobi, to zawsze jest bee. Czas może rozpocząć to leczenie? Ty kacapska onuco! Teraz czekamy na perskie oczko.
Romowie i zaradność, haha. A to ci do(w)cipniś.
Czyli nadal stukasz w klawkę, widać, że cię podgotowałem. A właściwie sama się podgotowałaś, bo znowu za mną przylazłeś. Nie, wobec ciebie nie umiem. I to akurat powód do dumy. Szmatę nazwać szmatą to tylko zawsze honor.
Haha, zaraz i tak znikniesz, podkurujesz się kilka miesięcy i wrócisz. Typowa procedura dla ciebie, hejterko. Nieprawdaż. A teraz cytat z wielkiego myśliciela. "Myśle że to co zacytowałeś, to jednak reakcja na twoje bluzgi w innych strone.' Idealnie tutaj to pasuje. Pytanie...dlaczego innym zawsze zarzucasz coś, co ty robisz?
perskie oczko, nadal nie trafia, prawda? I wiem, że nie trafi. Dlatego mam ubaw z ciebie. Jak zwykle, odsyłam do twojego profilu. Tam są wszystkie dowody na ciebie. Sama ich non stop dostarczasz.
Jeszcze tylko siuresa moralizatora brakowało. Padłem. Oczywiście, ze śmiechu. Chyba jak dotąd najlepszy dowcip, gag ze strony siuresa.
Nareszcie jakiś interesujący artykuł.
Widać, że nie rozumiesz po polsku. Kim ty w ogóle, szmato, jesteś, że rościsz sobie prawo do osądzania czegokolwiek? Twoje kłamliwe zdanie nie ma żadnego znaczenia. Więc wypier...laj. Widzę, że nerwy ci znowu puściły. Pytanie, kiedy przestaniesz mnie prześladować? Kiedy przestaniesz mnie gnębić, hejterko? Kiedy przestaniesz za mną łazić? Odsyłam do twojego profilu, który obala wszystkie twoje kłamstwa i potwierdza wszystkie moje słowa. Ile razy mam się jeszcze powtórzyć, żebyś cokolwiek przyswoiła do swojego pustego baniaka?
Myślałem, że się coś zmieniło, a to po prostu gmina sobie policzyła - 24 x 3 tys.=bankructwo.