Olbrzymi. Jakbym mężowi ściemniała co do wielkości to przyznałby burmistrzowi rację. Opakowywania kolejnego limanowskiego gówna inwestycyjnego w złotko ciąg dalszy.

Widać po twarzach, że to smutni ludzie. Smutni, z kompleksami, na stanowiskach z układu politycznego. Współczuję takiego życia.

Limanowa ma destrukcyjny wpływ na życie.

Pewnie po raz kolejny projektował i wyceniał na urzędniczym biurku limanowski duet "W&W".

Biedne to miasto. Zero kasy, zero życia, zero atrakcji.

Kasy brak, to i impreza zrobiona po łebkach. Przemówienia do kostki brukowej były najlepsze. To miasto nie ma nic do zaoferowania, bo na stanowiskach są ludzie bez pojęcia.

Zamiast gwiazd mamy teatry od pana Zonia. Zbieżność nazwisk nieprzypadkowa.

Znowu się liczydło w UM zepsuło. Żeby przestrzelić o ponad 100 % to trzeba być mistrzem.

Trzeba chyba mieć stare baterie w kalkulatorze albo siano w głowie, żeby się machnąć w wycenie o 100 procent.

Na cokole powinna być sentencja "Terrain Ahead"

Widać, że kolejowe inwestycje wyceniają podobne asy, co w limanowskich urzędach.

Program na poziomie paździerza.

Z ciekawości prześledziłam historię tego hotelu. O jakich turnusach i szkoleniach się opowiada ? Takie cos odbywało się raz w roku przy okazji Limanowskiej Słazy. Hotel był też nie raz remontowany i za poprzedniej władzy funkcjonował normalnie. Opowieści jak przed każdą inwestycja miasta, a później wychodzi jak wychodzi.

Darmowy bigos w Limanowej to podstawa wydarzenia i gwarancja frekwencji.

Przecież to pospolita sabaka ;)

A w weekend turysta się odbije od drzwi. Zresztą, z folderów dowiedział by się tylko tyle, że nie ma co robić w mieście i okolicy. Może zalać to wodą i wpuścić ryby ?

"Samorząd planuje przy tym nowe atrakcje. - Jest to termin przeglądów teatrów ulicznych, chcielibyśmy sprowadzić taki teatr jako dodatkową atrakcję – powiedział." A to pewnie będzie teatr KTO, wiadomo kogo.

Nie ma się co dziwić. Dyrektorzy szkół, czy jednostek podległych samorządom muszą pochylać głowy przed ręcznym sterowaniem wszystko wiedzących włodarzy. Nie każdemu to pasuje.

5 lat to budują, 2 lata stoją autobusy. Co tu komentować.

Aleja zasłużonych wśród pawi, szczyn, i wieczornych libacji.