Zapytaj o to osoby, które do takiego zadłużenia doprowadziły, a nie osoby, które teraz muszą ten budżet ratować.

@wartownik1 i @P36 macie krótką pamięć. Most został uszkodzony w lipcu 2014, wtedy jeszcze przez pół roku rządziła inna opcja niż obecna i mieli swojego wojewodę więc mieszanie do tego dużej polityki jest trochę nielogiczne. Co do obietnicy wojewody, który zresztą już nie jest wojewodą to obietnica pomocy padła pół roku temu w lutym (2017). Most leży w granicach miasta i to miasto odpowiada za jego odbudowę. Dlaczego nie rozliczacie miasta z działań między lipcem 2014 a lutym 2017?

Zazula umiejętność czytania jest bardzo ważna ale równie a może i bardziej ważna jest umiejętność czytania ze zrozumieniem. Skoro uważasz że to tylko problem ludzi z gminy to przeczytaj proszę jeszcze raz a być może pierwszy raz pierwszy akapit. Wskazówka: dzielnica nr 5 to część miasta Limanowa, nie gminy.

Brawo rodzice ! Największy ich błąd polega na tym, że już dawno tego nie nagłośnili. Kto nie jest w temacie nie zdaje sobie sprawy ile w ostatnim czasie rodzice i ich przedstawiciele odbyli spotkań, pisali listów i ile osób zaangażowali do pomocy mając w ręce silne argumenty. Ale póki robią to elegancko i po cichu, ze strony miasta nikt się z nimi nie liczy. Może teraz wszyscy mieszkańcy miasta zobaczą jak traktuje się mieszkańców Łososiny, zarówno części miejskiej jak i wiejskiej!!

lew68 2017-01-26 11:15:04 'Dlaczego wszyscy obwiniają Urząd Miasta Limanowa , skoro wiadomo że z mostu korzystają mieszkańcy Gminy Limanowa.Pieniędzy należy szukać u Wójta, a Miasto może dołożyć. ' Poniewaz kilka lat temu Miasto i Gmina 'wymienily' sie polowkami mostow przez co most na Pasierbiec kilkaset metrow wyzej przejela w calosci Gmina a most Lososinski przejelo w calosci Miasto. Skutki takiego 'dealu' mozna bylo wtedy przeiwdywac, dzisiaj trzeba wziac na klate skutki decyzji zarowno swoich jak i poprzednikow.

Mariusz albo wlacz oczy albo mozg a najlepiej jedno i drugie... Passat uderzyl w przednia BOCZNA czesc astry, czyli zaczal wyjezdzac kiedy juz astra byla bardzo blisko chocby nie wiem jak szybko jechala. Naprzeciw wyjazdu jest lustro i widac w nim wystarczajaco wiele by bezpiecznie przed bolidem f1 wyjechac ale oczywiscie nikt w nie nie patrzy tylko kazdy glowa w lewo gdzie widac tylko kilkadziesiat metrow a jezdze tamtedy bardzo czesto i doskonale wiem o czym pisze bo juz kilka razy musialem na lewy pas uciekac przed kierowcami 'a moze sie uda'... To czy astra miala miala badania czy nie i czy dzieciak mial zapiete pasy nie ma zadnego znaczenia dla stwierdzenia kto zawinil...

@WIDZEiMOWIE moj koment byl skierowany do Anilca... szybko przegladnalem Wasze komentarze, jeszcze szybciej odpowiedzialem, a jak juz polapalem ze tekst ktory komentuje nalezy do Anilca a nie do Ciebie to bylo juz za pozno na kasowanie komenta wiec poprawilem sie w kolejnym... SOOORYYY!! :D

eeeeeee... to do Anilca bylo... sry Kocie... ;/

@WIDZEiMOWIE osmieszasz sie troche... mam nadzieje ze nie masz prawa jazdy... w rondzie podobnie jak na kazdym klasycznym skrzyzowaniu obowiazuje zasada prawej reki a wiec pierwszenstwo ma pojazd WJEZDZAJACY na rondo. Takie zasady obowiazuja do czasu az zasady ruchu na danym skrzyzowaniu nie sa zmienione przez znaki drogowe ustalajace inne niz wynikajace z przepisow pierwszenstwo przejazdu. Dlatego tez na KAZDYM rondzie w Polsce sa znaki dla wjezdzajacych USTAP PIERWSZENSTWA, bez tego znaku to wlasnie wjezdzajacy mialby pierwszenstwo, stad czesto pretensje gdy dojdzie do stluczki na budowanym rondzie, na ktorym nie ma jeszcze znakow.

Juzek... istnieje pojecie kosztu alternatywnego... Jezeli lezysz na lezaku a ktos wyciaga w Twoja strone reke w ktorej trzyma stowe ale Tobie nie chce sie po nia siegnac to jestes stratny stowe choc jej nie miales... kapisz?? :P

Ciagnikowi wiele sie nie stalo, przejechal jeszcze kilkadziesiat metrow i zatrzymal sie w bocznej drozce, na miejscu nie bylo widac ze byl uczestnikiem zdarzenia, dopiero z tekstu sie mozna o tym dowiedziec. Kierowca ciagnika caly i zdrowy.

Nie czepiajcie sie zdjec, nie widac na nich ciala za to zdjecia tak zmasakrowanego samochodu i wyobrazenie tego co sie w nim dzialo przemawiaja do wyobrazni... zwlaszcza teraz kiedy co kilkaset metrow samochod lapie lod pod kolami... moze dzieki nim ktos uniknie podobnego losu...

Unforgiven swoja definicja 'asa dekady' to chyba raczej chcesz wypisac z uczestnictwa Justyne ktora powazniejsze tryumfy zaczela swiecic od sezonu 2004/2005 roku czyli od 'polowy dekady'. Robert tytuly zaczal zdobywac jeszcze w latach 90tych, od 10 roku zycia... od 1994 do 1997 zdobyl w Polsce 6 tytulow mistrzowskich w kartingu, w 1998 roku byl juz juniorskim mistrzem Wloch i wicemistrzem Europy, przez kolejne lata zdobywal wysokie lokaty w roznych kategoriach sportow motorowych a takze wygrywalal zawody w Monako i Makau uwazane za najbardziej wymagajace i prestizowe wyscigi ! W 2005 roku trafil do Furmuly 1, nie byl to jednak poczatek jego kariery a raczej jej zwienczenie, wyzej moze byc juz tylko mistrzostwo F1 (oby!). W zasadzie to troche wstyd ze caly swiat znal go od 1998 roku a w Polsce zaczelo sie o nim mowic dopiero w 2005...

Glosowanie jednak konczy sie za 1,5godz wiec troche przeszarzowalem z oczekiwaniami co do wyniku... na dodatek okazuje sie ze Kubica jezeli nic sie nie zmieni zmierzy sie z Malyszem juz w polfinale... ;o

Trwa walka Kubicy z Adamkiem i juz widac ze cwiercfinaly na 1 i 2 miejscu zakoncza Malysz i Kubica... moze nawet w odwrotnej kolejnosci i to raczej Oni spotkaja sie w finale. Mam nadzieje ze wygra Kubica, wyniki wynikami, ale skoki i biegi to na swiecie marginalne dyscypliny, F1 jest znana na calym swiecie i caly swiat mowiac Kubica mysli Polska. Jezeli natomiast chodzi o osobowosc to jest rownie fantastycznym prostym chlopakiem co Malysz i nie robi nic na pokaz... no i jest z Krakowa. Oczywiscie to moje prywatne zdanie i nie wymagam od nikogo ze bedzie je podzielal :D

Slup zostal zlamany wczoraj przez ciezarowke z rurami, ktora nie powinna tamtedy jechac, ale tak sie dzieje kiedy policjanci zamiast takich zgarniac smieja sie w radiowozie mijajac wystraszonego delikwenta, oczywiscie bez generalizowania ale tak jest w wiekszosci przypadkow. Co do samego slupa to wisial wczoraj i dzisiaj rano, a odpowiednie sluzby zauwazyly to dopiero dzisiaj po poludniu... bez komentarza...

Mieszkam na tym osiedlu, sam nie wbijam rur bo i po co ale nie zamierzam krytykowac osob ktore rury wbijaja... kilkanascie lat temu oddalismy czesc swoich dzialek na droge, a teraz wladze nam ta droge niszcza i probuja poszerzac o kolejne metry... droga nie mozna przejsc kilkudziesieciu metrow bo z naprzeciwka nawet pobocze blokuja nadjezdzajace samochody i kierowcy jeszcze pretensje maja ze sie w zablocone pole sasiada nie ucieka... szkoda ze czesc osob zamiast nazywac zalosnymi tutejszych mieszkancow nie przyjada zobaczyc porannej pielgrzymki dzieci do szkoly polami... szkoda ze nie widzieliscie ich podczas ostatniej odwilzy, ubloconych po kolana... sam jestem kierowca i nie krytykuje osob ktore skracaja sobie objazd, tez bym tak robil, ale odrobina uprzejmosci i suwania sie na mijanki nikomu nie zaszkodzi, zamiast tego czesto widac sciskanie sie w waskich przejazdach i pukanie po glowach kierowcy z naprzeciwka... zreszta most na Lososince za dlugo nie wytrzyma... zobaczymy co wladze wtedy wymysla...