rybka1983
Komentarze do artykułów: 18
A o gminie Mszana Dolna do nic? żadnych informacji
A to nie było przed 16?
Wszędzie tylko o biednych Romach, w jakich warunkach żyją itd. Popatrzmy wokół siebie czy w naszej okolicy nie ma biedaków, ludzi żyjących w skandalicznych warunkach. Gminy niech się innymi też zainteresują.
Najwyższa pora żeby też w Mszanie Górnej zmienili proboszcza ,bo za dużo tutaj kombinuje
a może ta sprawa ma drugie dno? wiadomo ilu było tych rolników, którzy tak odkryli te nieprawidłowości?
To nie dało się wcześniej napisać o takiej możliwości tylko w tym samym dniu, żeby ktoś z dalszej miejscowości mógł pojechać na taką konsultację, bo nie wszyscy są z Limanowej,
brawo tatary
Miasto Mszana Dolna to raczej ma burmistrza a nie wójta? chyba, że coś się zmieniło?
no tak gmina Niedźwiedź ma wody a rządził będzie lach limanowski
A co mają teraz myśleć kobiety w ciąży, które mają za niedługo tam rodzić? Ja osobiście jestem przerażona, nic mnie nie obchodzi starosta, telewizja i dyrektor itd, jedynie co pragnę żeby szczęśliwie urodzić maluszka.
PIES PSU ogona nie urwie
Ładne mi to byle co.
A ja jestem ciekawa kiedy kupcy z parkingu przeprowadzą się na nowe targowisko? Jak na razie to mało kto tam handluje a parking jak był zajęty tak dalej jest zajęty a parkować nie ma gdzie.
Taki wójt to skarb dla gminy.Zna się na wszystkim, nawet poród potrafił odebrać. A nie tak jak inni wójtowie uważają, że taka osoba nie musi się na niczym znać.Zdrowia dla dzieciątka, mamy i dziadka
Na Łętowym trzeba uważać na wszystko: na durnych kierowców, którzy potrafią Ci byle gdzie wyjechać nie widząc w tym problemu, później na krowy, owce itd, które chodzą same po drodze bo gospodarze są lecz nie wiadomo gdzie, i na koniec piesi, Ci jeszcze gorzej łażą niż zwierzęta.
No właśnie a gdzie mandat???
wszystko ładnie tylko żeby pan Owsiak to robił za darmo
To wielka tragedia dla całej rodziny, zwłaszcza dla matki.Wyrazy wspólczucia. Sama dwa lata temu byłam w ciąży bliźniaczej,oczywiście bałam się wszystkiego jak każda kobieta,czy donoszę ciążę(lekarze na wstępie zakładają,że to ciąża zagrożona itd i każą leżeć).Później bałam się porodu,jakie duże będą moje dzieci i czy w ogóle będę mogła je wykarmić.Na szczęście dobrze zniosłam ciążę (oprócz typowych dolegliwości w ciąży), nie leżałam w szpitalu, żadnych lekarstw nie musiałam brać, tylko witaminy.i co najważniejsze nie musiałam plackiem leżeć tylko normalnie zajmowałam się domem.Sam poród też szybko przebiegł, zaskoczył samego lekarza i położne.Ale wszyscy się nami zajęli dosyć dobrze.Tak, że moje dziewczynki urodziły się zdrowe,a później położne doradziły i nauczyły jak karmić dzieci, pielędniarki też coś pomagały i tak po pięciu dniach mogłyśmy już opuścić szpital.Podsumowując moją historię chcę powiedzieć, że wszystko zależy na kogo trafisz w szpitalu, na jakiego lekarza, położne i pielegniarki, czy się tobą zajmą czy cię oleją.Tutaj najwidoczniej trafiła na lekarza, który zignorował daną sytuację lub patrzył na łapówkę, bo dobrze wiemy, że niektórzy tego oczekują!