Z tym mostem to było tak, iż pierwotnie miał być postawiony na granicy Laskowej z Kamionką Małą, około 1,5 kilometra dalej. W takiej sytuacji należało wykupić działki na nową drogę po prawej stronie rzeki patrząc w kierunku od Limanowej w stronę Ujanowic. Środki na most były z funduszy na likwidacje skutków powodzi a zajmował się tym wtedy starosta Roman Duchnik. Jego koncepcję popierał ówczesny wójt Marian Hebda. Jednakże w opozycji do starosty w Radzie Powiatu był Roman Dudek właściciel firmy LASKOPOL. Jest on jednym z właścicieli działek po których miała biec nowa droga wzdłuż rzeki Łososiny. Ostro się tej drodze sprzeciwiał a że miał wtedy poparcie sąsiadów właścicieli innych pól nie udało się terenów tych wykupić. Należy przy tym przypomnieć, iż Roman Dudek miał wtedy duże poparcie społeczne uwagi na to, że pomógł wielu ludziom bezinteresownie wspierając ich finansowo albo dając pracę w Laskopolu. Romana Dudka w sprzeciwie do utworzenia nowej drogi popierali mieszkańcy tzw. piekarni którzy obawiali się, że powstanie nowej drogi w przypadku powodzi spowoduje wylew rzeki na ich domy w lewą stronę. Dzisiaj mamy niebezpieczny most, nieużytki na których miała być droga. Pól tych nikt nie uprawia a na działki się nie nadają bo teren zalewowy. Mieszkańcy osiedla wokół piekarni mają z jednej strony osuwisko a z drugiej tiry pod samymi oknami tak, że niestety nie wiadomo od czego domy im pękają, zwłaszcza jak jedzie ciężarówka z Wolimexu kierowana przez policjanta z KPP w Limanowej (wtedy cała Laskowa się trzęsie).

Z powodów rodzinnych i oszustwa Moniki B. Pani Wójt nalezy współczuć ale sprawie karnej jest sobie sama winna. Zrobiła to albo z głupoty albo dla pieniędzy, przecież od każdej polisy była prowizja. Każdy inny za podrobienie tyle podpisów (podobno ponad 600 podpisów w sumie ok. 200 polis) dostał by minimum wyrok w zawiasach. Nie wiadomo tylko czy ta sprawa w której Panią Wójt ułaskawiono obejmowała podżeganie innych mieszkańców gminy Laskowa do podrabiania podpisow swoich żon bądź mężów na polisach. Przeciez te osoby też miały sprawy karne i ciekawe czy je też Prezydent ułaskawi. Ciekawe czy Pani Wójt rozliczyła się z fiskusem z kasy którą dostała z prowizji od polis. Ciekawe kto podpisywał deklaracje podatkowe córki kiedy była w USA. W każdym razie skuteczności Pani Wójt nie mozna odmówić i widac opłaca się zapraszac posłów PIS na Festiwal Sliwki, Miodu i Sera. A za zorganizowanie tego festiwalu to należą sie Pani Wójt brawa i uznanie. Bo gmina Laskowa może poszczycić się na prawde wysokim artystycznym poziomem tego festiwalu o czym inne gminny mogą tylko pomarzyć i oby te festiwale były kontynuowane.

uważam że TOP dobrze robi informując o tej sytaucji. Wszyscy powinni byc równi wobec prawa a takie osoby jak wójt czy burmistrz żyjące z naszych podatków powinni być jeszcze bardziej przejrzyści. Poza tym dobrze by było żeby teraz a nie przed wyborami TOP wyjasnił (może po rozmowie z prawnikiem) czy 1. faktycznie Pani Niebylska poza podrabianiem podpisów za córkę namawiała też inne osoby aby się podpisywały np mąż za żonę (podobno to jest też jest karalne) i czy Pani Niebylska miała o to sprawę (może to umorzono), 2. czy to prawda że ktoś składał za córkę deklarcje do Urzędu Skarbowego w tym okresie gdy była za granicą i kto się za córkę podpisywał. 3. Czy to prawda, że nie można warunkowo umorzyć postępowania, gdyż wtedy trzeba się pogodzić z pokrzwydzonym a przy przestępstwie fałszowania dokumentów podobno w rozumieniu prawa karnego pokkrzywdzony nie występuje.

A mnie ciekawi czemu na znakach jest informacja że objazd ma długość 3 km gdy jadąc przez Pasierbiec dokładamy znacznie więcej ok. 7 km