sosna
Komentarze do artykułów: 12
'Deficyt miejsc parkingowych'? Przecież dopiero Pan Burmistrz zlikwidował kilka z nich na rzecz przystanków :P i to po tej samej stronie Mszanki :P
dłużej morza niż okrętu. P.s. przystanki naprzeciwko siebie - nielegalnie (skoro się trzymać przepisów), przecinające wjazdy na posesje, skłócenie ludzi, brak dachu, mam nadzieję, że nie będzie Pan miał wątpliwego zaszczytu obcowania z burmistrzem po przeciwnych stronach barykady. Zwątpi Pan w ludzi. Za 11 tys PLN miesięcznie + zastępca i prawnik używany do walki z mieszkańcami za ich pieniądze. pozdrawiam i dziekuje, ze nie chce Pan byc zlosliwy.
'Skoro jezdzi 50 osób to jak busiarze zebrali 250 podpisów w jeden dzień? Poza tym coś mi się tu nie podoba - protestujący wezwali gazety i telewizję a potem nie chcieli się wypowiadać przed kamerą - http://www.limanowa28.tv/wydarzenia/spoleczenstwo,170.html' - niektórzy nawet nie wiedzieli co podpisują, sami kierowcy tak mówili. Nie dziwię się, że zainteresowani nie wystąpili przed kamerą, dostaliby się pod pani paznokcie, osoby pod której domem/firmą ta rzecz się NIE DZIEJE czyli dalekiej i nie mogącej zrozumieć, że oni nie chcą likwidacji przystanku, ale jego przesunięcia.
'Moim zdaniem jak najbardziej trafne decyzje ;) Nie było przystanków przez X lat i są. Bezużyteczne korytka stały się użyteczne... Cóż chcieć więcej?' - na mojej ulicy jest mało używany chodnik, oddam dla dobra władzy i jej suwerenności, nie zachwianej znajomościami i kolesiostwem! wszak taka jest! dziekuję, dobranoc;)
'przystanek jest i pora sie z tym pogodzic a nie złośliwie blokowac przytanki przez e same osoby....' - panie globerze, kolejny dowód na to, ze pan nie zna sprawy, Ci ludzie nie blokują przystanku, chcą jego przesunięcia. Skoro chcą żeby on był, ale nieco wyżej, to czemu panu parking przeszkadza? Prawdopodobnie istnieje on dłużej w tym miejscu niż pan żyje. Skoro pana ten teren nie dotyczy, dlaczego jest pan waleczny niczym w walce o ojczyznę? Pod swoim domem, jak najbardziej - Rejtanizm w pana wydaniu - byłby wskazany.
Bez wiedzy i zgody? Ostatnio modne to wśród mszanskiej elity, zwanej władzą.
Zobaczycie, zyskają na tuym jedni i drudzy. A klienci, zamiast jechać pod TESCO i BIEDRONKĘ, zostawią kasę u JĘDRUSIA. - tak jasne, zrobią wielkie zakupy i wtoczą się z nimi do busa. Mając do wyboru rozległy parking w mszanskim zagłębiu hipermarketowym i przystanek.
Grupa odważnych o których pan wspomniał, dopominających się o przystanki, dopominała sie ich na Słomce. Nikt nie chciał na Piłsudskiego, jak sam pan Burmistrz powiedział: 'przy okazji' zrobić też na Piłsudskiego. I wszyscy wzdłuż Piłsudskiego wcale nie są przeciwni przystankowi, ale jego lokalizacji. Co by szkodziło zrobić go bliżej wiaduktu, ludzie... Nie koniecznie doslownie pod wiaduktem, ale BLIZEJ WIADUKTU.
Szanowny panie globerze, to pan nie znasz sprawy. Gddkia udzieliła informacji, że to Pan burmistrz WSKAZAŁ miejsce przystanków (dosłownie tak się wyrazili), nie wierzysz - zadzwoń, nie jest to informacja tajna. Powtarzam, nie znasz sprawy bo nie wiesz, ze nie tylko kwiaciarnia i Limot są przeciwni, ale wszyscy w komitecie (czyli nie 'banda oszołomów' ale pełnoprawna strona w sporze). Dowiedz się kto, a potem obrażaj wybrane przez siebie jednostki.
przepraszam za błąd: przedsiębiorcy protestowali nie przeciwko ustanowieniu przystanku, ale chcieli jego przesunięcia w stronę jego obecnej lokalizacji, w stronę wiaduktu.
P.s. faktycznie, jest to 'idealne' miejsce na przystanek: łuk, wzniesienie, spieszące się starsze kobiety przebiegające z jednej strony ulicy na drugą (widok codzienny). Skoro tak ważna jest bliskość szkół, kościoła, ośrodka zdrowia to dlaczego nie bliżej wiaduktu? Wszak tam nawet skrót do wyżej wymienionych znajduje się(obok Jandy właśnie) Tym sposobem parking by został i legalny przystanek by był.
Ludzie! jak bardzo nie znacie sprawy, tak mnie ściska w dołku. Właściciele lokali znajdujących się przy ulicy Piłsudskiego wcale nie protestowali przeciwko ustanowieniu przystanku, ale jego przesunięciu w stronę wiaduktu (w pobliże miejsca w którym aktualnie się znajduje i beż żadnych problemów ludzie wsiadają i wysiadają tam od lat) tak, by nie likwidować jedynego parkingu w tej części miasta i nie utrudniać przedsiębiorcom i tak utrudnionego rozładowywania towaru (dostawcy swoją drogą). Nie znacie tych realiów, więc nie oceniajcie tych, którzy chcą by parking został. W godzinach szczytu w tamtym rejonie nie ma kompletnie gdzie parkować, sznur samochodów ciągnie się od DC do świateł (przy dobrych wiatrach). Kolejna rzecz, jeśli sądzicie, że pasażerowie busów zwiększą obroty w sklepach to zastanówcie się, jakie tam mieszczą się sklepy. Ano właśnie takie, do których klienci przyjeżdżają samochodami, do których muszą zapakować dzieci albo towar dużych gabarytów.