Zapytaj przecież swojego przyjaciela, bo jak napisałem, sprawę zna najlepiej i zapewne pamięta bardzo dobrze. Jutro jest sesja Rady Miasta:)

Doradco, a czy ja gdziekolwiek napisałem, że radny /nie rada/ ma obowiązek głosować wbrew woli i oczekiwaniom mieszkańców???:))) Dlatego radny, a nie rada, bo decyzja rady, to suma niezawisłych decyzji poszczególnych radnych, a każdy ma prawo mieć własne zdanie.:) I to by było na tyle! Pozdrawiam dyskutantów, wszystkich! Życzę na jutro wszystkim radnym słońca, a szczególnie Radnym z Limanowej:)

Ja już teraz szczegółów nie pamiętam, ale powinien pamiętać Pan Bieda, bo wtedy tam w Myślenicach, o ile się nie mylę, był.

Doradco, były oj były. Były spotkania i narady w Myślenicach, do których, co poniektórzy chcieli Mszanę i okolicę przyłączyć. Były to ewidentne błędy kadrowe. Po kolejnych wyborach tematu już nie było.

Żadna tego typu uchwała nie łamie prawa!!! Trudno sobie wyobrazić by rada gminy miała obowiązek popierać głupotę. Skoro przewidziano jakiś tam tryb odwołania, czy też zaskarżenia, to znaczy, że wcześniej przewidziano możliwy brak zgody, a zatem, to nie jest łamanie prawa. Złamaniem prawa jest nakazanie któremukolwiek z radnych głosować wbrew jego zdrowemu rozsądkowi i przekonaniu. Przypomnę, że w innej ustawie, chyba ważniejszej, bo bezpośrednio tyczącej ustroju samorządu terytorialnego, stoi jak byk, że radny nie jest związany z żadnym oczekiwaniem wyborców, tym bardziej wnioskiem o 'rozwalenie' dobrze funkcjonującej gminy, i tyle!!!

Teodor, no oczywiście na podziale Gminy Kamienica, nikt nie chce niczego 'zbić', bo jakże by...:))) No ale na głupotę lekarstwa nie ma, niestety:( Albo inaczej, głupcom wydaje się, że ci wokoło to sami idioci. A referendum nie ma sensu, no chyba, że wichrzyciele pokryją koszty z własnej kieszeni, bo obciążanie finansów Gminy, dla własnego widzimisię kilku mieszkańców mija się ze zdrowym rozsądkiem. A tak przy okazji, Doradco, nie wiem czy pamiętasz, jak za czasów kiedy starostą był Pan Bieda i paru wichrzycieli chciało rozwalić Powiat, to wtedy też powinno się było odbyć referendum?:))) A może, jak Kali ukraść krowę, to dobry uczynek, a jak Kalemu to zły?:)))

A właśnie że nie, większość swojego życia przepracowałem w przemyśle i na swoim i do głowy nie przychodził mi żaden samorząd.:)

Tak sobie myślę, że gdyby, w tym regionie był jakiś większy przemysł i dobre zarobki i zatrudnienie dla tych co chcą pracować, tak jak to bywa po świecie, to na te wszystkie samorządowe stołki trzeba by angażować ludzi z przysłowiowej 'łapanki', a tak to mamy...hucpę:( Taka jest po prostu ponura prawda.:(

Mimo to rada nie złamała prawa:) Maajestic, nie masz racji, bo co niby na tym zyskała Gmina Limanowa, dosłownie nic. Co w tej Gminie w ogóle jest? Nic! Razem z ichniejszym Wójtem tak sobie dryfują, nawet rolnicy tamtejsi nie maja swojego targowiska z prawdziwego zdarzenia, żadnego centrum, ani sportowego, ani rekreacyjnego, ani kulturalnego, nic!!! Dobrze że w centrum tego czegoś, jest Miasto i to ich co nieco ratuje. Oczywiście nie wypominając, że co najmniej, dodatkowo rocznie, to nieporozumienie, kosztuje podatnika 2 mln zł. Za te pieniądz przez tyle lat, Ziemia Limanowska mogła by mieć piękne centrum kulturalno-kongresowe z dużą biblioteką, galerią i piękną salą widowiskową i jeszcze by zostało na inne uciechy.:) No ale stołki bardziej się liczą, ponad wszystko i zdrowy rozum:(((

No, jeżeli bycie radnym, to jedyny sposób na życie, to 'Anilec' masz rację.:) Ale czasem warto mieć własne, dobrze przemyślane, zdanie, mimo wszystko. Po prostu lżej umierać, myślę..., po prostu nawet, zdrowszy umierasz.:)))

No ale nie poparli, bo właśnie nie są związani, nawet z Twoim zdaniem i osądem. 'Związali' się natomiast ze zdrowym rozsądkiem.:) Jak będzie jakaś naprawdę ważna sprawa dla Gminy, to zapewne poprą, ale popierać hucpę...???

Zawsze tak robiłem i to z bardzo dobrym dla Miasta skutkiem, no może troszkę gorszym dla siebie. Ale za to codziennie z miłością mogę popatrzeć sobie w zwierciadełko, przecie...:)))

Miejmy nadzieję, że to nie potrwa długo, bo inaczej ta 'sławna i wielka' inwestycja drogowa w Mieście, mogła by trwać tak bardziej do wiosny:( Wydawało się, bo obiecywano, że teraz to już będzie inaczej niż było i inwestycje drogowe będzie się realizować tak bardziej w lecie, no ale, jak widać, jest jak było.

Nikt nie łamie prawa! Skoro dano radzie gminy prawo podejmowania stosownych uchwał, to przecież dano również prawo decydowania na nie! Bez czytania jakichkolwiek paragrafów, to jest oczywiste i logiczne. Nawet bez jakichkolwiek protestów i uzasadnień, każdy radny, wyłącznie zgodnie z własnym rozumem i sumieniem, w każdej sprawie nad którą się głosuje, podejmuje indywidualną decyzję i to jest oparte na ustawie o samorządzie, każdym samorządzie. Tam wyraźnie pisze, że radny nie jest związany z opiniami, żądaniami, czy życzeniami mieszkańców /wyborców/, ostateczną decyzję w każdej sprawie podejmuje sam, indywidualnie. Ja pomijam tutaj, wyrażony w tym głosowaniu, w sposób bardzo czytelny sygnał, że tworzenie takich paranoicznych bytów, dla zaspokojenia chuci kilku, lub kilkunastu osób, jest wysoce szkodliwe społecznie. Podobnie jak wysoce szkodliwym było rozdzielanie miast od gmin, jak to miało miejsce, choćby w przypadku gminy Limanowa, czy Mszana Dolna. Większa jednostka samorządowa, ma większe środki i może komasować inwestycje, co w procesie przetargowym daje często ogromne oszczędności. Łatwiej zarządzać kulturą, sportem i oświatą. Wreszcie znacznie łatwiej pozyskiwać środki zewnętrzne.

A tak przy okazji, mam dwa pytania do Pana Burmistrza. - Kiedy ostatecznie będę mógł wybrać się na spacer pięknie poszerzonym parkiem, tzn od muzeum do nowej pływalni? - Kiedy ostatecznie Miasto przejmie potrzebne tereny od RZGW?

A ileż to było tutaj od kandydata, a później wszelakiej maści lizusów i klakierów, buńczucznych zapowiedzi i chwalenia się. A ileż to było szyderstwa, kpin i opluwania poprzedników. A ja wielokrotnie i z uporem powtarzałem, że rządzenie Miastem nie jest takie proste. Pięknie, mijają dwa lata i Miasto ma gigantyczne osiągnięcie, 1 mln z funduszu drogowego, na wyliczone przez inwestora 9 mln zł. To się nazywa sukces, brawo!!! Ciekawe za co Miasto będzie realizowało tą, tak potrzebną inwestycję? Otrzymano 1 mln na targowisko i z tego nijak nie idzie się wycofać, bo już nigdy nikt żadnych pieniędzy nie przyzna. Złożono wniosek na 'uciechy' na Miejskiej i Łysej i nie daj Bóg, że coś kapną:) i co wtedy:))) No proszę Państwa śmiech na sali. To efekt składania wniosków po to tylko, że może się na coś załapiemy, no to mamy. Zamiast realizować po kolei to co najpilniejsze, nie wstrzymywać wodociągu i kanalizacji i próbować odkorkować Miasto, to co, najistotniejszym jest pokazać co my też potrafimy, no to mamy. Jeszcze raz brawo!!!

Oczywiście, to żaden problem 2 tygodnie, ale tutaj chodzi o honor i nie tylko. A poza tym, to już jest okres kiedy może się zrobić kopna zima, a wtedy trudno sobie wyobrazić, że np. będzie układany asfalt. No, miejmy nadzieję, że aura będzie łaskawa:)

Jest to, wobec narastającego ruchu samochodowego w Mieście, oraz pilnej potrzeby budowy ronda w Sowlinach i remontu ul. Piłsudskiego, najpilniejsza inwestycja w Limanowej. Dobrze, że w poprzednim okresie zdołano wykupić dodatkowy pas ziemi pod poszerzenie ul. Czecha, od strony Lipowego. Było z tym co niemiara ceregieli i wymagało czasu, bo nie były tam, w większości przypadków, uregulowane prawa własności, nieraz od pokoleń. Należy życzyć, aby sprawa aplikacji środków przebiegła pomyślnie. Mam nadzieję, że będzie to jednak dla Pana Burmistrza bułka z masłem i te 3 mln otrzymamy, na bank:)

Dziękuję za uznanie, a zdrowie, stosownie do wieku:) Bo widzisz, nie ma większej żenady, jak płaczliwe skomlenie, że poprzednicy czegoś nie zrobili, zamiast samemu pokazać klasę. Prężenie muskułów przed wyborami, to jednak dużo za mało, prawda?!

A nie przyszło Wam czasem do pustej głowy, że jak zaczną budować rondo w Sowlinach i remontować Piłsudskiego, to bez solidnej alternatywnej drogi, będą korki od Młynnego i Tymbarku, aż po Wysokie? Remont Piłsudskiego, to nie tylko wymiana samej nawierzchni, jak było na Kościuszki i JPII. Tam będzie wymieniana cała podbudowa, a zatem na długich odcinkach będzie ruch wahadłowy, a czasem zupełnie wstrzymany. Jak remontowano Kościuszki, to był bardzo dobry objazd Z.A. i Marka, a tutaj proponuje się na mostach światła i ruch wahadłowy. Taż to będzie horror, a remont Kopernika i Targowej wobec tego, to pikuś:(((