3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Będzie porozumienie miasta i gminy w sprawie finansowania oświaty?

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Powraca temat finansowania nauki dzieci z gminy Limanowa w miejskich szkołach. Władze miasta wyliczyły, że do każdego ucznia ze środków własnych muszą dopłacać średnio 3 tys. zł, dlatego burmistrz wystosował pismo do wójta z projektem porozumienia, które ma na stałe uregulować sporną kwestię.

Informacja o projekcie porozumienia została przedstawiona rodzicom, którzy w minionym tygodniu wzięli udział w posiedzeniu komisji oświaty Rady Miasta Limanowa. Burmistrz Władysław Bieda wyliczał koszty i objaśniał składniki finansowania szkół. Wskazywał na wysokość subwencji, która różni się dla miasta i gminy, mówił też o uśrednionym koszcie przypadającym na jednego ucznia, który samorząd ponosi z własnych środków, aby szkoły mogły funkcjonować.

- I jedni i drudzy (mieszkańcy miasta Limanowa oraz mieszkańcy gminy Limanowa – przyp. red.) mają w ustawie napisane, że w pieniądzach które uskładali (w ramach środków własnych w budżecie samorządu – przyp. red.) mają zabezpieczyć naukę swoich dzieci. My dziecko z gminy przyjmujemy, nie ma problemu; zgadzamy się że subwencja z ministerstwa przychodzi niższa, ale dlaczego wszyscy oczekują, że mieszkańcy miasta ze swoich pieniędzy mają dofinansować kolejne 3016 zł, skoro to jest dziecko tych ludzi (z gminy Limanowa – przyp. red.) - mówił Władysław Bieda. - Chcę zawrzeć z wójtem takie porozumienie, żebym nie musiał oszukiwać mieszkańców miasta, żeby oni na nie swoje dziecko nie musieli płacić 3016 zł. Ja tylko tyle chcę.

Do wypowiedzi burmistrza pytania miał radny gminy Limanowa Daniel Łącki. Jak wskazał, Władysław Bieda skupił się na wyliczeniu kosztów, ale pomijając wpływy, jakie z tytułu uczęszczania dzieci spoza obwodów szkół trafiają do miejskiej kasy w ramach subwencji.

Zobacz również:

- Średni koszt utrzymania ucznia będzie mniejszy, jeżeli przyjmie pan więcej dzieci. Bo na stały koszt funkcjonowania budynku liczba dzieci ma znikomy wpływ. Korytarze trzeba ogrzewać, klasę trzeba ogrzewać niezależnie od tego, czy jest w niej 20 czy 23 osoby – mówił radny. - Ile dzieci w tej chwili uczęszcza do szkół miejskich? Jeżeli dobrze policzyłem na szybko, to około 4 mln zł miasto Limanowa już w tym momencie otrzymuje za dzieci spoza swoich obwodów. Czy nie byłoby uczciwe również pokazanie tego? - pytał.

- Proponujemy wójtowi, żebyśmy rozliczyli to w skali szkół. Bo są tworzone z tych uczniów oddziały, bo obliczany koszt funkcjonowania szkoły wychodzi z oddziału, klasy – odpowiadał Władysław Bieda.

Burmistrz zaznaczył, że wójt Jan Skrzekut jest bardziej otwarty na rozmowy, niż jego poprzednik Władysław Pazdan. - Mamy mieć spotkanie. Chciałem to państwu przedstawić, bo nie wiem czy ktoś kiedyś pokazywał to tak, żeby dotarło – zwrócił się do mieszkańców.


Przypomnijmy, że w już 2017 roku doszło do sporu między samorządami miasta i gminy, dotyczącego finansowania oświaty. Zaczęło się od tego, że władze miasta nie ujęły w obrębach czterech limanowskich szkół miejscowości w gminie Limanowa, skąd do tej pory także uczęszczali uczniowie. Miasto chciało, by gmina dopłacała tyle, ile miasto musi wydać na ucznia ponad środki z subwencji oświatowej. Wówczas magistrat wyliczył, że w skali roku na jednego ucznia to wydatek 1,4 tys. zł. Problem dotyczył 800 dzieci z czterech miejscowości gminy Limanowa: Lipowego – z którego dzieci uczęszczają do ZSS nr 3, Sowlin – skąd dzieci uczą się w ZSS nr 2, a także Łososiny Górnej i Koszar – z których to do tej pory najmłodsi mieszkańcy uczyli się w ZSS nr 4.

Burmistrz argumentował, że bez podpisanego porozumienia międzygminnego, nie można było objąć miejscowości gminy w obwodach limanowskich szkół, a gmina powinna też płacić za swoich uczniów, bo pokrywanie różnicy z dochodów własnych miasta jest uzasadnione tylko w przypadku jego mieszkańców. Tymczasem władze gminy płacić nie zamierzały, bo nie chciały „okradać własnych dzieci”. Wójt przekonywał, że subwencja idzie za uczniem do konkretnej szkoły, dlatego przekazanie miastu wnioskowanych pieniędzy byłoby jego zdaniem „płaceniem drugi raz za to samo dziecko”.

Do tematu będziemy powracać.

Komentarze (12)

mnimitz
2020-03-02 20:13:32
0 5
należy połączyć miasto z gminą i problem zniknie
Odpowiedz
hajduk41
2020-03-02 20:37:26
0 0
A jak prcentowo rozkłada się ilość dzieci z miasta i dzieci z gminy w poszczególych szkołach. Moge wiedzieć? Z tego co napisane wynika że w SP 1 są same dzieci miejskie? Bo nikt nie mówi że jest porozumienie z gminąw związk z tą szkołą.
Odpowiedz
pacho
2020-03-02 23:02:12
1 6
i o to chodziło, dać tak mało pieniędzy by się na dole gryźli i nie mieli czasu na głupoty, uważam , ze rządzący maja przynajmniej jakiś pomysł na przyszłosc :)
Odpowiedz
tezet
2020-03-03 02:47:37
2 4
Miasto dostaje dziecko a za dzieckiem rządowe pieniądze więc w czym problem? To nie przyjmujcie dzieci z gminy, po pierwsze odpadnie wam 800 subwencji a po drugie wnerwią się rodzice.
A czemu tu nikt nie mówi czyja naprawdę jest wina? Tyle ile namieszał rząd w Polskiej oświacie w ostatnich latach to jeszcze nikt nigdy nie zamieszał .
To posuwając się tym sposobem myślenia zablokujemy Limanowską Biedronkę dla tych co przyjadą z gminy, podnieśmy ceny w lokalnych barach dla niemieszkańców itd itp
Odpowiedz
adamuser
2020-03-03 08:42:06
3 0
Szanowna Redakcjo portalu limanowa.in!
Wzorem ubiegłych miesięcy, proszę o udostępnienie retransmisji ostatniej sesji Rady Miasta Limanowa. Zarówno ja, jak i wielu mieszkańców Limanowej są ciekawi przebiegu tej sesji ponieważ były tam podejmowane ważne dla mieszkańców miasta. Czy portal chce coś ukryć nie publikując tej retransmisji? Czy na portal były wywierane jakieś naciski w sprawie niepublikowania zapisu tej sesji? Jeśli tak to przez kogo? Jeśli portal chce się jawić jako niezależny to powinien jak najszybciej opublikować ten materiał. Gwoli ścisłości przypomnę tylko, że z publikacją nagrań z rozmów poprzedniego starosty i często komentującej tutaj Pani G. portal nie miał problemu. Stosujcie dla wszystkich jedną miarę.
Odpowiedz
katemich
2020-03-03 08:47:42
0 1
@hajduk41 do SP1 uczęszcza ponad 50 dzieci z gminy, chyba są tzw. "gorszego sortu", że nie dostaną dopłaty.
Odpowiedz
amis
2020-03-03 08:49:34
0 1
Dlaczego jest tak że dziecko z gminy jest bez problemu przyjmowane do klasy 1 w Szkole nr 3 a w 1 nie może być przyjęte mimo złożonego wniosku? O co naprawdę w tym chodzi?
Odpowiedz
katemich
2020-03-03 09:23:21
2 1
@amis w ten sposób można powoli ograniczać ilość dzieci w tej szkole, nawet są problemy z przyjęciami dziećmi z miasta. najpierw zakazy i nakazy, ograniczanie ilości dzieci i w następstwie likwidacja tylko dlaczego szkoły w centrum miasta? Moim zdaniem dzieje się coś złego.
Odpowiedz
niski
2020-03-03 09:45:53
0 6
A Pani Zalewska siedzi w europarlamencie i się śmieje.
Odpowiedz
tago
2020-03-03 11:49:00
0 3
@adamuser, na stronie Miasta Limanowa są wszystkie Sesje RM, i można je odtworzyć.
Odpowiedz
ciekawy
2020-03-03 12:17:22
0 1
a czego uczą w tych szkołach ? niski poziom zero zasad tylko sexing, dupcing i balanga???
Odpowiedz
burmistrz85
2020-03-03 19:34:44
1 1
Czemu teraz robi się taką nagonke na oświatę.A może zająć sie radnymi miasta ile przeżerają pieniędzy rocznie nic nie robiąc.Niektórzy przesiedzą całą kadencje i nawet słowa nie powiedzą.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Będzie porozumienie miasta i gminy w sprawie finansowania oświaty?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]