7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Bez pociągów nie byłoby Nowego Sącza - 140-lecie kolei

Opublikowano 16.10.2016 23:02:52 Zaktualizowano 04.09.2018 18:26:11

Dwa dni (15-16 października) trwały w Nowym Sączu obchody 140-lecia kolei. Można było zwiedzić Newag i nastawnię. W ratuszu odbyła się kolejowa konferencja, odsłonięto tablicę poświęconą „kolejowemu” artyście Edmundowi Cieczkiewiczowi. Zagrano także koncert, oczywiście kolejowy.

Była okazja do obejrzenia wystawy taboru na torach stacji w Nowym Sączu. Nie zabrakło Impulsów, na peronie stały także starsze lokomotywy, jak SM 30 z lat 50. W hallu dworca były stoiska: NEWAG S.A., PLK SA, PKP Energetyka, Nowosądeckiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei, Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu, Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP - oddziału w Krakowie, Wydawnictwa „Eurosprinter” i Wydawnictwa „Apland”. Można było zwiedzać Izbę Tradycji Kolejarzy Węzła Nowosądeckiego a także pokonkursową wystawę fotograficzną „Skarby Małopolski - Po kolei od kolei, czyli Galicyjska Kolej Transwersalna”.

Kolej - przyszłość zrównoważonego rozwoju

W nowosądeckim ratuszu odbyła się natomiast konferencja naukowa, zorganizowana przez Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Komunikacji RP Oddział w Krakowie oraz Małopolską Okręgową Izbę Inżynierów Budownictwa w Krakowie.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że tematyka związana z koleją przeżywa obecnie wielki renesans, nawet jeśli kochamy nasze samochody to koleje to przyszłość dla zrównoważonego rozwoju. Dzięki temu patrzymy na kolej z nadzieją, a planiści i wszyscy, którzy mają tego świadomość zdają sobie sprawę, że dbałość o to, aby kolej rozwijała się w sposób właściwy decyduje o szybkim, czystym ekologicznie i zrównoważonym transporcie – powiedziała Lidia Żakowska, prezes SITK.

Jak zaznaczył Zbigniew Konieczek prezes Newagu, pierwszy pociąg wjechał na nowosądecką stacją dokładnie 140 lat temu. - W 1876 roku decyzja o budowie kolei, która połączyła Nowy Sącz ze światem, zapadła w Wiedniu. Wtedy Franciszek Józef, cesarz Austrowęgier, podjął tę decyzję oczywiście przy wsparciu Sądeczan. Teraz po 140 latach koło historii zatacza krąg i mamy znowu niepowtarzalną okazję, aby może 150-lecie kolei świętować jadąc do Krakowa przez Podłęże - Piekiełko w godzinę. Jeżeli tak się stanie to znowu po 150 latach Nowy Sącz dostanie kolejną szansę, bo transport i przemieszczanie się sprawiają, że się rozwijamy - powiedział prezes i zaprosił na uroczyste przekazanie,w dniu 28 listopada o godzinie 11:00 na Dworcu PKP w Nowym Sączu, 6. pociągów i 30. wagonów, które zostały wyprodukowane w Nowym Sączu i będą woziły pasażerów pomiędzy Krynicą, a Krakowem.

Wszystkie wygłoszone na konferencji referaty ukazały się w druku w publikacji pt. „140 lat kolei w Nowym Sączu”. Oto one:

- Jerzy i Tomasz Hydzik: 140 lat kolei w Nowym Sączu „Kryniczanka”.

- Tomasz Machowski: Jak do wód wozem III klasy z przesiadkami podróżowano...Z dziejów ruchu pasażerskiego na linii kolejowej Tarnów-Nowy Sącz.

- Piotr Majerczak : Budowa nowej linii kolejowej Podłęże-Muszyna.

- Łukasz Wideł: Pociągi retro jako oczekiwany produkt turystyczny Sądecczyzny i całej Małopolski.

- Leszek Zakrzewski: Rozwój infrastruktury kolejowej w Nowym Sączu do 1918 roku, Stacja ropałowa w Nowym Sączu, Pierwsze parowozy pracujące na linii tarnowsko-leluchowskiej, Ostatnie sądeckie parowozy.

Także i drugiego dnia amatorzy kolei dopisali. Sporo osób, które w niedzielę odwiedziło nowosądecki dworzec, interesowało się wystawą modeli taboru kolejowego. Większość z nich należy do Łukasza Widła, wiceprezesa Nowosądeckiego Stowarzyszenia Miłośników Kolei.

- Ludzie zadawali mnóstwo pytań, chcieli wiedzieć, gdzie i za ile takie modele można kupić. Dla mnie mają one przede wszystkim wartość kolekcjonerską, nie da się ich wartości przeliczyć na pieniądze. Kolejkę elektryczną można uruchamiać np. w ogrodzie, wygląda wtedy bardzo efektownie – mówi Łukasz Wideł.

Tablica dla mistrza

Ściany nowosądeckiego dworca PKP zdobią dzieła sądeckiego malarza, Edmunda Cieczkiewicza. Studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie pod kierunkiem Jacka Malczewskiego. Po studiach zmuszony sytuacją rodzinną podjął pracę w kolejnictwie nie rezygnując z twórczości. Malował krajobrazy górskie, sceny rodzajowe, portrety. Mimo ogromnej ilości prac, nie był znany szerszemu ogółowi, ale pocztówki z reprodukcjami jego obrazów obiegły cały kraj i były znane także zagranicą. Oryginalne obrazy spółka PKP S.A. pozyskała podczas realizacji przebudowy dworca. Po ponad roku czasu oddano go do użytku 18 grudnia 2014 r. Od tego dnia podróżni mogą podziwiać urokliwe pejzaże Pienin, Beskidów i Tatr, jak za dawnych lat. Artysta doczekał się pamiątkowej tablicy.

- Cieczkiewicz był bardzo skromnym artystą. Zaczynał jako zwykły urzędnik kolejowy. Zmusiła go do pracy trudna sytuacja rodzina - powiedział dyrektor Muzeum Okręgowego w Nowym Sączu Robert Ślusarek. Tablicę odsłoniły pracownice Muzeum Okręgowego w Nowy Sączu a poświęcił ją proboszcz parafii kolejowej o. Stanisław Jopek SJ. Obrazy Cieczkiewicza wiszą także na dworcu kolejowym w Tarnowie.

Nowy Sącz ma także ulicę poświęconą artyście. Jednak nazywana ona jest, błędnie, ulicą „Ciećkiewicza”.

- Warto by było, aby władze miasta wybrały się na wycieczkę po Sączu. Trzeba dopilnować aby, w końcu, poprawnie wymawiać nazwę ulicy - Cieczkiewicza, nie „Ciećkiewicza”. Skąd w ogóle wzięło się to drugie „ć” - mówił Leszek Zakrzewski, prezes nowosądeckiego oddziału Polskiego Towarzystwa Historycznego.

Ostatnim punktem programu był koncert zespołu Tomasz Wolak Rock Band, którego wykonawcy zaśpiewali w budynku dworca największe kolejowe przeboje oraz utwory z własnego repertuaru.

Następne kolejowe obchody za 10 lat. Można się spodziewać, że okrągła, 150. rocznica wyjazdu pierwszego pociągu z Nowego Sącza będzie jeszcze bardziej huczna.

***

'Projekt Edmund Cieczkiewicz. Melancholia dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego realizowany przez Muzeum Okręgowe w Nowym Sączu w ramach programu MKiDN: Dziedzictwo Kulturowe; priorytet: Wspieranie Działań Muzealnych'.

Fot. Agnieszka Małecka, UM NS.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Bez pociągów nie byłoby Nowego Sącza - 140-lecie kolei"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]