Pacjent po kilku dniach zmarł - RPP stwierdził naruszenia
Szczawa. Biuro Rzecznika Praw Pacjenta stwierdziło naruszenia w sprawie 54-letniego mężczyzny, który w listopadzie ub. roku zgłosił się do ośrodka zdrowia, gdzie „nie zostały mu udzielone świadczenia zdrowotne w niezbędnym zakresie, adekwatnym do prezentowanych objawów”. Z wysokim ciśnieniem i promieniującym bólem w klatce piersiowej 54-latek został odesłany do domu. Kilka dni później nieprzytomnego zabrała go karetka. Zmarł tej samej nocy w szpitalu. Przyczyną zgonu był obrzęk płuc spowodowany ostrym zawałem serca.
Mężczyzna zgłosił się 16 listopada ubiegłego roku do ośrodka zdrowia w Szczawie, mówiąc lekarzowi o niepokojących objawach, jakie u niego występowały, a był to m.in. ból w klatce piersiowej, promieniujący do lewej ręki. Pacjent miał także wysokie ciśnienie (RR-190/140). Po podstawowych badaniach otrzymał lek na obniżenie ciśnienia. Nie został jednak poddany obserwacji, nie otrzymał również skierowania do szpitala. Po trwającej zaledwie 5 minut wizycie wrócił do domu z receptą i zaleceniami wykonania badań za kilka dni.
W nocy 22 listopada do miejsca zamieszkania mężczyzny wezwano pogotowie ratunkowe. U 54-latka doszło do zatrzymania krążenia, do limanowskiego szpitala trafił będąc w trakcie resuscytacji. Podjęte zabiegi okazały się skuteczne i u mężczyzny udało się przywrócić czynności życiowe. Był on jednak nadal nieprzytomny, zachodziła także konieczność wspomagania oddychania. Po wstępnej diagnostyce na szpitalnym oddziale ratunkowym pacjent trafił na oddział intensywnej terapii.
- Po kilku godzinach intensywnego leczenia ponownie doszło do nagłego zatrzymania krążenia. Podjęto zabiegi resuscytacyjne, wobec nieskuteczności zabiegów pacjenta uznano za zmarłego – czytamy w dokumentacji medycznej. Zgon nastąpił 22 listopada kilkanaście minut przed godziną 5:00. Bezpośrednią przyczyną śmierci był obrzęk płuc spowodowany ostrym zawałem serca.
Sprawą zajął się Rzecznik Praw Pacjenta. W toku postępowania, które wszczęto na początku roku, stwierdzono naruszenie praw pacjenta, co było poparte analizą dokumentacji medycznej, wyjaśnień lekarza oraz opinii konsultanta medycznego.
- Namawiałam pacjenta na leczenie szpitalne, ale się nie zgodził. Poinformowałam go też, że w każdej chwili może wezwać pogotowie ratunkowe – wyjaśniał lekarz POZ. Tłumaczył, że pacjent otrzymał skierowanie na badania krwi do wykonania za kilka dni i zwolnienie lekarskie.
Konsultant medyczny w swojej opinii wskazał jednak, że o skierowaniu do szpitala decyduje lekarz i odmowa pacjenta powinna być odnotowana w historii choroby. - W historii choroby nie ma również wystawionego skierowania do szpitala. W dokumentacji medycznej nie ma adnotacji z podpisem pacjenta, że odmawia wezwania karetki pogotowia i skierowania do najbliższego szpitala – wylicza konsultant Biura Rzecznika Praw Pacjenta. - W mojej ocenie pacjent z tak wysokim ciśnieniem tętniczym i bólem kręgosłupa piersiowego klatki piersiowej, promieniującym do lewej kończyny górnej, nie powinien był zostać odesłany do domu z podmiotu leczniczego, do którego zgłosił się po pomoc.
Nieprawidłowości, jakie wykazało Biuro Rzecznika Praw Pacjenta w dokumencie o stwierdzeniu naruszenia praw pacjenta, datowanym na 22 sierpnia, to m.in. brak skierowania do szpitala, brak zlecenia poszerzonej diagnostyki, a także wspomniane braki w dokumentacji, w tym potwierdzenia domniemanej odmowy pacjenta dla hospitalizacji lub wezwania zespołu ratownictwa medycznego.
- Tato cieszył się dobrym zdrowiem, nie chorował i rzadko chodził do lekarzy. Musiał naprawdę źle się czuć, skoro wtedy udał się na wizytę. Niestety, gdy naprawdę potrzebował pomocy, nie otrzymał jej – mówi w rozmowie z nami córka zmarłego 54-latka. - Zdecydowaliśmy się nagłośnić sprawę, żeby stała się przestrogą dla innych pacjentów szukających pomocy u lekarzy, bo jak widać, ci też czasem się mylą. Trzeba mieć świadomość, że jeśli źle się czujemy i mamy obawy, powinniśmy dalej szukać pomocy, np. zgłaszając się do szpitala – dodaje, proszona o komentarz do sprawy.
Do tematu będziemy powracać.
Może Cię zaciekawić
Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
Ks. Prałat mgr Stefan Wal urodził się 20 lipca 1935 roku w Dębowej, jako syn Ignacego i Julii z domu Antas. Pochodził z parafii pw. św. Stanisł...
Czytaj więcejKolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
Jak wyjaśnił wojewoda Krzysztof Jan Klęczar podczas czwartkowego briefingu, wydanie rozporządzenia jest związane ze stwierdzeniem ogniska rzekome...
Czytaj więcejDobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
Problem tzw. emerytur czerwcowych dotyczył osób, które w latach 2009–2019 zakończyły aktywność zawodową właśnie w tym miesiącu. Ze wzglę...
Czytaj więcejPolicjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
W drugiej połowie listopada policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przeprowadzili kolejną operację uderzającą w przestę...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Mają posadzić tysiące drzew i krzewów przy linii kolejowej Podłęże–Piekiełko
Rośliny zostaną posadzone przy dwóch pierwszych odcinkach modernizowanej linii: Chabówka–Rabka Zaryte oraz bocznica Klęczany–Nowy Sącz. To e...
Czytaj więcejŚmiertelny wypadek na DW965 - droga Limanowa- Bochnia zablokowana
Do zdarzenia doszło około godziny 14:30. Jak wynika z przekazanych informacji, pojazdami podróżowały łącznie cztery osoby. Trzy z nic...
Czytaj więcejGęste mgły w Małopolsce - ostrzeżenie pierwszego stopnia
Ostrzeżenie meteorologiczne IMGW Według komunikatu widzialność miejscami może spaść poniżej 200 metrów. Mgła może r...
Czytaj więcejTauron wystawia nowe faktury
Najważniejsze dane mocniej wyeksponowane Jak informuje TAURON, na nowej fakturze wyraźniej zaznaczono przede wszystkim: kwotę do zapłaty,okres r...
Czytaj więcej- Zmarł misjonarz śp. ks. Prałat mgr Stefan Wal
- Kolejne powiaty objęte ograniczeniami w związku z rzekomym pomorem drobiu
- Dobre wieści dla „czerwcowych” emerytów. ZUS podwyższy świadczenia z lat 2009–2019
- Policjanci uderzyli w pedofilów: zatrzymali sto osób i zabezpieczyli ok. 600 tys. plików
- 2 osoby z zarzutami w sprawie nielegalnego obrotu maszynami budowlanymi pochodzącymi zza granicy
Komentarze (7)
Tak tylko robią w Polsce z Polakami.
Systemowi jest potrzebny winowajca zastępczy , czy o co w tym wszystkim chodzi ? .
Po tysiącach "nadliczbowych" zgonów nie z winy chorego nagle Rzecznik SIĘ BUDZI ? :)
Po malutku trwa realizacja tych postanowień