3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Budżet "ścięty ciasno, zszyty mocno, na miarę możliwości". Konieczne szukanie oszczędności

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Niejednogłośnie Rada Gminy Limanowa przyjęła tegoroczny budżet. Plan finansowy zakłada 19,5 mln zł na inwestycje oraz deficyt w wysokości 9 mln zł. - Podejmowaliśmy trudne decyzje, one wiązały się z jednym tylko aspektem: oszczędności. Udało znaleźć się dość dużo oszczędności; wiadomo, że nie jest to popularne, ale czasy tego wymagają - mówił wójt Jan Skrzekut.

W porządku obrad ostatniej sesji Rady Gminy Limanowa znalazł się punkt dotyczący przyjęcia tegorocznego budżetu gminy Limanowa. Dochody budżetu uchwalono na poziomie 124 mln 660 tys. zł, w tym dochody bieżące w kwocie 118 mln 968 tys. zł. Z kolei po stronie wydatków zapisano 133 mln 669 tys. zł, w tym 114 mln 164 tys. zł wydatków bieżących. Wydatki na inwestycje to 19 mln 504 tys. zł. Różnica między planowanymi dochodami i wydatkami stanowi deficyt w wysokości 9 mln zł, który zostanie pokryty ze środków pochodzących z zaciągniętych kredytów.

Jeszcze przed głosowaniem, na mniejszą kwotę długu samorządu zwrócił uwagę radny Daniel Łącki. - Warto zauważyć, że po raz pierwszy od kilku lat tendencja wzrostowa kwoty długu została wreszcie przełamana. Nie dość, że spadła nominalna kwota zaplanowanego długo, to jednocześnie jego udział w dochodach własnych spada, w jeszcze większym stopniu - powiedział. - Wielkie uznanie dla pana wójta i pana skarbnika, pozostaje trzymać kciuki, żeby udawało się to także w kolejnych latach - dodał.

Głos zabrał także wójt Jan Skrzekut. - Budżet jest ścięty ciasno, dosyć mocno zszyty, na miarę możliwości. Każdy zapewne chciałby więcej inwestycji w swoich miejscowościach, to jest logiczne, bo od tego jesteście, by upominać się o środki - zwrócił się do radnych. - Ale niestety, gmina może tylko dzielić środki, nie może zarabiać. Te pieniądze, które mamy w planie, możemy w sposób rozsądny wydatkować.

Zobacz również:

Na inwestycje samorząd przeznaczy w tym roku 19,5 mln tys. zł, do tego wójt doliczył około 5 mln zł z zadań, których nie udało się zrealizować w roku minionym. Największym zadaniem jest budowa oczyszczalni ścieków w Starej Wsi wraz z pierwszym etapem budowy sieci kanalizacji – łączny koszt to około 14,5 mln zł.

Także wójt odniósł się do zmniejszenia długu gminy. - Po raz pierwszy schodzimy troszeczkę z zadłużenia. W 2019 roku dług gminy wynosił 47 mln zł, na koniec tego roku będziemy mieć gminę zadłużoną na 44 mln zł. To jest ważna rzecz, musimy dbać żeby gmina była w dobrej kondycji finansowej, bo będziemy się z tego później tłumaczyli – zaznaczył.

Zwrócił przy tym uwagę na różnicę między bieżącymi dochodami i wydatkami samorządu, która w tegorocznym budżecie jest na granicy 5 mln zł. - Ona co prawda jest mniejsza, niż w poprzednich latach, dwa lata temu wynosiła 7 mln zł, a wcześniej nawet 14 mln zł. Różnica jest znacząca. Z czego się to bierze? Koszty nam rosną, jeżeli nie będziemy oszczędzać i między dochodami bieżącymi a wydatkami bieżącymi będzie znak równości, gmina nie będzie miała zdolności kredytowej i inwestycje będą nieosiągalne - powiedział.

W ocenie wójta, największą bolączką samorządu jest oświata. - Śledzicie media, czytacie nasz lokalny portal na bieżąco, widzicie więc że wszystkie samorządy mają ten problem. Niestety, koszty utrzymania naszych szkół rosną cały czas, są systematyczne i co roku więcej angażujemy środków z budżetu na utrzymanie szkół. Sukcesem byłoby, gdybyśmy finansowali oświatę pół na pół: 22 mln zł mamy subwencji oświatowej, około 18 mln zł angażujemy środków budżetowych. Gdyby to było chociaż o 8 mln zł mniej, to spokojnie moglibyśmy zrobić nawet 15 km kanalizacji w roku. Niestety, jest jak jest – mówił wójt.

Na koniec Jan Skrzekut dziękował pracownikom, którzy mieli udział w projektowaniu budżetu i odniósł się do konieczności szukania inwestycji. - Podejmowaliśmy trudne decyzje, one wiązały się z jednym tylko aspektem: oszczędności. Udało znaleźć się dość dużo oszczędności; wiadomo, że nie jest to popularne, ale czasy tego wymagają – podsumował.

Uchwałę budżetową gminy Limanowa na 2020 rok przyjęto niejednogłośnie - 18 radnych opowiedziało się za, 1 był przeciwko, a 2 wstrzymało się od głosu.

Komentarze (20)

Spokojny
2020-01-28 08:33:02
0 4
5 rok prosperity w kraju a tu oszczędności. No ludzie co się dzieje.
Odpowiedz
loco00
2020-01-28 08:43:37
0 6
W Limanowej bieda z nędza na nic nie ma pieniędzy, a PiS grzmi jaki to dobrobyt w naszym kraju. Nic z tego nie rozumiem.
Odpowiedz
antonino
2020-01-28 08:56:44
0 0
A więc w gminie Limanowa ogranicza się zadłużenie mimo że do limitu jeszcze mają daleko, nie zaciąga się kredytów które spłacać się będzie np. za 10 lat a jak wygląda pod tym względem sytuacja w gminie Jodłownik.....? Czy jest tu jakiś plan ograniczania zadłużenia.....? Mają już budżet....? Ile kredytów zaplanowano....? A Ile zostanie na inwestycje po spłacie wymagalnych kredytów.......? Długi ze sprzedaży nie na zawsze trzeba teraz spłacać, więc będzie coraz bardziej"komfortowo"...:)
Odpowiedz
podlesiok
2020-01-28 09:51:22
0 5
Coś mi się wydaje że z bankowego balonu niedługo zacznie schodzić powietrze,ciekawe czasy nadchodzą.
Odpowiedz
wasylis
2020-01-28 09:54:53
0 7
Nie sztuka uzyskiwać oszczędności, jak się nie robi żadnych inwestycji. Czy szanowny wójt i radni z PiS zauważyli, ile za poprzedniego wójta powstało kilometrów dróg i kanalizacji, obiektów infrastruktury sportowej, ile budynków użyteczności publicznej i szkól wyremontowano itd? Wy umiecie tylko likwidować. Sądząc po wypowiedzi wójta po bibliotekach przyszła kolej na szkoły?
Odpowiedz
michalpozi
2020-01-28 10:41:53
4 4
wasylis Ty masz problemy ze zrozumieniem tekstu czy celowo odwracasz kota ogonem? 47mln długu w poprzednim budżecie to pozostałość po poprzedniej radzie i wójcie. Co do inwestycji to masz na samym początku "Plan finansowy zakłada 19,5 mln zł na inwestycje". Krytykuj, twoje święte prawo, ale odrobina przyzwoitości by się przydała...
Pytanie do zorientowanych: ile rocznie gminę limanowa kosztują odsetki od tak dużego zadłużenia? ile km dróg czy kanalizacji udałoby się zrobić rocznie gdyby te pieniądze zamiast do banków-kredytodawców zostawały w budżecie?
Odpowiedz
wasylis
2020-01-28 10:54:20
0 6
Nie, nie mam problemów ze zrozumieniem tekstu. Chcę zwrócić tylko uwagę, że poprzedni wójt tych pieniędzy nie przehulał, jak to sugeruje obecna władzaw gminie. A co do niezaciagania kredytów, nie bądź naiwny. Dużych inwestycji nie da się bez nich zrobić, chyba że trybem: w tym roku plan, w następnym prace geodezyjne, w kolejnym rozpisanie przetargu na 1/3 inwestycji, w kolejnych latach następne 2/3, potem dwa lata na doposażanie, kolejny to remont tego, co sie parę lat temy zaczęło :-)
Odpowiedz
jerykrol
2020-01-28 11:30:18
0 1
Kochani rodacy trzeba trochę rozsądku i wyrozumiałości to dobrze że gmina przekazuje pieniądze na inwestycje ale trzeba zachować umiar.
Odpowiedz
sydney
2020-01-28 12:49:37
2 5
wasylis nie sztuka budować z kredytów, sztuką jest te kredyty spłacić bez zaciągania dalszych kredytów
Odpowiedz
wasylis
2020-01-28 12:49:49
2 4
I jeszcze jedno: skoro wójt tak szuka oszczedności, to dlaczego nie zrzekł się chociaż 1/3 z maksymalnego możliwego uposażenia miesięcznego, które przyznała mu rada gminy na dzień dobry objęcia stanowiska? A radni opozycji za taki akt "zaufania" bez pokrycia, przynajmniej w momencie przyznawania apanaży, powinni być przez swoich wyborców rozliczeni.
Odpowiedz
maat
2020-01-28 13:16:29
2 2
@loco00, nie chcę się upierdliwie zachowywać, ale pytanie powinieneś zadać swojej ulubionej posłance z PSL. Ona zawsze, na każdym zgromadzeniu, sesji, dożynkach i innych wiejsko-zaściankowych bibach opowiada o rozwijającym się prężnie regionie oraz mieście Limanowa! Oczywiście, w podtekście, że za jej wstawiennictwem ;-)) Zapytaj, jak to jest! My nie widzimy rozwoju! Ona tak! Może zechce podzielić się tajemnicą cudownej wizjii...A może na Limanową spadła czapka niewidka i tylko ona ma tę łaskę, by widzieć cud rozwojowy! Nie ma to jak pie...yć od rzeczy, byle koryto było pełne!
Odpowiedz
123limanowa
2020-01-28 14:26:55
1 5
Szanowni radni jak szukamy oszczednośći to wójtowi obciąć minimum 50 procent z tego maksymalnego uposażenia myślę ze to będzie przyzwoite wobec wyborców
Odpowiedz
niski
2020-01-28 16:07:09
3 1
a niby dlaczego Wójt miałby zarabiać o połowę mniej. Przecież zarządza ponad 100 mln zlotych.. Wójt nie może zarabiać tyle co gość układający płytki na ścianach
Odpowiedz
BRZEGI
2020-01-28 17:21:27
2 1
..tak zostaliśmy wpuszczeni w ślepą uliczkę ..przez tzw darczyńców z UE ...powoli ..systematycznie sami sie tak zadłużymy..że położą łapę na Polskę ....np za nieprzestrzeganie praworządności ...czytaj ..za nie spłacanie długów....jak zwykle ...wyszło bogaty może więcej ...jeszcze nagrabić....
Odpowiedz
123limanowa
2020-01-28 17:27:47
0 4
Premier zarabia 16.5 tys , a budżet państwa to ponad 400 miliardów zł ,do polityki idzie się służyć społeczeństwu a do biznesu zarabiać
Odpowiedz
Jozek123
2020-01-28 17:57:27
2 3
Tak na marginesie na stronie urzędu gminy limanowa
promuje się szkołe muzyczną w żegocinie
A orkiestra deta z męciny ma 60 -iu uczniów i dwa zdjecia
pieniadze na kulturę to chyba pon wójt wysyła do żegociny bo tam bardzo mało uczniów
Odpowiedz
saxon
2020-01-28 18:52:58
0 0
Józek , wójt ma tyle do Żegociny co pięść do nosa.
Odpowiedz
lukasz26
2020-01-28 19:06:41
0 1
A na nagrody dla oslow ile przeznaczyli z budżetu? I domy cygana jest za co budować haha. Limanowa śmierdzi nie tylko smogiem
Odpowiedz
denis
2020-01-28 19:16:48
0 4
Wychodzi na to ,że te długi to nagle spadły z kosmosu ,więcej jak połowa gminy to wieloletni pracownicy,skarbnik itd ,większość radnych obudziła się? ,panowie jesteście tam od lat !! teraz trzeba nagle oszczędzać i to w większości na podatnikach.Dlaczego przed wyborami nie padła informacja ,będziemy podnosić Wam mieszkańcy opłaty za śmieci ,kanalizację wodę ,podatek ,zlikwidujemy biblioteki ,a może nawet szkoły itd.....???? teraz prosto jest powiedzieć oszczędzajcie bo MY mamy mało ...
Odpowiedz
szaradaa
2020-01-29 16:10:08
0 0
Do polityki to trzeba mieć większe powołanie jak na księdza to nie splendor ale służba. Najmniej się znam kto zarządza budżetem, ale przypuszczam, że Pan Wójt kompetentnych pracowników i Rade Gminy i całość odpowiada za budżet i to by się zgadzało bo podobno nawet jak się do Pana Wójta pismo skieruje to odpowiada kierownik wydziału pewnie taki przepis a nie dlatego żeby ktoś chciał ręce umyć jak Piłat
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Budżet "ścięty ciasno, zszyty mocno, na miarę możliwości". Konieczne szukanie oszczędności"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]