Co dalej ze stołówkami?
Limanowa. Racjonalizacja wydatków z budżetu miasta to powód dla którego burmistrz chce, aby stołówki w szkołach i przedszkolach przejęli sami pracownicy. Dyrektorzy są przeciwni.
Do naszej redakcji w ostatnim czasie wpłynęły prośby o poruszenie tematu stołówek szkolnych, które według miejskich plotek mają być zlikwidowane.
- Nie zamierzamy w żadnym wypadku likwidować żywienia w szkołach, natomiast w ostatni piątek rozmawialiśmy z dyrektorami szkół na temat obniżenia kosztów jakie miasto ponosi w związku z prowadzeniem stołówek szkolnych – mówi Władysław Bieda, burmistrz miasta Limanowa.
Dziennie (przez około 185 dni w roku) w przedszkolach wydawanych jest 434 obiadów, a w szkołach 886, z czego ¼ dofinansowana jest przez ministerstwo. Z obiadów korzystają nie tyko dzieci, ale i pracownicy szkół.
Zobacz również:- Obecnie uczniowie wpłacają opłatę za wsad do kotła, a miasto pokrywa wynagrodzenia personelu kuchni, które łącznie w roku wynoszą około 900 tys. zł. – tłumaczy burmistrz. – Ogólnie organizacja kuchni jest bardzo różna, do tego stopnia, że w jednej szkole, w jednym pomieszczeniu działają dwie osobne kuchnie - jedna gotuje dla dzieci z przedszkola, a druga dla dzieci uczęszczających do szkoły. Oczywiście w tej kuchni pracują różne osoby, jedne są zatrudnione w przedszkolu, a drugie w szkole.
Władze miasta chcą obniżyć koszty funkcjonowania stołówek przez przejęcie ich przez samych pracowników. – Obniżenie kosztów będzie wynikać z tego, że wówczas dofinansowanie z ministerstwa otrzymamy do pełnego kosztu posiłku, a nie tylko wsadu do kotła – tłumaczy burmistrz. – Dla uczniów, którzy nie mają dofinansowania z ministerstwa, deklarujemy dopłatę z budżetu miasta tak, aby było ich stać na zakup obiadów. Inne osoby (poza uczniami) będą ponosić pełną opłatę za posiłek. Ponadto osoby prowadzące kuchnię mogłyby też liczyć na pomoc PUP. By wzmocnić ekonomicznie prowadzenie kuchni umożliwilibyśmy im prowadzenie sklepików szkolnych.
Dyrektorzy szkół poddają to rozwiązanie pod wątpliwość. – Wydaje się nam, iż obiady znacznie podrożeją i będą kosztować minimum 8 zł, a wówczas chętnych nie będzie – mówi jeden z nich. - Jeśli chętnych nie będzie to jak się utrzymają? Wówczas może przyjść ktoś z zewnątrz i będą musiały być zwolnienia, a kto tych pracowników teraz przyjmie. Dla miasta oczywiście jest to jakiś zysk, ale nie jest to astronomiczna kwota, gdyż kucharki zarabiają minimum.
- Problem kuchni wynika z konieczności racjonalizacji wydatków z budżetu miasta i jest jednym z elementów szerszych działań, których efektem ma być taka konstrukcja budżetu, i taki stosunek wydatków do dochodów, by miasto miało środki na inwestycje – wyjaśnia burmistrz. – Uważamy, że te zmiany nie muszą za sobą pociągać redukcji zatrudnienia. Miasto oczywiście nie jest firmą i nigdy nie będzie działać dla zysku, natomiast ściągnięte przez Urząd Skarbowy podatki mamy wydawać w racjonalny sposób dla zaspokojenia potrzeb mieszkańców. Pytania nasuwa się zawsze jedno, czy obecnie proporcje wydawanych środków na poszczególne potrzeby są na pewno właściwe i czy nie warto byłoby części tych środków przeznaczyć na wydatki zaspokajające potrzeby wszystkich mieszkańców.
(Aktualizacja 11:11 9 V 2011)
Może Cię zaciekawić
Obowiązkowe czujki czadu i dymu w mieszkaniach - dopiero od 2030 r.
Rozporządzenia o ochronie przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów wprowadza obowiązek wyposażania m.in. mieszkań, a t...
Czytaj więcejOstrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
Szczegóły ostrzeżenia Zjawisko: Intensywne opady śnieguStopień zagrożenia: 1Prawdopodobieństwo wystąpienia: 80 procentCzas o...
Czytaj więcejWięcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
W czasach, gdy mamy do dyspozycji tak wiele różnorodnych rodzajów aktywności, specjaliści niezmiennie zachęcają do tego, by jej dawkę zwiększ...
Czytaj więcejOd jutra Kraków ekspresowo połączony z Warszawą. Otwarcie tras S7 i S52
Jak poinformował Kacper Michna z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), łączna długość udostępnianych...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Jak zadbać o bezpieczeństwo podczas przedświątecznych zakupów?
Święta Bożego Narodzenia to nie tylko czas radości i spotkań z bliskimi, ale także okres wzmożonych zakupów. Niestety, tłumy w sklepach i ros...
Czytaj więcejSilny wiatr w południowej Małopolsce – IMGW ostrzega!
Synoptycy prognozują wystąpienie silnego wiatru o średniej prędkości do 40 km/h, z porywami do 70 km/h, wiejącego z południowego zachodu i poł...
Czytaj więcejDecyzja środowiskowa dla sądeczanki; droga będzie budowana etapami
Jak podkreślił wiceminister Bukowiec podczas sobotniego briefingu w Brzesku, wydanie decyzji środowiskowej dla nowej DK75 to pierwszy krok w kierun...
Czytaj więcejRuszają wzmożone kontrole policji na drogach
Policjanci ruchu drogowego mają przede wszystkim pomagać kierowcom i zapewniać płynność ruchu na głównych trasach w kraju. Jak przekazał kom...
Czytaj więcej- Obowiązkowe czujki czadu i dymu w mieszkaniach - dopiero od 2030 r.
- Ostrzeżenie IMiGW: intensywne opady śniegu
- Więcej kroków może wpłynąć na zmniejszenie objawów depresji
- Od jutra Kraków ekspresowo połączony z Warszawą. Otwarcie tras S7 i S52
- Jak zadbać o bezpieczeństwo podczas przedświątecznych zakupów?
Komentarze (58)
Winszuję dobrego humoru.
Dla wielu dzieci szkolny obiad jest jedynym ciepłym posiłkiem w ciągu dnia. W takiej sytuacji karmienie się złośliwościami jest trochę nie na miejscu.
Dagi popieram są szkoły w uboższych gminach gdzie to dobrze prosperuje i jakoś obiady wcale nie podrożały, oczywiście dla uczniów .Panie Burmistrzu tak dalej.
„Władze miasta chcą obniżyć koszty funkcjonowania stołówek przez przejęcie ich przez samych pracowników. – Obniżenie kosztów będzie wynikać z tego, że wówczas dofinansowanie z ministerstwa otrzymamy do pełnego kosztu posiłku, a nie tylko wsadu do kotła – tłumaczy burmistrz. – Dla uczniów, którzy nie mają dofinansowania z ministerstwa, deklarujemy dopłatę z budżetu miasta tak, aby było ich stać na zakup obiadów.” Czy widzicie jakieś zagrożenie…jedno jedyne jest takie że „Inne osoby (poza uczniami) będą ponosić pełną opłatę za posiłek”…
Posiłki tylko dla dzieci. Tylko i wyłącznie. Dla reszty ceny na poziomie obowiązującym w jadłodajniach funkcjonujących w mieście/ proszę zwrócić uwagę, że nie mówię o restauracjach.
Ja się pytam!!!!
- tłumaczy burmistrz
Pracownikom kuchni nieraz brakuje 5, 10 lat do emerytury i oni mają zakładać według Burmistrza – działalność gospodarczą?
Sytuacja jest prosta, pracownicy do zwolnienia a na ich miejsce wejdzie firma po zlecenia na żywienie. Czy już są chętne firmy? Jest biznes do zrobienia!
I ja nie jestem żadną doktorową!!! Na jakiej stołówce jadłam?
Co ty bredzisz, ewentualnie 5- letnie dziecko karmiłam (wstyd się przyznać) i tyle! Ja radną? Phi... Człowieku ty mnie naprawdę z kimś pomyliłeś! Pozdrawiam
Jeśli chcesz wiedzieć jaka jest prawda czytaj komentarze:31, 39, 36, 40, 44, 45, 46.
zlosliwiec tobie zaproponuje leczenie a i znam już twój IP ktoś chce poznać go z nazwiska?
mecenas-masz racje co do tego,ze gdy dzieci nie bedzie stać na obiad-będą sie objadały chipsami i innym sztucznym 'pożywieniem',a to doprowadzi do otyłości z którą staramy sie walczyc na co dzień podając naszym maluchom zdrowe jedzenie z naturalnych składników!!!
oSzczędności można poszukac np na bulwarach,gdzie co kilka dni do godziny 10-11 w dzień świecą sie światła-pytam po co???