7°   dziś 5°   jutro
Środa, 27 listopada Walerian, Wirgiliusz, Maksymilian, Franciszek, Ksenia

Dla Marcina przebiegli, przeszli i przejechali blisko 500 km

Opublikowano 25.02.2021 13:58:00 Zaktualizowano 25.02.2021 14:08:14 pan

W wirtualny bieg charytatywny pod hasłem: „Pomoc dla Marcina Sporka” zaangażowało się wielu wspaniałych ludzi z całej Polski. - To ogromna radość, kiedy podsumowuje się akcję, która zjednoczyła chcących wesprzeć Marcina nie tylko funkcjonariuszy i pracowników Straży Granicznej - informuje Karpacki Oddział Straży Granicznej, którego funkcjonariusze nie tylko włączyli się w przedsięwzięcie, ale i mocno je promowali.

Uczestnictwo w akcji stanowiło formę wsparcia dla 10-letniego Marcinka Sporka z Tymbarku, który trzeci raz walczy z nowotworem. U chłopca wykryto drugą wznowę neuroblastomy. Lekarze mają dla niego lek znacznie zwiększający szansę wyleczenia, ale nie jest on refundowany. Terapia ma potrwać dwa lata i potrzeba na nią co miesiąc ponad 27 tys. zł, łącznie - co najmniej 652 tys. zł.

Chcąc ofiarować nie tylko finansowe wsparcie dzielnemu Marcinowi, strażnicy graniczni chodzili na spacery i pokonywali kilometry na skiturach, biegali, także na nartach biegowych oraz jeździli na rowerach. W sumie funkcjonariusze i pracownicy straży granicznej, którzy podzielili się swoimi osiągnięciami, pokonali łączny dystans blisko 500 km.

- Wspólna akcja zjednoczyła ludzi dobrego serca, bez względu na to czy noszą mundur, czy nie i bez względu na to jaki mają stopień i na jakim stanowisku służą, bądź pracują - podkreśla KaOSG.

Zobacz również:

Funkcjonariusze przedsięwzięcia podejmowali sami albo w towarzystwie: bliskich, współpracowników, kolegów i koleżanek w służbie oraz członków rodzin. Niekiedy nawet towarzyszyły im czworonogi.

- Wspólny cel połączył wiele jednostek organizacyjnych Straży Granicznej – północ przybliżył do południa, a wschód do zachodu kraju. Dystanse bywały różne. Każdy z nas dawał z siebie tyle, ile mógł i ile chciał. Niekiedy było to nawet ponad 42 km. Niektórym nie wystarczała jednorazowa akcja – biegli kilkukrotnie - podkreśla Justyna Drożdż z biura prasowego Karpackiego Oddziału Straży Granicznej.


Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Dla Marcina przebiegli, przeszli i przejechali blisko 500 km"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]