"Dziennik zarazy": historia kołem się toczy
Zapraszamy do przeczytania kolejnego odcinka felietonu "Dziennik zarazy". Autorem jest nasz Czytelnik, który przebywał na domowej kwarantannie. Obecnie jest na "wolności", pracuje i w wolnej chwili pisze felietony.
Już się wydawało, że prowadzenie „Dziennika zarazy”, a właściwie w obecnej formie „nieregularnika zarazy” stanie się zbyteczne bo epidemia odejdzie w niepamięć jak wiele przed nią ale wszelkie znaki na niebie, ziemi oraz wykresach statystycznych wskazują, że obecna sytuacja potrwa jeszcze jakiś czas.
W ogóle to jakby zapał w zwalczaniu choróbska spadł w narodzie, co akurat nie dziwi bo Polacy z natury są tacy: porywczy, bohaterscy oraz romantyczni tyle, że się szybko męczą, a jeszcze szybciej nudzą. Poza tym mamy czas igrzysk zwany wyborami więc to też odwraca uwagę szczególnie, iż kandydaci dwoją się i troją by przyciągnąć uwagę (a najlepiej i sympatię ) gawiedzi.
Wracając jednak do czasów minionych to interesujące może być jak wówczas walczono z ówczesnymi zarazami – na przykład czarną ospą czy też dżumą?
Zobacz również:Wirusologia i bakteriologia – były to dziedziny naukowe jeszcze w powijakach. Czasy takie, że za głoszenie poglądów, iż za choroby odpowiadają małe, niewidzialne istotki – a nie Belzebub - lądowało się na stosie lub przy dużej dozie szczęścia w lochu. O szczepionkach też nikt nie słyszał, zamiast chemitrialsów nad głowami latały ich wczesne wersje czyli czarownice na miotłach. Masztów sieci 5G nie palono ale zawsze można było sobie ogrzać zimny, jesienny wieczór czarownicą. Nie było także wyborów władców. To znaczy były ale załatwiano to w wąskim gronie arystokracji i ewentualnie przy wsparciu; straży przybocznej, pretorianów czy innej formy Służby Ochrony Państwa denata. Dlaczego nieboszczyka? Bowiem drzewiej władza była – tak ją nazwijmy – dozgonna. Rzadko kiedy nowy władca zasiadał na tronie w sytuacji wykazywania funkcji życiowych przez poprzednika. Oczywiście były wyjątki od reguły ale to się najczęściej kończyło powrotem zrzuconego z tronu w otoczeniu wojsk: sąsiada, teścia, wuja, stryja, kuzyna czy niezadowolonej części arystokracji i zaczynała się rąbanka domowa, która potrafiła potrwać lat nawet kilkanaście. Przy takim rodzaju wojny to jakaś tam zaraza wydawała się miłym, nic nie znaczącym incydentem.
Za media publiczne odpowiadał herold i był on jeden. Więc przekaz szedł jasny, konkretny i zrozumiały dla poddanych. Żaden tam konkurencyjny herold nie wychodził na rynek by opowiadać o przekrętach władzy, a nawet jakby się taki znalazł to szybko by się dowiedział, że z uciętym językiem słabo prowadzi się politykę medialną (czytanie wówczas nie było w modzie i słusznie po co mącić umysły ludu jakimiś fanaberiami).
Oczywiście władca na czas epidemii uruchamiał tarcze antykryzysowe: tarcza nr 1 – więcej się modlić, nr 2 – spalić czarownice, nr 3 – spalić jeszcze więcej czarownic, nr 4 – wprowadzić dodatkowe podatki, opłaty, myta i dary w naturze. W przypadku nie ustąpienia choroby tarcze powtarzać w losowej kolejności aż do skutku.
W razie konfliktu zbrojnego użyć zarażonych jako naboje do katapulty czy innego trebusza w przypadku oblężenia wrogich twierdz lub miast.
Jak się to wszystko kończyło? Normalnie, po pewnym czasie świat wracał w utarte koleiny. Choroba ustępowała, co prawda populacja była trochę mniejsza ale takie rzeczy ludzkość szybko nadrabia i to zdaje się z przyjemnością. Następnie wszyscy czekali na kolejny szczyt zachorowań lub nową odmianę mikrobów. Czyli podobnie jak teraz, bo minister Szumowski coś tam wspomina o jesieni.
Może Cię zaciekawić
Ostrzeżenie meteorologiczne dla całej Małopolski
Szczegóły ostrzeżenia Stopień zagrożenia: 1Prawdopodobieństwo wystąpienia: 80 procentPrzebieg: Prognozowane są słabe opady marznącego deszc...
Czytaj więcejTrump ogłosił stan wyjątkowy na granicy, zniósł prawo ziemi i ułaskawił skazanych za atak na Kapitol
Podczas trwającej niemal godzinę ceremonii w Białym Domu, przerywanej improwizowaną konferencją prasową, Trump podpisał ponad 20 dokumentów, w...
Czytaj więcejNiebawem upływa termin na zgłoszenia do ulgi Mały ZUS plus
ZUS przypomina, że płatnicy, którzy korzystali z Małego ZUS plus w 2024 roku i nadal spełniają warunki do ulgi, a także zamierzają z niej korz...
Czytaj więcejTrump: Teraz rozpoczyna się złoty wiek Ameryki
"Złoty wiek Ameryki zaczyna się właśnie teraz. Od tego dnia będzie ponownie szanowana na całym świecie. Będzie przedmiotem zazdrości każdego...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Szlachetna paczka
Jak to jest poczuć magię przedświątecznego czasu? Niełatwo. Oczekujemy przecież niezwykłego, a potem mamy odczucie, że rzeczywistość nie spr...
Czytaj więcejGrubo
Smukła butelka Pepsi. Taka z kręconym szkłem i niebieską etykietką. Marzenie nastolatka w latach 70-tych ubiegłego wieku. Wielkie nieba, jak ona...
Czytaj więcejŻale pomeczowe czyli brzydka rzeczywistość
Pierwsze lekcje historii w czwartej klasie podstawówki. Nauczycielka opowiada nam o bitwie pod Grunwaldem. „Mieczy ci u nas dostatek ale i te przyj...
Czytaj więcejFelieton PAPA: Cisza
Cisza to rzecz pożądana. Szukamy jej chcąc uciec od zgiełku miasta. Od szumu ruchu samochodowego, od jazgotu maszyn w pracy lub zgiełku szkolnych...
Czytaj więcej- Ostrzeżenie meteorologiczne dla całej Małopolski
- Trump ogłosił stan wyjątkowy na granicy, zniósł prawo ziemi i ułaskawił skazanych za atak na Kapitol
- Niebawem upływa termin na zgłoszenia do ulgi Mały ZUS plus
- Trump: Teraz rozpoczyna się złoty wiek Ameryki
- Kardynał Grzegorz Ryś planuje misję na Bliskim Wschodzie
Komentarze (0)