Episkopat: udział w głosowaniu przejawem odpowiedzialności i dojrzałości
- Udział w głosowaniu będzie przejawem naszej odpowiedzialności i dojrzałości w kształtowaniu demokratycznego ładu społecznego w Polsce – podkreślił sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski bp Artur Miziński w wydanym apelu ws. wyborów prezydenckich.
- Mimo trudności związanych z pandemią, w duchu odpowiedzialności za losy Polski i w trosce o dobro wspólne zwracam się z apelem do wszystkich uprawnionych, w tym także do tych, którzy z różnych powodów nie mogli uczestniczyć w pierwszej turze wyborów prezydenckich, o udział w głosowaniu w drugiej turze – napisał Sekretarz Generalny Episkopatu.
Bp Artur Miziński zaapelował także do wszystkich polityków i dziennikarzy o merytoryczne, konstruktywne i uczciwe wymienianie poglądów oraz ich relacjonowanie. - Proszę, aby wszelkim polemikom i wymianie zdań towarzyszyły zawsze szacunek dla oponentów, spokój i zdrowy rozsądek – podkreślił. - Mam nadzieję na współpracę i wspólne działanie wszystkich środowisk politycznych dla dobra Polaków i naszej Ojczyzny.Zapewniam o mojej modlitwie, udzielając pasterskiego błogosławieństwa – dodał przedstawiciel polskiego episkopatu.
Publikujemy pełną treść apelu:
Zobacz również:Apel Sekretarza Generalnego Konferencji Episkopatu Polski ws. wyborów prezydenckich
Dnia 12 lipca br. odbędzie się w Polsce druga tura wyborów prezydenckich.
Mimo trudności związanych z pandemią, w duchu odpowiedzialności za losy Polski i w trosce o dobro wspólne zwracam się z apelem do wszystkich uprawnionych, w tym także do tych, którzy z różnych powodów nie mogli uczestniczyć w pierwszej turze wyborów prezydenckich, o udział w głosowaniu w drugiej turze.Będzie to przejaw naszej odpowiedzialności i dojrzałości w kształtowaniu demokratycznego ładu społecznego w Polsce.
Ponadto, zwracam się z gorącym apelem do wszystkich polityków i dziennikarzy o merytoryczne, konstruktywne i uczciwe wymienianie poglądów oraz ich relacjonowanie. Proszę, aby wszelkim polemikom i wymianie zdań towarzyszyły zawsze szacunek dla oponentów, spokój i zdrowy rozsądek.
Mam nadzieję na współpracę i wspólne działanie wszystkich środowisk politycznych dla dobra Polaków i naszej Ojczyzny.
Zapewniam o mojej modlitwie, udzielając pasterskiego błogosławieństwa.
+ Artur G. Miziński
Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski
Warszawa, dnia 7 lipca 2020 roku
(Źródło/fot.: BP KEP)
Może Cię zaciekawić
Trzaskowski w Krakowie: musimy mieć prezydenta, który będzie niezależny
"Jeżeli chcemy, żeby w Polsce był dobrobyt, silna demokracja, żeby były gwarantowane prawa kobiet, jeżeli chcemy, żeby to, co dla nas najważni...
Czytaj więcejSzlachetna Paczka uruchomiła bazę rodzin; od soboty można zostać darczyńcą
"Na pomoc czekają seniorzy, samodzielni rodzice, osoby samotne, czekają też osoby z niepełnosprawnością, takie, którym na co dzień jest trudno...
Czytaj więcejZapowiedź zmian przepisów dotyczących bezpieczeństwa na drogach
Na konferencji prasowej z szefem MI Dariuszem Klimczakiem oraz szefem MSWiA Tomaszem Siemoniakiem Bodnar zapowiedział zmiany w Kodeksie karnym, Kodek...
Czytaj więcejProkuratura: zarzuty dla prorektora d. Collegium Humanum i jego żony oraz b. europosła Karola K.
Prokurator przekazała, że osoby te miały dopuścić się "szeregu czynów związanych z przyjmowaniem korzyści majątkowych w zamian za wystawiani...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
“Baronowa PiS” z Podhala wraca do parlamentu
Wieloletnia parlamentarzystka, która sensacyjnie nie uzyskała reelekcji w wyborach jesienią ubiegłego roku, po odejściu z Sejmu otrzymała posad�...
Czytaj więcejPosłanka z Limanowszczyzny kandydatką do PE
Urszula Nowogórska znajdzie się na drugim miejscu listy wyborczej koalicyjnego komitetu Trzeciej Drogi - PSL i Polski 2050 w okręgu wyborczym nr 10...
Czytaj więcejRozpoczęło się głosowanie w wyborach samorządowych
W całej Polsce do głosowania uprawnionych jest 29 037 073 osób. Do lokalu wyborczego trzeba wziąć dokument tożsamości; dokument pozwoli na zna...
Czytaj więcejGodziny otwarcia lokali wyborczych
Głosowanie w wyborach samorządowych odbędzie się w niedzielę, w godzinach od 7 do 21. Wyborcy mogą sprawdzić miejsce głosowania m.in. w Centra...
Czytaj więcej- Trzaskowski w Krakowie: musimy mieć prezydenta, który będzie niezależny
- Szlachetna Paczka uruchomiła bazę rodzin; od soboty można zostać darczyńcą
- Zapowiedź zmian przepisów dotyczących bezpieczeństwa na drogach
- Prokuratura: zarzuty dla prorektora d. Collegium Humanum i jego żony oraz b. europosła Karola K.
- Jacek Sutryk (prezydent Wrocławia) zatrzymany przez CBA w związku ze sprawą Collegium Humanum
Komentarze (9)
Patrząc na scenę polityczną w Polsce możemy łatwo i precyzyjnie zdefiniować linię podziału przebiegającego w społeczeństwie. Taki podział jest i to od dawna i bzdurą obliczoną na bezmózgowców jest gadanie, że Duda dzieli a Trzaskowski nie dzieli. Jest to taka sama bzdura jak to, że Duda jest zależny a wiece przewodniczący PO Trzaskowski jest niezależny. Otóż niezależnie od Dudy i Trzaskowskiego, my sami dzielimy się zasadniczo w poglądach na rzeczy najważniejsze i fundamentalne.
Z jednej strony reprezentowani przez Dudę; uznający nie zmienność praw naturalnych, boskich, polegające na ochronie życia człowieka od jego zarania do naturalnej śmierci oraz nakazie pomocy chorym i słabym. Uznający świętość rodziny zgodnej z naturą, prawo wychowania dzieci w szkołach zgodnie ze światopoglądem i religią rodziców. Uznający chrześcijańską wizję człowieka obdarzonego rozumem i wolną wolą z podziałem na płeć żeńską i męską. Dla których ważne są ojczyzna, naród, tradycja i historia oraz rozwój cywilizacyjny.
Z drugiej strony reprezentowanej przez Trzaskowskiego mamy: tzw. „prawa europejskie” czyli; ateizm, aborcję, eutanazję, in vitro, eksperymenty na ludzkim genomie, małżeństwa jednopłciowe, adopcję dzieci przez pary homoseksualne, propagowanie rzekomo naukowej możliwości wielokrotnej zmiany płci. Narzucanie wychowania dzieci światopoglądowego, zwłaszcza w tak delikatnej sferze jak seksualność. Planowe i systematyczne niszczenie Kościoła katolickiego poprzez sianie nienawiści wobec papieża, biskupów, kapłanów i osób wierzących. Dążenie do budowy społeczności, będącej zlepkiem ludzi bez religii, własnej kultury, historii, ojczyzny, narodu.
Kościół sam się wyniszczy poprzez ukrywanie zboczeńców w swoich szeregach,poprzez parcie w politykę i dobra doczesne.
,
Tak się akurat składa, że mieszkałem kilka lat w tej "okropnej, zdemoralizowanej na wskroś" Europie i wdziałem tam szczęśliwych ludzi, z własną kulturą, tradycją, historią, religią, będących patriotami, a nie nacjonalistami. Tylko my jesteśmy w stanie sobie stworzyć nasze małe, własne, polskie piekiełko. Twój wpis jest wyjątkowo tendencyjny. Ogólnie wrzutka światopoglądowa do obecnej kampanii jest wyjątkowo żałosna. Już nie zamach, już nie uchodźcy, teraz "zła" Europa seksualizuje nam dzieci i każe nam zmieniać płeć. Ale czemu tylko Europa, przecież w USA, które tak bardzo teraz kochamy, jest podobnie? To jakiś paradoks jest w tym kraju. Zbliża się kryzys, rośnie bezrobocie, pewnie na jesień wrócą obostrzenia związane z wirusem, ale nic to, u nas problemem jest eutanazja, aborcja i adopcja dzieci przez pary jednopłciowe. Nikomu nie przeszkadza nepotyzm, kolesiostwo, politycy, którzy nie potrafią odpowiedzieć jednoznacznie na proste pytania i wziąć odpowiedzialności za własne słowa, które zawsze okazują się być wyrwane z kontekstu.