FIguruje jako TW „Janek”
Dwa te same nazwiska i imiona. Złączone z tą samą ziemią. Jan Bukowiec urodzony 2 lutego 1905 w Krosnej koło Limanowej i ks. Jan Bukowiec urodzony 19 lipca 1934 w Żmiącej powiat limanowski. Co ich łączy? Tekst Pawła Zastrzeżyńskiego.
Na wniosek Pawła Zastrzeżyńskiego Instytut Pamięci Narodowej Komisja Badani Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu przeprowadziła kwerendę na osobę w zasobach po byłych służbach PRL. Wniosek został złożony, gdyż w Limanowej powstał pomysł, aby jedno z rond drogowych nazwać imieniem ks. Jana Bukowca.
Syn Jana Józefa. Data święceń kapłańskich 29 września 1957 r. w Tarnowie. Figuruje w kartotece ogólnoinformacyjnej b. Wydz. „C” WUSW w Krakowie, Nowym Sączu i Tarnowie, także w kartach rejestracyjnych wycofanych WUSW w Nowym Sączu, jak i w kartotece tzw. znaczeniowej b. Wydz. „C" WUSW w Krakowie, dodatkowo figuruje w kartotekach tematycznych WUSW w Nowym Sączu i w dzienniku rejestracyjnym KWMO/WUSW w Nowym Sączu pod nr. NS-4512 jak również w dzienniku archiwalnym WUdsBP/KWMO w Krakowie, dawny dział II. We wszystkich pomocach ewidencyjnych wymieniony figuruje jako urodzony 19.07.1934 r. Sprawdzono wynik w Cyfrowym Archiwum IPN gdzie również figuruje.
W udostępnionych przez IPN materiałach jest informacja, że od 5 września 1983 teczka NS-4512 znajdowała się w Służbie Bezpieczeństwa w Limanowej. Karta personalna informuje, że był on Tajnym Współpracownikiem o pseudonimie „JANEK”. Data pozyskania figuranta 4 grudnia 1981 r. Potwierdzone jest również to, że jest to ksiądz, który jest proboszczem parafii Limanowa Sowliny. Oficerem utrzymującym kontakt z TW od 1984 r. był ostatni szef SB, którego siedziba mieściła się w pałacyku „Pod Pszczółką” czyli limanowskiej katowni.
Zobacz również:W tym miejscu w 1953 roku był przesłuchiwany Jan Bukowiec ur. 2 lutego 1905 w Krosnej koło Limanowej, skazany 5 marca 1953 r., a 5 maja 1953 nakazano wykonanie kary.
Wojskowy Sąd Rejonowy wymierzył karę za pomoc Kazimierzowi Augustynowi i innym żołnierzom niezłomnym. W wyroku zawarto: „Oskarżony dostarczył ugotowanego królika (…) w tym samym miejscu dostarczył im 30 jaj ugotowanych (…) na ich prośbę dostarczył im ugotowaną kurę (…) skazuje się go, w myśl art. 14 dekretu z 13 kwietnia 1946 r. na 5 lat i 4 miesiące więzienia”.
W protokole przesłuchań podpisanym nierównym, skatowanym pismem czytamy, że oskarżony udzielił pożywienia za co otrzymał 110 zł gotówki i 20 szt. papierosów, a dla UB było to przestępstwo. Na końcu protokołu z przesłuchania tuż nad podpisami jest informacja, że oskarżony przyznał się do zarzuconego mu czynu w ZUPEŁNOŚCI.
Ze śledztwa prowadzonego przez IPN w sprawie oprawców z limanowskiej katowni dowiaduję się, że skala okrucieństwa przesłuchań w tym miejscu była gorsza od tych faszystowskich.
W archiwach IPN na temat podobnych przypadków z Limanowej zachowanych jest setki przykładów, które ukazują obraz społeczeństwa i przeraźliwe znamię rodzenia się totalitarnego systemu komunistycznego na tym terenie.
Kazimierz Augustyn, za którego został skazany Jan Bukowiec został zakatowany kolbami karabinów przez UB. Był wrogiem ludu! Jego wina to fakt, że walczył o suwerenną Polskę!
Paweł Zastrzeżyński
Może Cię zaciekawić
Pallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Dziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcejNowe opłaty drogowe, mają zależeć od emisji CO2 i EURO
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy...
Czytaj więcejMecenas Wąsowski publikuje wyjaśnienia w sprawie ks. Michała
Z szacunku wobec Czytelników „Gazety Wyborczej” i w trosce o wiarygodność mediów cytujących dzisiejsze „rewelacje” tego periodyku przekaz...
Czytaj więcej
Komentarze (36)
W kontekście artykułu z nawiązką odpracował u ludzi i Boga. ....... - lecz po zbiorach jego .......
Do tej pory wspominam jak na budowie Kościoła wytargał mi uszy za huśtanie się na linie i włażenie tam gdzie nie mogłem :)
Ks. Jan Bukowiec wycierpiał bardzo dużo w tamtym czasie, dość wspomnieć o zabitym przez UB bracie Władysławie, którego ciała po dziś dzień nie odnaleziono. Ks. Jan szukał miejsca, w którym zakopano Władysława całe swoje życie. Jego brat Kazimierz i siostra Helena spędzili wiele lat w więzieniu, bici i poniżani. Ta Rodzina za sprzeciw komunistycznemu systemowi po wojnie wycierpiała tak wiele.... Myślę, że na ks. Jana UB szykowało niejeden hak. Za swój upór w dążeniu do prawdy, ale też uczciwość i pracowitość "dorobił" się wielu wrogów.
Nie zasłużył na takie pochopne, niesprawdzone, jednostronne oceny i informacje.
Polecam ponownie redakcji Limanowa.in zajecie sie tym tematem. To jest powazne dziennikarstwo.
Moze Pan Burmistrz wraz z Starosta mogli by ufundowac stypendium? Rodzny pokrzywdzone w tym strasznym czasie finansowo pomoga !
Pozdrawiam
1. O zmarlych mowilo sie dobrze lub nie mowilo sie nic.
2. Szanowalo sie rodzicow, ksiedza i nauczycieli.
3. Dzieci ustepowaly miejsca starszym.
4. Sasiedzi i rodzina spotykali sie bardzo czesto pomagajac sobie wzajemnie.
5. Wiekszosc ludzi nie znala pojec - zawisc, zazdrosc, nienawisc.
6, 7, 8 ....... moge wyliczac w nieskonczonosc.
Czy nie nalezaloby powrocic do tych zwyczajow i wartosci? Mnie ich w obecnej rzeczywistosci brakuje.
Stosuje się do tego trzy techniki operacyjne: korek, worek i rozporek. Korek reprezentuje nałogi: alkoholizm, narkotyki, uzależnienie od hazardu. Worek natomiast reprezentuje oferowane im pieniądze lub intratne stanowiska. Rozporek, wiadomo , nagrywa się ich w rozpuście seksualnej, najczęściej poprzez podstawionych przez slużby ludzi do tego czynu.
Wszystkie te metody mają im służyć do szantażowanio tych ludzi i zmuszania ich do współpracy.
Są jednak przypadki gdy ludzie współpracują z nimi bez większych oporów.
W PRLu też katowano ludzi. Jakiekolwiek metody były i nadal są stosowane, należy zadać sobie pytanio:
Gdzie w tym wszystkim były rządy polskie? Dlaczego na to wszystko pozwalano/ pozwalają?
Jak funkcjonuje system prawny w tym państwie?
Dlaczego Ci ludzie, których wrobiono NIE stanęli w prawdzie? Co jest w życiu ważniejsze, stanięcie w PRAWDZIE, aby wyzwolić naród polski od niewoli naszych oprawcow, czy nawet wbrew własnej WOLI współpracować z tymi złymi ludźmi ku zatraceniu naszego narodu???
Znam sporo ludzi, którzy oparli się namowom i szantażom oprawców, nade mną też kiedyś " pracowano" .
Zawsze jednak trzeba stanąć po stronie prawdy.
TYLKO prawda Nas wyzwoli.
Cześć i chwala WSZYSTKIM ludziom, którzy stanęli po stronie prawdy i do końca ją bronili w imię miłości do Polski i Polaków. !!
W imię obrony praw bożych.
Onio jednak nie są promowani przez system kontrolowany przez złych ludzi.
Przedstawię wieczorem wielu z nich, wkleję linki, udawadniające jak system nie chce "puścić" prawdy o śmierci księdza Popieluszki, pomimo takiego stanu wiedzy wielu ludzi.
Pokażę jak to się blokuje.
Prawda zawsze zwycięży, a uczciwi ludzie to prawdziwi "rycerze" .
Panie Pawle , autorze tefo felietonu, jest Pan jednym z nich. Niech Pan Bóg Pana błogoslawi oraz Pana rodzinę.
Dziękuję serdecznie za Pana ciężką , charytatywną pracę na rzecz naszego regionu, Polski.
wpisy na forach internetowych tej sprawy nie rozwiążą !
powtarzam :
Czy któryś z młodych limanowskich historyków w koncu sporządzi spis/listę SB - ków ktorzy niewolili nasze rodziny na limanowszczyznie?
Polecam ponownie redakcji Limanowa.in zajecie sie tym tematem. To jest powazne dziennikarstwo.
Może Pan Burmistrz wraz z Starostą mogli by ufundować stypendium? Rodzny pokrzywdzone w tym strasznym czasie finansowo pomoga .
Ofiarom to się należy !
Może w końcu do konkretnego działania
pozdrawiam
Nikt wyjawi nazwisk objętych tajemnicą "Magdalenkową" - nikt przecież nie chce ryzykować odwiedzinami seryjnego samobójcy. :)
Bezrefleksyjny, tani, jarmarczny artykuł, który nie wiadomo komu i czemu ma służyć. Kto żył w tamtym czasie wie, jak łatwo było prawego człowieka wykorzystać, zniszczyć...
Pan "dziennikarz" chce zaistnieć, ale nie zdaje sobie sprawy ile zła i krzywdy może tym wyrządzić. Dokumenty same w sobie nic nie mówią. Takie można zrobić na każdego człowieka.
Pan redaktor portalu limanowa.in postępuje nieodpowiedzialnie zgadzając się na tę publikację i zapewniam, że z wolnością słowa nie ma to nic wspólnego. Bo to nie słowa, tylko pomyje! Klasyk powiedział: słowa są jak pierze na wietrze - wypuścić łatwo, ale pozbierać się nie da.
Jestem osobą postronną nie związaną rodzinnie z Bukowcami. Jako nauczyciel historii zetknęłam się z tragedią tej rodziny przy okazji konkursu o Żołnierzach Wyklętych https://cloud1.edupage.org/cloud/Wspomnienia_kombatanta.pdf?z%3AfXDjBm9wM8urEl4h3M5xJaPztBwvxXJt%2B%2FPcDADpF1JTKtNKlY6IAwGpnqnWu1rX
Podziwiam, szanuję i chylę czoła przed nimi.
@wartownik napisał prawdę.
@kojot Wiem , że @wartownik często ubliżał innym, podobnie jak i Ty to robisz.
Sedno sprawy:
Nie ważne do jakiej partii politycznej przynależeli ludzie lub nadal należa, wszędzie tam bowiem można znaleźć tych, którzy współpracowali lub nadal współpracują z różnymi służbami, w tym tymi zagranicznymi.
To jest SKANDAL, że tylko w Polsce nie przeprowadzono dekomunizacji i nie ujawniono pełnej listy tajnych współpracowników. Nie chce rząd także ujawnić aneksu do rapotu WSI.
Co to oznacza? Dlaczego tego nie robią? Czego się Oni wszyscy boją?
Mają te służby na nich "haki|", tyle w temacie. Dla dobra Polski i jej obywateli , należy to wszystko odtajnić.
Nie piszcie głupot o autorze tego felietonu, przecież jest OCZYWISTE, że ten Pan nie narażałby się na atak ze strony wiernych, władz , bez dokładnego sprawdzenia teczek. Sam także jest dobrym, praktykującym katolikiem.
Wiele teczek już czyszczono w różnych wojwewództwach, czyszczą Ci , którzy tam byli i byli lub są przy władzy różnego szczebla.
Panie Pawle jeśli ma Pan potwierdzone kopie tych dokumentów, a tak należy domniemać, bo jest Pan uczciwym człowiekiem i bardzo rozsądny, to radzę Panu , aby przechowywać je poza swoim i Pana rodziny domem.
Ja tak czyniłam i czynię, a te dokumenty które miałam zostały użyte przeze mnie i innych za granicą i ostatecznie winni ponieśli za różne przekręty odpowiedzialność.
Prawda musi zwyciężyć, może Pan zawsze liczyć na moją pomoc.
Przyznam szczerze, że i dla mnie było to ogromnym zaskoczeniem. Zastanawia mnie jednak wiele rzeczy w jego zyciorysie, bazuję tutaj na wiedzy jak działają slużby, kogo prześladowały te slużby.
Czytałam mnóstwo książek na ten temat, m.in. książkę Rafała A, Ziemkiewicza "Michnikowszczyzna".
Oto najważniejszy cytat z niej w tym temacie:
" Henryk Głębocki , badając archiwa SB w Krakowie, wyliczał bardzo precyzyjnie, że ponad 96% jej TW podejmowało współpracę dobrowolnie ".
Potem wylicza z jakich pobudek to robiono i jakie grupy zawodowe były najliczniejsze. Według niego byli to głównie księża, choć nie tylko.
Szukałam ponownie informacje na temat tzw. "fałszywych teczek'. One jednak w żaden sposób nie wpisują się w te scenariusze, a ludzie ktorzy to robili liczyli tylko i wyłącznie na profity dla nich z tego tytułu i NIE BYLI to ludzie ze służb dawnego aparatu opresji.
Powtarzam, według tych, którzy gruntownie się tym tematem zajmowali, agentem TW byli też tzw. "wrobieni' przez służby uczciwi ludzie, ale slużby miały na nich haka lub haki. W ten sposób ich pozyskiwali, było to tylko te niecałe 4% w archiwach krakowskich.
Innej opcji nie było i nie ma.
TYLKO jeden biskup sie im postawił , ale przypłacił to utratą stanowiska, tak twierdzi major Budzynski i Sumliński.
Wspomniany biskup postanowił powiedzieć prawde i nie dał się dalej szantażować, chcial skończyć tę walkę z wlasnym sumieniem.
Za taką postawę bardzo go cenię. Myslę, że i inni ludzie by przebaczyli tym wrobionym przez służby.
Załużmy, że wspomnianemu księdzu stworzono fałszywa teczkę. Pytam się po co? Przecież nikt tego ksiedza nie prześladował, nie byl internowny, był przez wszystkich lubiany i doceniany, bo zaiste jego wkład był ogromny.
Zastanówmy sie więc po co taka teczkę miano stworzyć? Podaj racjonalne powody.
Znajdę linki to je wkleję.
Tutaj jak SB szukala haki na ludzi, ktore wykorzystywali w III RP(operacja hiacynt)
https://www.youtube.com/watch?v=_jDy3bE61b4
Tutaj potwierdzenie na to , że tylko arcybiskup Pec zerwał się ze sznurka służb (od ok. 9 minuty nagrania) i potwiedzenie przejścia części dawnych służb SB do obecnych służb.
https://www.youtube.com/watch?v=rgb-g9Tgnms&t=23s
- OCZERNIACIE CZŁOWIEKA ZASŁUŻONEGO I SZANOWANEGO PRZEZ TYSIĄCE LUDZI. UCZYŁ MNIE OD DZIECKA RELIGI I STARAŁ SIE JAK NAJLEPIEJ NAM WSZYSTKO OBJAŚNIAĆ. POMAGAŁ LUDZIOM W POTRZEBIE A SAM ŻYŁ BARDZO SKROMNIE . A REPORTEREK CO PISAŁ TEN ARTYKUŁ POWINIEN SIE WE WŁASNEJ KUPIE POCIAPRAĆ A NIE W ŻYCIU CZŁOWIEKA TAK ZASŁUŻONEGO - KTÓREGO MOŻE ZNA WYŁĄCZNIE Z NAZWISKA