0°   dziś 4°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Fotointerwencja: w oczekiwaniu na dużą wodę...

Opublikowano 21.03.2017 07:51:24 Zaktualizowano 04.09.2018 16:38:23 top

Fotointerwencja. Tak wygląda brzeg rzeki Łososina w Dobrej.

Gruz, styropian, folia, płyty gipsowo-kartonowe oraz śmieci - to wszystko znajduje się nad brzekiem rzeki Łososina w miejscowości Dobra. - W oczekiwaniu na dużą wodę - zatytułował informację do nas Czytelnik, który odkrył nad rzeką wysypisko.

Właścicielowi, zapewnie pięknie wyglądającego po remoncie budynku w Dobrej, gratulujemy mądrości.

Komentarze (16)

mati83
2017-03-21 08:47:27
0 2
Gruz, odpady rozbiórkowe i budowlane należy składować w odpowiednich kontenerach, specjalnie na to przeznaczonych. Taki pojemnik można wynająć lub też odpady takie możemy dowieźć do punktu ich zbiórki, który w Świdnicy funkcjonuje codziennie w godz. 12-18, a w soboty 10-16. Kto nie dostosuje się do wymogów regulaminu i podrzuca śmieci w miejsca do tego nie przeznaczone może spodziewać się interwencji strażników. Do takiego zdarzenia doszło m.in. w dniu 9.12.2016 r. przy ul. Wyspiańskiego. Mieszkaniec jednej z posesji zlekceważył obowiązujące przepisy i złożył swoje odpady budowlane obok śmietników. Wykroczenie zakończone zostało nałożeniem mandatu karnego w kwocie 100 zł, ale pamiętać należy, że grzywna w takich przypadkach może być znacznie wyższa i wg zagrożenia kodeksowego sięgnąć nawet może kwoty 5 tys. zł.
Odpowiedz
konto usunięte
2017-03-21 09:03:31
0 5
Niektórzy traktują nasze środowisko jak jeden wielki śmietnik. To się w głowie nie mieści, jak można tak bezmyślnie i egoistycznie postępować.
Należy dojść do tego, kto to uczynił i srodze ukarać, ku przestrodze dla innych.
Odpowiedz
DRKidler
2017-03-21 10:13:07
1 5
Kary za niskie, za niskie!! Proponowałbym ze dwa tysiące lub trzy i upublicznienie nazwiska i wizerunku śmieciarza w lokalnej prasie (o ile taka istnieje, nie wiem czy są jeszcze Wieści Dobrzańskie). Nic tak nie uczy ludzi porządku jak uderzenie po kieszeni.
Odpowiedz
wartownik
2017-03-21 11:59:57
4 2
Tutaj PiSiewicze nie czekają na dużą wode tylko usypali kamień węgielny pod budowe nowoczesnego mostu.
Odpowiedz
34607szczawa
2017-03-21 12:15:48
0 1
Już coś takiego widziałem... a wiem któraś z kamienickich firm takie cos usypała w Szczawie. Ale możliwe że uprzątną bo wójt obiecal plażę.
Odpowiedz
Hexe
2017-03-21 17:03:16
1 1
Niestety w Dobrej nie jest to odosobniony przypadek. Wystarczy przejść się wzdłuż całej rzeki, od Krzyżowej do Drożdży, żeby się przekonać, ile tego jest wszędzie. Ludzie nawet kopali specjalne doły, w których niby zasypywali te śmieci, ale... ziemia pracując odsłaniała kolejne znaleziska, jak np. potłuczone szkło czy druty zbrojeniowe. I nikomu to nie przeszkadza.

Podobnie, jak i temat samej rzeki w Dobrej, do ktorej latem nie można dojść. Krzaki i pokrzywy po pas, albo wyższe. W krzakach żmijowiska, że strach kij wsadzić, a co dopiero tam wejść. Koszy na śmieci nie ma, więc te małogabarytowe walają się wszędzie, naprzemian z potłuczonymi butelkami. W samej wodzie puszki, gwoździe i inne nastroszone żelastwo, które aż czeka, żeby wbić się w ludzką stopę. Syf i malaria, do tego dochodzą jeszcze ścieżki, które zamiast do spacerów, służą motocrossowcom do rozjeżdżania i rozwalania na prawo i lewo błota. Ponadto pozapychane (m. in. śmieciami z okolicznych gospodarstw) dopływy potoków górskich, z których woda rozlewa się całymi bagniskami, uniemożliwiając przejście. Że o skoszonej trawie z ludzkich ogródków z rynku, wywalonej na samym brzegu rzeki, nie wspomnę. Myślę @TOP, że warto by się zainteresować tym tematem i zapytać wójta wraz z radą gminy, czy nie mają zamiaru z tym nic zrobić. W końcu turystyka, na którą tak stawia p. wójt, to nie tylko wyjście w góry, ale też spacer ponad rzeką czy po prostu poleniuchowanie nad wodą. Obecnie jest to jak najbardziej niemożliwe.
Odpowiedz
wiom
2017-03-21 18:30:23
0 0
Dopóki nie będzie odpowiadał właściciel posesji na której jest śmietnisko, bez względu na to czy to on czy nie jest bałaganiarzem, to dalej będziemy tonąc w śmieciach. W tym przypadku donos na takiego oprycha to nie jest żaden wstyd, to powinna być reguła.
Odpowiedz
darek05l
2017-03-21 20:00:47
0 0
wiom, no to temat rozwiązany, bo właścicielem posesji jest RZGW w Krakowie :D
Odpowiedz
zyduu
2017-03-21 20:43:01
3 1
@Hexe
Tobie się nie podoba jak my jeździmy na quadach czy krosach a mi jak ty leziesz z tymi gałązkami w ręku środkiem drogi. Jak się nie podoba to do Krakowa tam Wasze miejsce. Nie jesteś sam na tym świecie Tobie się to podoba a nam zaś co innego więc lepiej czasami się zastanów co piszesz bo zakazu tam nie ma ;)
Odpowiedz
wiom
2017-03-21 20:58:04
0 0
darek05l
jak nie donosić to co innego na syfiarzy
Odpowiedz
34607szczawa
2017-03-21 21:46:49
0 0
Hexe a po co ty w te krzaki chcesz wchodzić? :)
Odpowiedz
gedeon
2017-03-21 22:48:30
0 0
A najbardziej przykre to to, że takie rzeczy robią mieszkańcy, a nie przyjezdni czy turyści .......
Odpowiedz
gedeon
2017-03-21 22:53:48
0 0
Bardzo dobry przykład w Mszanie Dolnej każda gmina powinna brać wzór.
Odpowiedz
wiom
2017-03-22 04:21:50
0 0
sprzątanie po kimś. prowadzi do jeszcze większego syfu
Odpowiedz
darek05l
2017-03-22 07:30:34
0 1
wiom, jak najbardziej donosić. I w tym przypadku to chyba nie byłby donos, tylko coś pożytecznego. Chodzi mi raczej o to, że karanie właściciela działki nie zawsze będzie spoko. Bo jeśli Tobie ktoś podrzuci taki prezent i będziesz musiał zapłacić np 5 tysiaków, to chyba nie będzie fajnie ;)
Często bywam w Dobrej i często chodzę wzdłuż rzeki. Od kilku lat jest tam coraz większy syf. Od mostu (i znanej wszystkim Disco-knajpy) w dół porozrzucane setki butelek, opakowań po napojach. Po drugiej stronie są już nawet specjalnie wykopane doły, w których ludzie składują śmieci i pozostałości po remoncie. Ot taka miejscowość turystyczna...
A najlepsze jest to, że rodzinny dom pana wójta znajduje się może z 200 metrów od rzeki. Tylko, że pan wójt mieszka w Krakowie, bo wieś mu śmierdzi...
Odpowiedz
Hexe
2017-03-22 10:09:41
0 0
@zyduu
Twoja argumentacja jest śmieszna. Był w Dobrej tor motocrossowy, skoro nie funkcjonuje, to trzeba sobie poszukać innego - może w którejś miejscowości obok jest, nie jestem w temacie. A chyba prawnie jest zakaz jazdy takimi ustrojstwami w lasach i miejscach jak rzeka? Zakazu tam nie ma, a powinien być. Bo jak ktoś idzie nad rzekę sobie odpocząć, to nie musi obawiać się, że mu nagle motocrossowiec na głowę wjedzie lub otrzaska błotem. I powiedz mi, o jakie Ci gałązki chodzi??

@34607szczawa
Właśnie nie chcę w krzaki wchodzić, ale dojść do rzeki w cywilizowany sposób, a nie jak Tarzan w dżungli ;)

@darek05l
Właśnie o tych dołach mówiłem. W jednym z nich jest samo szkło, które przez ziemię wystaje na sztorc do góry. A raczej wątpię, że robił to ktoś z sąsiedniej miejscowości. Poza tym, doły są na tyle głębokie, że raczej na pewno były drążone koparką.

Ktoś tu wskazał Mszanę Dolną jako przykład. Zdecydowanie tak, nie dość że nad rzeką jest posprzątane, to i do wody jest dojście z każdej strony. I do basenów, i na płyciznę.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Fotointerwencja: w oczekiwaniu na dużą wodę..."
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]