6°   dziś 3°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Joanna z Limanowej: moja ciąża pozamaciczna w bliźnie po cesarskim cięciu

Opublikowano  Zaktualizowano 

Fundacja Pro – Prawo do Życia na swoim profilu w mediach społecznościowych oraz w serwisie YouTube opublikowała przed paroma dniami film opowiadający o historii Joanny z Limanowej, która mimo sugestii lekarzy nie zdecydowała się na przerwanie pozamacicznej ciąży.

- Zawsze się nam marzyło mieć dużo dzieci, a tu pierwszy synek, druga ciąża. Wow! – zaczyna swoją historię Joanna z Limanowej. - No ale niestety, szczęście nie trwało tak długo, jak byśmy chcieli.

Po badaniach okazało się, że ciąża jest umiejscowiona w bliźnie po cesarskim cięciu. Lekarze powiedzieli kobiecie, że konieczne jest „wycięcie całego dziecka z kawałkiem macicy”. - Świat się mi załamał. Trzy dni spędzone w szpitalu to były najgorsze dni w naszym życiu. Praktycznie cały czas płakałam - przyznaje Joanna.

Jak dalej opowiada, zgodnie z prawem musiała napisać prośbę o usunięcie ciąży. Następnego dnia miał odbyć się zabieg. - Stwierdziłam, że po prostu muszę sobie wszystko na spokojnie przemyśleć, ochłonąć w domu. Potem postanowimy co robić.

Zobacz również:

Okazało się, że takie ciąże są możliwe do prowadzenia. - Po paru tygodniach kosmówka przemieściła się i już była duża szansa, że ta ciąża będzie dobrze szła - mówi Joanna. W 35. tygodniu ciąży u kobiety wystąpił krwotok. Mąż zawiózł ją szybko do Szpitala Powiatowego w Limanowej, tam lekarze operowali ją przez ponad dwie godziny.

- Jestem w całości, synek też, także nigdy nie byliśmy bardziej szczęśliwi - mówi. - Zawsze jest ta myśl: on jest tu z nami. Co by było jakbyśmy go usunęli? A on jest, śmieje się, patrzy na nas. Jest po prostu. Żywy, cały - dodaje przez łzy bohaterka krótkiego reportażu. 


Komentarze (11)

pacho
2018-12-02 10:55:35
3 8
zona mojego kolegi miała ciąże pozamaciczna, lekarze utrzymywali ja długo w nieświadomości (sadze ze to skutek błędu raczej niż ideologii) po czym tylko dzięki szybkiemu przewiezieniu przez męża na OIOM przeżyła, skończyło się trauma i adopcja, nie pytałem czy nie chciała już próbować drugi raz ocierać się o tamten świat, czy po prostu już nie mogła,kij ma dwa końce.
Odpowiedz
thenever1
2018-12-02 12:18:38
13 2
sąsiadka zaszła w ciąże od kąpieli w basenie ,dziecko ma ciemną cere bo basen był w ciepłym Egipcie....
Odpowiedz
kasik
2018-12-02 13:19:29
2 6
Tytuł jest nielogiczny.Blizna po cesarce powinna być na macicy,a ciąża pozamaciczna jak sama nazwa wskazuje jest poza macicą.Konkretnie w jajowodzie.Rzecz druga,to ciąża pozamaciczna jest w zasadzie niemożliwa do donoszenia,gdyż jajowód nie jest na tyle elastyczny aby dziecko mogło w nim rosnąć.A po trzecie ciekawy kto i gdzie by szukał winnego,gdyby życie straciła i matka i dziecko??
Odpowiedz
32cm
2018-12-02 15:36:48
3 11
Ciekawe czy fundacja zrobi materiał w którym matka zdecydowała się zachować ciąże a skończyło się krwotokiem wewnętrznym i śmiercią matki wraz z płodem, osieroceniem dzieci i pozostawieniem męża ....
Odpowiedz
Hiena
2018-12-02 17:22:27
4 7
Co to za debilizm? Filmik dla ciemnoty? Ciąża pozamaciczna to stan zagrażający życiu kobiety a zarodka nie da się umieścić w macicy żeby mógł się dalej rozwijać. Stek bzdur!
Odpowiedz
Rita25
2018-12-02 20:14:14
0 7
Trzeba by sprostować ten artykuł z ginekologiem. Tak jak opisano w artykule chyba nie mogło być. Ciąża pozamaciczna jest jak nazwa mówi poza macicą . Natomiast ciąża opisana wyżej jest w macicy tylko w bliźnie po cięciu cesarskim. ( Ja to tak rozumiem ) Trzeba Bogu dziękować, że wszystko dobrze się skończyło. Gratulacje dla rodziców i życzę dużo zdrowia dla ich synka.
Odpowiedz
wlk219
2018-12-02 21:45:02
0 1
Rito szaci za komentarz reszta komentarzy to p>>>>>> i d>>>>>>>> znających się na wszystkim a tak naprawdę na niczym którzy wiedzą wszystko najlepiej więc szkoda czasu komentowanie ich wypocin . Szacunek dla bohaterki za stanowczość i odwagę .
Odpowiedz
Kaczmarek
2018-12-03 00:27:57
0 4
Z ciekawości sprawdzam statystyki i za źródłem Barash J, Buchanan E, Hillson C. Diagnosis and Management of Ectopic Pregnancy: szansę na urodzenie zdrowego dziecka w ciąży ektopowej wynoszą jeden do 3mln! Szanse drastycznie wzrastają przy ciążach innych niż w jajowodzie (a te poza jajowodem to globalnie ok. 3procent wszystkich ciąż pozamacicznych). Jakkolwiek śmiertelność kobiet nieleczonych w drugim trymestrze (do 16tyg) to 10proc. Zwykle przez wykraawienie. Często następuje samoistnie poronienie zanim do tego dojdzie. Później śmiertelność kobiet przy trwającej ciąży wzrasta, a w przypadku trwającej ciąży ektopowej w jajniku praktycznie jest wyrokiem śmierci. W krajach afrykańskich jest to główny powód śmierci kobiet ciężarnych. Więc.. Świetnie, że się udało pomimo podjęcia wysokiego ryzyka. Szczerze gratuluję. Nie popieram jednak jednostronnosci, która stygmatyzuje kobiety, które postanowiły ratować własne życie i nie brać tak dramatycznego ryzyka na siebie.
Odpowiedz
Kaczmarek
2018-12-03 00:29:37
0 0
Ad. Up. W jajowodzie a nie jajniku oczywiście.
Odpowiedz
Riko66
2018-12-03 00:33:40
0 3
GRATULACJE Asiu i z wielkim szacunkiem ale dzieki za odwagę
Podjelas ryzyko ale teraz jestes szczesliwa.
Odpowiedz
JustMe
2018-12-03 10:44:37
0 2
Joanna, cudowna historia z happy end'em. Gorzej by było, gdyby kosmówka się nie przemieściła, ciąża by nie przetrwała, lub Ty, albo/i Twoje dziecko stracilibyście życie w 35 tc. Teraz nie słuchalibyśmy tej historii, a Twój dom byłby cichy i smutny... Myślę, że powinnaś wspomnieć nazwisko lekarza, który podjął się prowadzenia Twojej ciąży. Może się to przydać komuś, kiedyś, o ile nie dziś... Pozdrawiam.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Joanna z Limanowej: moja ciąża pozamaciczna w bliźnie po cesarskim cięciu"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]