Ks. prałat Józef Poręba trafia do domu księży emerytów
Limanowa. Ksiądz prałat Józef Poręba, wieloletni proboszcz parafii Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej po latach pracy w Limanowej przeniesiony „czasowo” do Domu Księży Emerytów Diecezji Tarnowskiej.
O przeniesieniu do Tarnowa poinformowała dziś limanowska parafia w ogłoszeniach parafialnych. - W ostatnim okresie pogorszył się stan zdrowia Księdza Prałata Józefa Poręby. Przebywał on w szpitalu i wymaga obecnie rekonwalescencji oraz stałej opieki. Ksiądz Biskup Andrzej Jeż zaproponował Księdzu Prałatowi czasowy pobyt w Domu Księży Diecezji Tarnowskiej imieniem Świętego Józefa w Tarnowie, na co wyraził on zgodę. Ufamy, że Ksiądz Prałat odzyska siły oraz zdrowie i będzie mógł powrócić do swojego mieszkania. Wszystkich Was, Drodzy Parafianie, prosimy o modlitwę i duchowe wsparcie dla naszego długoletniego księdza proboszcza - brzmi ogłoszenie limanowskiej parafii.
Pełna nazwa "Domu Księży" o którym wspomina parafia to "Dom Księży Emerytów im. św. Józefa w Tarnowie”.
Ksiądz Prałat Józef Poręba pracował przebywał w Limanowej od 1970 roku, a od 1979 do 2010 roku był proboszczem limanowskiej bazyliki. W listopadzie 2010 roku przeszedł na emeryturę, ale w parafii pozostał jako rezydent. Na jego miejsce, ówczesny ordynariusz diecezji, biskup Wiktor Skworc, mianował ks. Wiesława Piotrowskiego, który pełni tę funkcję do dziś.
Ks. prałat Józef Poręba jest honorowym obywatelem Miasta Limanową od 2004 roku.
***
Ksiądz prałat Józef Poręba urodził się 9 maja 1940 roku w Mystkowie k. Nowego Sącza jako syn Stanisława i Wiktorii z d. Kiełbasa.
Do Szkoły Podstawowej uczęszczał w rodzinnej miejscowości, Liceum Ogólnokształcące ukończył w Nowym Sączu. Studia filozoficzne i teologiczne odbył w Wyższym Seminarium Duchownym w Tarnowie w l. 1958-1964, wyświęcony na księdza 28.06.1964 przez księdza bpa Jerzego Ablewicza. Dodatkowo studiował w l. 1958-1970 w Sekcji Teoretycznej Instytutu Liturgicznego przy Papieskim Wydziale Teologicznym w Krakowie. Jako wikariusz pracował w Lisiej Górze koło Tarnowa (1964-1967), w parafii katedralnej w Tarnowie (1967-1970) oraz jako wikariusz w Limanowej, a również jako szczególnie utalentowany katecheta i erudyta limanowskich szkół średnich (1970-1979). Mianowany 14.07.1979 proboszczem parafii MBB w Limanowej, pełnił tę funkcję do 21 listopada 2010 roku.
Od 1979 dziekan dekanatu limanowskiego. W 1980 wprowadził drugi dzień modlitw na cmentarzach limanowskich w ostatnią sobotę czerwca tzw. Wiosenny Dzień Zmarłych. Ustanowił od 1.06.1981 (tj. po kradzieży korony z limanowskiej Piety w maju 1981) zwyczaj nocnych dyżurów, tzw. Kustodię, do której włączyło się 120 mężczyzn. Doprowadził do rekoronacji figury MBB 22.06.1983 podczas wizyty papieskiej w Krakowie, w ramach drugiej pielgrzymki do ojczyzny; od 1986 zainicjował nabożeństwa fatimskie, które obecnie odbywają w pierwsze soboty miesiąca od maja do października; ożywił piesze pielgrzymowanie okolicznych parafii do Sanktuarium w Limanowej; w 1988 z jego inicjatywy powstało muzeum sanktuaryjne. Wniósł ogromny wkład pracy dla uczczenia 200-lecia Konstytucji 3 Maja w Limanowej i podniesienia w tym czasie (28.05.1991) limanowskiego kościoła do godności Bazyliki Mniejszej. Przeprowadził liczne prace budowlane, jak remont dachu kościelnego (1980-1981), budowa Domu Katechetycznego (1980-1982), remont Kaplicy Łaski (1980), zbudowanie Domu Pielgrzyma (1982-1986), przebudowa starej wikarówki (1982-1984), budowa ołtarza polowego z krużgankami (1982-1986), stworzenie Małej Kalwarii Limanowskiej na placu koronacyjnym, remont muru oporowego, wzniesienie budynku na placu po b. budynku PKO w Limanowej (1991), zrekonstruowanie bramy kościelnej oraz zbudowanie kamiennego arkadowego ogrodzenia po obu stronach kościoła od strony Rynku, wybudowanie kolumnady dla osiemnastu dzwonów wygrywających melodie maryjne, wykupienie placu pod parking św. Krzysztofa (1991), prace wewnątrz kościoła (zabezpieczenie głównego ołtarza, odnowienie polichromii w l. 1982-1984, odnowienie wszystkich ołtarzy, remont organów, konserwacja witraży). Był współfundatorem nowej monstrancji w 1987 w formie lipy (nawiązanie do pierwotnego kultu MBB na lipie przy Kaplicy Łaski). Dba o zachowanie kultury, tradycji i obyczajów regionu poprzez m. in.: konkurs na najpiękniejszą palmę, konkurs szopek i gwiazd kolędowych, pielęgnowanie strojów ludowych w procesjach i uroczystościach kościelnych, dożynki i towarzyszące im wystawy wieńców dożynkowych w pomieszczeniach sanktuaryjnych. Redaktor monografii, napisanej przez Józefa Szymona Wrońskiego pt. Bazylika Matki Boskiej Bolesnej w Limanowej, wyd w Limanowej w 2001; Odznaczony Expositorium canonicale 1977, rokietą i mantoletem 1980, kapelan Ojca św. 1992. Odznaczony 9.04.1998 złotym medalem Za zasługi dla pożarnictwa i 13.04.2005 Złotym Znakiem Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP. Wyróżniony 16.10.1997 odznaką Za zasługi dla miasta Limanowej i Hon. Obywatelstwem Miasta Limanowej (28.05.2004).
(Fot. Archiwum portalu/2010 rok)
Może Cię zaciekawić
Pallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Dziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcejNowe opłaty drogowe, mają zależeć od emisji CO2 i EURO
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy...
Czytaj więcejMecenas Wąsowski publikuje wyjaśnienia w sprawie ks. Michała
Z szacunku wobec Czytelników „Gazety Wyborczej” i w trosce o wiarygodność mediów cytujących dzisiejsze „rewelacje” tego periodyku przekaz...
Czytaj więcej
Komentarze (19)
Gdyby babcia Ciebie nie miała , to by jeszcze więcej naskładała . :)
I babcie płacą ile mogą, zmanipulowane, sobie od ust odejmą, nic nie kupią, domu nie wyremontują, pielęgniarki dla siebie nie opłacą - a na bmk-ę za 200tysięcy się biskupowi zrzucą myśląc że to na "szczytny cel"..
A potem rodzina seniorki musi rzucać pracę i klepać biedę żeby babcię musi własnoręcznie zaopiekować albo musi skądś wysupłać dodatkowe 2-3 tysiące na miesiąc by naiwnej podupadającej na zdrowiu babuni zapewnić opiekunkę.
Księża opiekunki mają dośmiertne i mieszkania i wyżywienie mają gratis, zapewnione w pakiecie zawodowym.
Zakonnice są w tym systemie jako służba do obsługi. Godzą sie z rolą, tak zaprogramowane.
Gdyby jeszcze pieniądze które się daje na tacę w swoim kościele, faktycznie szły w 100% na potrzeby własnej parafii i wsparcie lokalnych parafian..... ale tak nie jest. Bo spory % idzie do kurii. I potem mamy starą babcię która nie ma kasy na zapewnienie sobie opieki bo ceny tych usług nieadekwatne do emerytury i mamy takiego Gulbinowicza z pełną opieką do dyspozycji w ramach "zawodu" i pensyjką miesięczną 5 tys euro...
Dobrze, że są księża przyzwoici. Których warto wspominać że dobrze na parafii działali. To oni powodują, że kolejne pokolenia jeszcze do kościoła zaglądają. System zarządzania funduszami kościelnymi jest jednak mocno wyłudzający dla parafian, tym bardziej w obliczu tego że ubezpieczenia i pensje od państwa w tym zawodzie też są...
Tam gdzie proboszcz jest człowiekiem wiary tam nie tłoczą sie pod kościołami rozhisteryzowani fanatycy tylko ludzie spokojnie idą na mszę, a ksiądz widząc niezamożną staruszkę prędzej zostawi jej kasę chodząc po kolędzie niż wyciągnie rękę by to ona mu dawała.