3°   dziś 2°   jutro
Wtorek, 24 grudnia Adam, Ewa, Irmina

"Latające czołgi" od kilku dni na niebie nad Limanowszczyzną

Opublikowano  Zaktualizowano 

Od kilku dni na niebie nad Limanowszczyzną mieszkańcy mogą podziwiać „latające czołgi” – wojskowe śmigłowce Mi-24. W okolicy trwają bowiem ćwiczenia Grupy Śmigłowców Bojowych z 1. Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych. Ich piloci trenują loty w terenie górzystym.

W pierwszej dekadzie lipca w Łososinie Dolnej stacjonuje Grupa Śmigłowców Bojowych z 1. Brygady Lotnictwa Wojsk Lądowych. Grupa śmigłowcowa korzysta z lotniska aeroklubowego w Łososinie Dolnej.

Celem pobytu jest szkolenie załóg śmigłowców w wykonywaniu lotów w terenie górzystym. Odbywają się one m.in. nad Limanowszczyzną. Widok wojskowych maszyn, przelatujących nad Limanową i okolicami na dosyć niskim pułapie, budzi od kilku dni spore zainteresowanie mieszkańców.

– Jest to planowe, rutynowe szkolenie celem którego jest podnoszenie kwalifikacji personelu latającego – odpowiada na nasze pytania rzecznik prasowy, wz. st. chor. sztab. Marek Grzębski.

Zobacz również:

Wojsko nie udziela bardziej szczegółowych informacji na temat działań. Nieoficjalnie udało nam się ustalić, że ćwiczenia mają się odbywać jeszcze w dniu jutrzejszym, jak również to, że elementem ich scenariusza są m.in. lądowania na stokach Mogielicy (1171 m n.p.m.), najwyższym wzniesieniu w Beskidzie Wyspowym.

Maszyny, które można zobaczyć na niebie nad Limanowszczyzną to Mi-24 Hind, nazywane „latającymi czołgami”. To wielozadaniowy śmigłowiec bojowy radzieckiej kontrukcji. Jego głównym zadaniem jest wsparcie piechoty z powietrza oraz desant ośmioosobowej grupy żołnierzy z pełnym wyposażeniem. Wojsko Polskie wykorzystuje te helikoptery od końca lat 70. ubiegłego wieku. Obecnie, armia posiada około 30 tych maszyn, w dwóch wersjach: Mi-24W (stacjonujące w 56 Bazie Lotniczej w Inowrocławiu) oraz Mi-24D (stacjonujące w 49 Bazie Lotniczej w Pruszczu Gdańskim).

W ćwiczeniach biorą też udział załogi śmigłowców Mi-2. To z kolei średni śmigłowiec wielozadaniowy, zaprojektowany w ZSRR, a produkowany w Polsce, nazywany potocznie „czajnikiem”.

Komentarze (15)

Manitou
2019-07-08 16:42:05
10 9
Latające złomowisko a nie czołgi!!! :)
Odpowiedz
meister
2019-07-08 17:15:44
2 2
Na paru zdjęciach jest Sokół nie Mi-2.
Odpowiedz
saxon
2019-07-08 19:00:52
5 9
30 lat temu , te śmiglaki jeszcze coś znaczyły , na współczesnym polu walki , choćby w 100% sprawne , będą tylko latającymi trumnami . Nadają się tylko do szkoleń i na defilady .
Odpowiedz
kojot
2019-07-08 19:22:28
5 7
A jak chcą kupić coś nowego, to wtedy wielki krzyk, że po co, kiedy inni nas uratują. A jak nie będziemy mieli wojska, to nas nie napadną. Wszyscy będą mili dla nas. I jak tu nie dostać kręćka od takiego rozumowania. @Manitou, a Prezydent Komorowski zalecał latanie na drzwiach od stodoły. Klasycznych stodół już nie ma, ale przez jakiś czas Mi-2 jeszcze pożyją.
Odpowiedz
jendrus84
2019-07-08 20:32:24
6 3
Saxon dokladnie Tylko pytanie po co Komus Te szkolenia????Tyle pieniędzy wylatane a po Co???
Odpowiedz
Hiena
2019-07-08 20:59:26
6 5
To ćwiczenia przed historycznym jarmarkiem? Latające relikty minionej epoki! Do tych śmigłowców pilotów dowoziły Uaz-y a wyższych rangą Wołgi, skoro regularna armia ma taki złom to partyzanci z WOT co mają? Kosy po Kościuszce? Polska to prawdziwy jarmark i skansen. Premier powinien mieć zgrzebne portki, jutową koszulę i słomiany kapelusz a na nogach drewniane chodaki, bo taki jest ten kraj, ciemnogród i zacofanie...
Odpowiedz
pacho
2019-07-08 22:52:52
7 7
dzieki Maciarewiczowi bedziemy jeszcze dlugo latać na skądinąd przepieknych radzieckich zabytkach
Odpowiedz
mati83
2019-07-09 00:24:00
4 0
Ćwiczenia wojskowe do ataku na wroga rzykóją się oczyścić przedpole z wroga w rejonie Dobrej i Jurkowa przed przygotowywanym przeciw Rosjanom uderzeniem na Limanową i Nowy Sącz. Rozkazem dowództwa strzelcy Podchalajskim zostali skierowani do Dobrej Powiedziano im także, że w sąsiedniej miejscowości, Chyszówki, zatrzymał się szwadron kawalerii Jurkowie, a drugi i trzeci pójdzie do Chyszówek kwatery Jurkowie Stowarzyszenie Młodzieży Polskiej z Dobrej
Odpowiedz
Jaworina
2019-07-09 06:02:34
2 1
na co nam nowoczesny sprzęt gdy mamy wojska ochrony terytorislnej. tylko przez zaleszczyki już sięnie bardzo da ,,,,,
Odpowiedz
Spokojny
2019-07-09 07:46:37
6 4
No jakby nie patrzył to PISiory a głownie Macierewicz rozj... sprawę helikopterów. Potem obiecał parę sztuk ale jak to z PISem pomylił się a teraz sprawa ucichła i jest ok.
Zresztą stępkę pod prom tez już rozebrali która parę miesięcy po wyborach kropili.
Odpowiedz
colo
2019-07-09 08:11:41
8 6
@kojot
A co chcą kupić? Czy nie rząd PIS wycofał się z zamówionych wcześniej Caracali! Gdyby nie PIS to już w 2016 były by nowe śmigłowce a Macierewicz w zamian obiecał black hawki i że będą w ciągu roku, mamy 2019 rok a nasze wojsko dalej korzysta z radzieckich śmigłowców.
Odpowiedz
zajec
2019-07-09 09:53:40
0 3
Po co nam nowy sprzęt. My sobie nowy zdobędziemy na wrogu. Tak jak Niemcy użyli naszych ogromnych składów materiałowych , które przejęli nienaruszone , do napaści na Sowiety i dalej przejęli składy sowieckie przy linii Bugu, że zaszli aż pod Moskwę.
Ale poważnie- skoro jesteśmy w NATO, powinniśmy mieć sprzęt produkowany w Europie, aby w razie czego, nie dzwonić do wujka Dżo, żeby przysłał śrubki.
Odpowiedz
BRZEGI
2019-07-09 11:44:46
0 1
...huczne wczasy dla lotników w górach ..atrakcja ..zainteresowanie ...ludzi / chyba/ ...huk smród ...i kasa .z podatków ....
Odpowiedz
jarekz
2019-07-09 21:24:24
0 0
To nie jest dokładnie Sokół, tylko jego wersja Głuszec, ale Mi -2 też zawsze przylatywały na loty w górach, mogą latać po innej trasie, dlatego nie ma ich w tych okolicach.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
""Latające czołgi" od kilku dni na niebie nad Limanowszczyzną"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]