6°   dziś 3°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Limanowski akcent na meczu reprezentacji. Dostała bilety, bo pomogła

Opublikowano  Zaktualizowano 

Ostatni mecz polskiej reprezentacji na Euro 2016 miał limanowski akcent. Na trybunach stadionu podczas meczu można było naawet zobaczyć biało-czerwoną flagę z napisem „Limanowa”. Wszystko za sprawą mieszkającej w Szwajcarii Angeliki Sukiennik-Gawlik, pochodzącej z Limanowej. Bilety dla siebie i rodziny dostała od poszkodowanej w wypadku kobiety, której udzieliła pierwszej pomocy.

W sobotę reprezentacja Polski w piłce nożnej zwyciężyła w spotkaniu ze Szwajcarią w 1/8 finału Mistrzostw Europy, rozgrywanych we Francji. Mecz był zacięty i emocjonujący, a o wygranej zadecydował konkurs rzutów karnych.
Zespoły Polski i Szwajcarii zmierzyły się ze sobą na stadionie we francuskim Saint-Étienne. Jak się okazuje, był tam również limanowski akcent – na trybunach można było wypatrzeć biało-czerwoną flagę z nazwą miasta.
Wszystko za sprawą Angeliki Sukiennik-Gawlik, pochodzącej z Limanowej, na stałe mieszkającej jednak właśnie w Szwajcarii. Wraz z nią Polakom kibicowali członkowie jej rodziny.
- Wysoka kultura obu stron, można było spokojnie z dziećmi oglądać. Akurat dwoje (ja i tata) z naszej czwórki siedziało po jednej stronie boiska na świetnych miejscach gości UEFA, a druga dwójka (mój mąż i brat) dokładnie naprzeciwko, wsród samych Szwajcarów i swietnie się kibicowało! Respekt dla Szwajcarów, bo pokazali świetna grę oraz wysoką kulturę. Mieliśmy kupę szczęścia, nie ma co ukrywać! - pisze Angelika Sukiennik-Gawlik.
Zaskakująca jest historia, za sprawą której limanowianie znaleźli się na trybunach podczas tego spotkania. - Bilety na mecz otrzymałam za darmo... - przyznaje Angelika Sukiennik-Gawlik.
Okazuje się, że parę tygodni wcześniej limanowianka była świadkiem wypadku. Ucierpiała w nim rowerzystka, którą potrącił samochód. Angelika Sukiennik-Gawlik udzieliła poszkodowanej Szwajcarce pierwszej pomocy, a następnie wezwała policję i pogotowie.
- Po wszystkim wybłagała policję o mój numer telefonu i w podziękowaniu dała mi bilety. Dodatkowo jeszcze Polska wygrała... Nie do wiary! - mówi limanowianka.
Zobacz również:

Komentarze (7)

WhiteFist
2016-06-27 00:34:42
0 1
Biało-czerwony prostokąt z napisem 'Limanowa' to już nie jest flaga. Mimo wszystko cieszę się, pozytywny akcent, sam mecz był niesamowicie emocjonujący.
Odpowiedz
paweell
2016-06-27 07:32:38
0 1
Pan Radny limanowski jak zwykle sandały i skarpetki...
Odpowiedz
Manuella
2016-06-27 07:41:48
0 0
Ostatni mecz fazy grupowej - mecz z Ukrainą miał akcent laskowski :) :)
PS. Chłopaki jak czytacie, wrzucie fotę :)
Odpowiedz
Julek
2016-06-27 07:42:39
0 0
Na meczu Polska - Niemcy był transparent z napisem 'Łąkta Górna', tak więc okoliczna wiocha była szybsza.
Odpowiedz
hide
2016-06-27 10:25:46
0 0
Jak dla mnie bazgranie po naszej fladze to profanacja, a na dodatek nikogo raczej tam we Francji nie interesuje z jakiej wioski ktoś przyjechał. Bodajże Błaszczykowski też zwracał na to uwagę i nie tylko on.
Odpowiedz
bartus2203
2016-06-27 13:14:38
0 0
Jest jeszcze jeden akcent zwiazany z naszym regionem :)
https://www.youtube.com/watch?v=EYlamx1PQ58&app=desktop

od 1:51 i 3:52
Odpowiedz
Julek
2016-06-27 17:57:33
0 0
Ze Słopnic, a Ślązaka udawał? A ten pierwszy to jakiś do starosty podobny.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Limanowski akcent na meczu reprezentacji. Dostała bilety, bo pomogła"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]