8°   dziś 10°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Mniej dzieci w miejskich przedszkolach

Opublikowano 06.11.2012 07:48:15 Zaktualizowano 05.09.2018 10:42:12 top

Limanowa. W ostatnich trzech latach przedszkola samorządowe w mieście Limanowa notują spadek liczby wychowanków. W przedszkolach tych były w ubiegłym roku szkolnym niewykorzystane miejsca.

Na ostatniej sesji Rady Miasta Limanowa burmistrz przedstawił informację o stanie realizacji zadań oświatowych ubiegłym roku szkolnym.

W roku szkolnym 2011/2012 Miasto Limanowa było organem prowadzącym dla dwóch przedszkoli i czterech zespołów szkół samorządowych. Ponadto w Limanowej funkcjonują dwa przedszkola niepubliczne oraz jeden niepubliczny punkt przedszkolny.
Do publicznych przedszkoli w roku szkolnym 2011/2012 uczęszczało łącznie 405 dzieci w wieku 3,4,5 i 6 lat, w tym 112 dzieci – mieszkańców Gminy Limanowa - na które Miasto Limanowa otrzymało dotację na podstawie zawartego porozumienia pomiędzy samorządami.

Liczba miejsc w przedszkolach na rok 2011/2012 wynosiła 425, wykorzystanych było 405 miejsc. Średnia liczba wychowanków w oddziale wyniosła 23,83.
- W ostatnich trzech latach notuje się spadek liczby wychowanków w przedszkolach samorządowych -
informował burmistrz.  - Na terenie miasta Limanowa funkcjonują niepubliczne przedszkola, do których uczęszczało 40 dzieci z terenu miasta oraz 104 dzieci z terenu innych gmin.

- Miasto Limanowa ma obowiązek udzielania dotacji dla niepublicznych przedszkoli oraz innych form wychowania przedszkolnego - wyjaśniał Władysław Bieda. -  W roku szkolnym 2011/2012 miasto udzielało dotacji dla dwóch przedszkoli niepublicznych tj. Przedszkola im. Kubusia Puchatka oraz Przedszkola Słoneczko. Natomiast Przedszkole im. Biskupa Piotra Bednarczyka nie występowało o udzielenie dotacji ponieważ finansowane było ze środków Unii Europejskiej.

Zobacz również:

Za dzieci zamieszkałe na terenie innych gmin, uczęszczające do przedszkoli niepublicznych Miasto Limanowa otrzymuje zwrot udzielonej dotacji na podstawie zawartych porozumień z gminami .

Zatrudnienie nauczycieli w przedszkolach wyniosło 33,75 etatu kalkulacyjnego, oraz 31,5 etatu pracowników administracyjnych i obsługi . W etaty pracowników obsługi wchodzą pracownicy zatrudnieni na stanowiskach: pomoc nauczyciela, intendent, konserwator oraz pracownicy stołówki.

Komentarze (8)

zabawny
2012-11-06 08:37:23
0 0
To nawet Słopnice nie są w stanie poprawić tej statystyki:) co jest przyczyną, mniej dzieci się urodziło, czy babcie są bardziej zaangażowane w wychowanie wnucząt:)))
Odpowiedz
princesa
2012-11-06 09:58:01
0 0
Mnie to nie dziwi, dwoje dzieci to koszt przynajmniej 600 zł zważywszy na wysokość pensji kobiet w limanowej to 60% miesięcznego dochodu idzie na pokrycie kosztów przedszkola, doliczając do tego dojazdy do pracy itd....ile zostaje....mało:( a jak ktoś ma więcej dzieciaków...nie zostaje mu z pensji nic:( Dziadkowie są jak skarb :)
Odpowiedz
TuTejsza
2012-11-06 13:05:39
0 0
Mnie tez to nie dziwi zważywszy na fakt, że coraz więcej pięciolatków chodzi do zerówki. To normalne, że dzieciaków mniej w przedszkolach, niedługo to będzie obowiązek i wtedy dopiero będzie mało dzieci w przedszkolach. A jeszcze jak dodamy fakt, że teraz zakłada rodziny pokolenie z wyżu demograficznego, a niedługo przyjdzie kolej na niż demograficzny, przesiąknięty jeszcze bardziej modą z dużych miast na pierwszeństwo robienia kariery, a nie dzieci to przedszkola będą mieć poważny problem. I BARDZO DOBRZE! Nie ma to jak zdrowa, wolnorynkowa konkurencja!
Odpowiedz
bearchen
2012-11-06 14:50:25
0 0
I bedzie coraz mniej. I chyba nie musze pisac dlaczego.
Odpowiedz
miro
2012-11-06 17:21:53
0 0
No tak, ludzie wygodni - jedno dziecko i wystarczy
Odpowiedz
tutamka
2012-11-06 17:28:48
0 0
<miro> nie wygodni, nie wygodni... Powiedz mi kogo dziś stać na gromadkę dzieciaków zarabiając najniższą krajową...
Odpowiedz
miro
2012-11-06 17:39:08
0 0
Wcale nie przeczę, że łatwo jest wychować gromadkę dzieci za niską pensję, ale - niestety- z moich obserwacji wynika, że tak jest. Im uboższa rodzina, tym dzieci więcej. Pracuję w instytucji, w której na co dzień spotykam się z rodzinami - rodzice są w różnym wieku i potwierdza się się to, co mówię. Poza tym takie wnioski wyciągam również z rozmów ze znajomymi, z rodziną itp. Wcale tego nie pochwalam, fajnie by było gdyby zamożni mieli po piątce dzieci (na szczęście takich też znam i podziwiam), ale rzadko tak się zdarza.
Odpowiedz
aramis
2012-11-06 18:55:51
0 0
miro-to prawda!
Czym ktoś bogatszy tym bardziej szkoda mu kasy na dzieci.
Przecież spadek liczby urodzin zaczął się w najbogatszych krajach europy zachodniej.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Mniej dzieci w miejskich przedszkolach"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]