3°   dziś 2°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Motocykl uderzył w samochód dostawczy

Opublikowano  Zaktualizowano 

Stara Wieś. Wczoraj po południu na granicy Limanowej i Starej Wsi doszło do zderzenia motocykla z samochodem dostawczym. Na szczęście, nikt w nim nie ucierpiał.

Do zderzenia doszło kilkanaście minut przed godz. 16:00 na granicy Limanowej ze Starą Wsią. Jak udało nam się ustalić, z bocznej ulicy Starowiejskiej na drogę powiatową wyjeżdżał samochód dostawczy marki peugeot boxer, skręcający w stronę centrum Limanowej.

Jego kierowca, 29-letni mężczyzna, wykonując ten manewr wymusił pierwszeństwo na motocykliście, który jechał główną drogą od Limanowej w kierunku Starej Wsi.

Motocykl uderzył w bok samochodu dostawczego. Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe, na szczęście motocyklista nie odniósł poważnych obrażeń. Sprawca kolizji był trzeźwy, został ukarany mandatem.

Kierowcy muszą pamiętać, że wyjazd z ul. Starowiejskiej jest bardzo niebezpieczny z powodu ograniczonej widoczności.

(Aktualizacja 14:29)

Komentarze (12)

DRKidler
2015-09-14 15:26:34
7 3
Nie każdy posiadacz 2 kółek to dawca są i tacy co potrafią sobie odmówić przekręcenia manetki gazu do końca ale jeżeli 18 latek posiada ścigacza to raczej nie można się spodziewać, że będzie stosował się do przepisów ruchu drogowego. Myślę, że Policja powinna zainteresować się tymi motocyklistami. Codziennie praktycznie spotykają się oni na parkingu obok LDK. Tam się popisują paleniem gumy, nie wspominając już, który silnik 'daje' więcej decybeli. Myślę, że policjanci posiadają na wyposażeniu decybelomierz. I prawda była by taka, że kilku z tych 'śmiałków' szybkiej jazdy pozbyłoby się dowodów rejestracyjnych. Nie byłbym taki skłonny do przyjęcia mandatu za spowodowanie kolizji. Widząc zdjęcia gdzie doszło do tego zdarzenia, na miejscu kierowcy samochodu szedłbym w zaparte i dążył do skierowania sprawy do Sądu. Ale policjantom najlepiej było uznać za winnego kierowcę samochodu. A czy ktoś się zastanawiał z jaką prędkością pędził ten motocyklista. Po uszkodzeniach samochodu można wnioskować, że samochód znajdował się już praktycznie na pasie ruchu w kierunku Limanowej, a ciekawe w tym przypadku, czy motocyklista stosował się do ruchu prawostronnego, czy też jak to mają w zwyczaju (nie wszyscy, są jeszcze motocykliści, którzy rozumieją i wiedzą jak się stosować do przepisów ruchu drogowego, ale jet ich niewielka gromadka) jechał środkiem drogi. Czas do namysłu do Policjantów, aby w końcu ukrucili szaleństwo i cwaniactwo tych pseudo motocyklistów.
Odpowiedz
FMX650
2015-09-14 16:18:57
0 2
DRKidler. Zanim coś napiszesz to sie zastanów. Po pierwsze pod LDK nikt gumy nie pali ani nie daje do odciny. Chyba byłeś tam sporo lat temu. I co rozumiesz przez słowa 'znajdował się już praktyczne na pasie ruchu w kierunku Limanowej'. Praktycznie to powinieneś się tu takimi komentarzami nie wypowiadać. Dobrze że nikomu nic się nie stało. Kazdy jest człowiekiem. Kierowca wymusił i tyle w temacie.
Odpowiedz
DRKidler
2015-09-14 16:55:23
0 1
FMX 650 bardzo proszę: https://video-fra3-1.xx.fbcdn.net/hvideo-xpa1/v/t42.1790-2/12011739_1150354981648558_1715984229_n.mp4?efg=eyJybHIiOjg4NSwicmxhIjo1MTJ9&rl=885&vabr=492&oh=f34cd32dbe28409ffb17055971d09d13&oe=55F709AD


https://static.xx.fbcdn.net/rsrc.php/v2/y4/r/-PAXP-deijE.gif
Odpowiedz
ToxiKejtor
2015-09-14 18:41:19
0 3
Jak my wszyscy kochamy takie cebule jak ty, DRKidler. Nic nie wie, to sie wypowie. Zobaczy motor to jojcy, że dawcy, że szaleńcy. Taka pipunia.
Im bardziej nie ma racji, tym głośniej sie drze.
Przeczytaj artykuł, sprawdź kto jest winien, a potem zamknij usta.
Odpowiedz
matti25
2015-09-14 19:38:38
0 0
>>Przeczytaj artykuł, sprawdź kto jest winien, a potem zamknij usta. <<

Nie wiem ile robisz tysięcy kilometrów rocznie po drogach jako kierowca, ale na drodze nie jest najważniejsze kto ma pierwszeństwo, tylko jak uniknąć wypadku.
Jak na motocykliście wymusi samochód , to jaki sens jest udawadnianie przez motocyklistę , że to on ma rację. W starciu z tirem raczej na nic mu się już to zda.
Odpowiedz
Istotnie
2015-09-14 19:55:12
0 0
czesc                                                                                                                       
Odpowiedz
aramis
2015-09-14 20:20:38
3 0
'Kierowcy muszą pamiętać, że wyjazd z ul. Starowiejskiej jest bardzo niebezpieczny z powodu ograniczonej widoczności' tzn.że co - trzeba zamykać ruch na drodze głównej aby ktoś mógł włączyć się do ruchu?
Wszak wariatów na naszych drogach jak widać nie brakuje.
Tego coś to może nauczy - dostał jeszcze szansę - ten poprzedni niestety nie.
Odpowiedz
konto usunięte
2015-09-14 20:27:26
0 2
Tu nie ma dyskusji po skutkach widać że kierowca dostawczaka wymusił pierwszeństwo a motocykl jechał powoli. Takie sytuacje się zdarzają i nie ma potrzeby grzać emocji.
Odpowiedz
Kawaler
2015-09-14 22:23:45
1 0
A czy kierowcy motorow chociaz raz zwroca uwage na to, ze przez miasto chodzi sie rozniaz z wozkami i malutkimi dziecmi? Dlaczego zawsze najwiecej musza gazowac jak zobacza przypadkowych pieszych. Pozniej sa pretensje, ze motorzysci sa postrzegani w taki, a nie inny sposob. A jak tu inaczej myslec, skoro sami motocyklisci daja takie powody.... I po raz kolejny, ulica Zygmunta Augusta! Wezcie pod uwage drodzy kierowcy, ze w blokach rowniez sa male dzieci, a Wasze maszyny dra sie tak, ze slychac je po drugiej stronie miasta. Kiedy pedzicie z zawrotna predkoscia sami prosicie sie o smierc i pol biedy jesli to Wy zginiecie, oby nie ktos inny- przypadkowy..
Odpowiedz
mlodziezowo
2015-09-15 09:55:36
0 0
Zanim kupiłem pierwszy motocykl to kilka razy przejechałem się na różnych maszynach. Nie mieściło mi się w głowie, że takie coś można kupić legalnie, a żeby poruszać się po drogach wystarczy mieć prawo jazdy kat. A. Dzisiaj po przejechaniu większej ilości km nadal mam wrażenie, że współczesne motocykle z większymi pojemnościami nie powinny być tak łatwo dostępne dla wszystkich. Nie chcę się wypowiadać na temat tego wypadku bo moje zdanie było by stronnicze. Zacytuję tylko część wywiadu z policjantem motocyklistą:

'Polepsza się również dlatego, że coraz więcej „samochodziarzy” staje się także użytkownikami motocykli. Wówczas ich perspektywa błyskawicznie się zmienia, zaczynają widzieć sytuację drogową z obu perspektyw. Dlatego uważam, że każdy kierowca samochodu powinien choć raz zostać przewieziony motocyklem.
Tak zwani „puszkarze” muszą mieć świadomość, że motocyklista dysponując mniejszym pojazdem nie będzie czekał w korku, lecz przejedzie pomiędzy samochodami. Gdyby chciał postać, wybrałby samochód. Przydałoby się też nieco empatii – motocyklista stojący w upale w korku niemal „gotuje się” w swoim kombinezonie ochronnym. On nie ma klimatyzacji.
Powinni mieć również świadomość, że motocykl dysponuje olbrzymim przyspieszeniem. Przyspieszeniem, które sprawia, że cały manewr wyprzedzania może trwać niewiele ponad sekundę. A to że jeździec siedzi wyżej i dzięki temu widzi więcej ponad dachami innych pojazdów, pozwala mu lepiej ocenić sytuację drogową w porównaniu z kierowcą obudowanym karoserią i słupkami bocznymi.'

Cały wywiad: http://www.extra.jaw.pl/z-miasta/item/1199-nikt-nie-chce-da%C4%87-si%C4%99-zabi%C4%87-na-drodze.html
Odpowiedz
daniel393
2015-09-15 13:48:25
0 1
DRKidler.Od mierzenia decybeli są stacje djagnostyczne.Kolejna rzecz to,prędkość ,jeżeli ten kolo jechałby naprawdę szybko,to po takiej kolizji nie rozmawiałby z policją,tylko leżałby w szpitalu.Ruch prawostronny?
Szanowny doktorze,prawidłowa technika jazdy motocyklem,wymaga od kierowcy,w zależności od sytuacji, czasem jazdy przy osi jezdni a czasem przy krawędzi.Nie będę się tutaj na ten temat więcej rospisywał.
Również prawidłowa technika zmiany (redukcji) biegów w motocyklu wymaga jazdy z międzygazem czyli tzw.przegazówką.Więc to ''gazowanie'' w większości przypadków to normalna jazda,a nie jakiś szpan czy coś innego.To że motocyklistów jest niewielu(w porównaniu do kierowców samochodów) nie oznacza że to jacyś psychopaci co wsiadają na swoje moto by się pozabijac.Co do młodych kierowców to ,brak doświadczenia w jeździe napewno przekłada się na ilość wypadków i kolizji,zarówno motocyklowych jak i samochodowych.LWG !
Odpowiedz
hitmankio
2015-09-16 09:16:46
0 0
Widziałem ten wypadek i powiem tylko tyle że kierowca motocykla nie mógł mieć więcej niż 70km/h , jak by miał 100km/h nie zdążył by wyhamować do takiej prędkości aby nie złamać przedniego zawieszenia więc prosi się o zamknięcie japy jeśli nie znacie się na tym , Kierowca dostawczaka perfidnie wymusił na motocykliście gdy już go widział. A co do motocykli jest to sprzęt dla osób pełnosprawnych i zakładanie przelotu to 600ccm jest po prostu śmieszne bo więcej huku niż jazdy :) Pozdrawiam dupościsków w puszkach :)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Motocykl uderzył w samochód dostawczy"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]