Nowy program świateł. Korki się zmniejszą?
Mszana Dolna. Od kilku tygodni światła na głównym skrzyżowaniu w Mszanie Dolnej pracują już po nowemu - czy jest lepiej? Fachowcy twierdzą, że tak.
- Tak fetowane przed laty pierwsze 'światła' w Mszanie Dolnej, bardzo szybko okazały się największą zmorą kierowców przejeżdżających przez nasze miasto, ale też samych mieszkańców - mówi Tadeusz Filipiak, burmistrz Mszany Dolnej. - Kiedy zapadały decyzje budowie sygnalizacji świetlnej na obu największych mszańskich skrzyżowaniach, nikt nie mówił, że światła, rosnącego już wtedy ruchu nie upłynnią, że na pewno nie będą panceum na pojawiające się już wówczas korki. I wtedy, i dziś fachowcy zgodnym chórem powtarzają, że sygnalizatory świetlne sprawiają, że skrzyżowania stają się bezpieczniejsze, ale z pewnością na płynność ruchu wpływają negatywnie.
Nie inaczej jest w Mszanie Dolnej - bez mała od samego początku na mszańskich światłach nie pozostawia się przysłowiowej suchej nitki. Niemal z dnia na dzień okazało się, że większość z kierowców doskonale zna się na inżynierii ruchu i wystarczy tylko posłuchać mądrych porad, a zatłoczone skrzyżowanie, jak ręką odjął, pozbędzie się nadmiaru pojazdów, które płynnie i bez przeszkód opuszczą zakorkowane centrum miasta. - Dziś trudno zliczyć interpelacje radnych tej, ale i poprzednich kadencji Rady Miasta Mszana Dolna. Segregator z pismami niezadowolonych ze świateł każdego niemal miesiąca pęcznieje - przyznaje burmistrz. - Adresatem tej korespondencji jest zawsze Urząd Miasta - autorzy owych skarg uważają, że skoro światła są w Mszanie, to winę i odpowiedzialność za takie, a nie inne ich działanie, ponosi burmistrz. A tak nie jest - właścicielem i zarządcą sygnalizacji na obu miejskich skrzyżowaniach jest GDDKiA w Krakowie. I nikt inny w systemie mszańskich świateł 'mieszać' na swoją modłę nie może. Nawet kluczyk do szafy sterującej sygnalizacją mają pod swoją opieką policjanci na mszańskim komisariacie, zaś skorzystać z niego mogą jedynie pracownicy Inżynierii Ruchu krakowskiej GDDKiA i policjanci Wydziału Ruchu Drogowego, którzy czasami pojawiają się w białych czapkach na środku skrzyżowania i kierują ruchem - wtedy światła ustawiają w pozycji 'pulsujące żółte'.
Na początku tego roku, kolejny raz burmistrz Tadeusz Filipiak skierował do GDDKiA pismo w którym prosił, by zarządca jeszcze raz 'przyglądnął' się mszańskim światłom. W marcu na głównym skrzyżowaniu DK 28 z drogą wojewódzką nr 968 i miejską drogą - ul.Starowiejską pojawili się specjaliści z sądeckiego ELSTOP-u, firmy, która na zlecenie zarządcy DK28 przygotowała dotychczasowe oprogramowanie sygnalizacji na tym skrzyżowaniu. Skrupulatnie przez kilka dni pracownicy ELSTOP-u obserwowali główne mszańskie skrzyżowanie - liczyli przejeżdżające we wszystkich kierunkach pojazdy, liczyli także przechodniów. Brano pod uwagę różne dni i różne godziny. Samochody, podobnie jak pieszych liczono w piątkowy ranek (22.03) między godzinami 6.00 - 9.00 i tego samego dnia między godzinami 14.30 a 18.30. Kolejnego 'liczenia' dokonano w sobotę (23.03) od godz. 10.00 do 14.00. W niedzielę szczyt popołudniowy przypada pomiędzy godz. 14.00 a 19.00 - wtedy również liczono auta. Najgorzej bywa we wtorki, czyli w dni targowe w Mszanie Dolnej - 26 marca pojazdy na głównym skrzyżowaniu liczono w godzinach szczytu porannego (od 6.00do9.00) i popołudniowego (od13.30do17.30) Teraz kilka ciekawych danych: w ciągu jednej godziny w piątkowy poranek (7.45- 8.45) przez główne skrzyżowanie przejechały 1692 auta, zaś z przejść skorzystało 87 pieszych. Tego samego dnia, ale popołudniu między godziną 14.45 a 15.45 samochodów doliczono się 1707, zaś pieszych 163. A jak jest z ruchem w soboty i niedziele? Natężenie liczono w sobotę od godz. 10.15 do 11.15 - w tym czasie skrzyżowanie opuściły 1952 auta, a pieszych doliczono się 198. W niedzielne popołudnie (17.30 - 18.30) aut było 1306, a pieszych na wszystkich 'zebrach' tylko 26. I na koniec, słynne wtorki - rankiem, między godziną 7.45 a 8.45 przez centrum miasta przejeżdżają 1984 auta i z przejść korzysta 276 osób, a po południu (13.45 - 14.45) pojazdów jest 1975, a pieszych 176. Zebrane dane posłużyły specjalistom do stworzenia od podstaw nowego programu kierującego cyklem świateł na tym newralgicznym skrzyżowaniu. W ten sposób od kilku tygodni światła na głównym skrzyżowaniu w Mszanie Dolnej pracują już po nowemu - czy jest lepiej? Fachowcy twierdzą, że tak. Podobną opinię wyraża też wielu kierowców przejeżdżających każdego dnia tymi drogmi, ale pewnie wielu dalej będzie twierdzić, że jest źle, a nawet jeszcze gorzej.
- Integralną częścią mszańskiej sygnalizacji jest tzw. system wideodetekcji - polega on na stałym obserwowaniu przez kamery wszystkich wlotów skrzyżowania - wyjaśnia Tadeusz Filipiak. - W sytuacji, gdy na danym wlocie pojazd znajdzie się w zdefiniowanej wcześniej strefie wideodetekcji, kamera natychmiast to rejestruje i przekazuje informację do sterownika sygnalizacji świetlnej. Następnie sterownik w oparciu o przekazane z systemu wideodetekcji informacje, tj. ilość pojazdów znajdujących się na poszczególnych wlotach, przydziela sygnał zielony dla najbardziej obciążonego wlotu.
Jest jeszcze kilka nowości, które z pewnością usprawnią ruch na tym skrzyżowaniu. Kierowcy wyjeżdżający z ul. Orkana w stronę Limanowej i Nowego Sącza, mogą skorzystać z tzw. 'zielonej strzałki' - wcześniej takiej możliwości nie było. Udogodnieniem dla opuszczających skrzyżowanie od ul. Orkana jest fakt, że na żadnym z przejść nie napotkają pieszych - ci bowiem mają wówczas światło czerwone. Bardzo dużo 'zyskał' kierunek od ul.Orkana do 'krajówki' - w nowym oprogramowaniu 'dołożono' tu aż 10 sekund, co oznacza, że przepustowść na tym kierunku wzrosła o 12%. Oprócz tego wylot z ul. Starowiejskiej dostał samodzielną, 10-cio sekundową 'zieloną fazę', co oznacza, że całe skrzyżowanie przez te 10 sekund stoi. W tym czasie z ul. Starowiejskiej można swobodnie i bez obaw wyjechać w dowolnym z trzech kierunków - na pewno z nikim się nie spotkamy. - Specjaliści z ELSTOP-u 'wyciągnęli' maksymalnie, co się dało z systemu - a my, kierowcy musimy się teraz przyzwyczaić do zmian i szybko reagować na pojawiającą się 'zieloną strzałkę' od ul.Orkana, a nade wszystko na zielone światło z ul.Starowiejskiej - kończy burmistrz.
(Źródło: UM Mszana Dolna)
Może Cię zaciekawić
Pallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Dziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcejNowe opłaty drogowe, mają zależeć od emisji CO2 i EURO
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy...
Czytaj więcejMecenas Wąsowski publikuje wyjaśnienia w sprawie ks. Michała
Z szacunku wobec Czytelników „Gazety Wyborczej” i w trosce o wiarygodność mediów cytujących dzisiejsze „rewelacje” tego periodyku przekaz...
Czytaj więcej
Komentarze (16)
Wskazane wytyczenie całej drogi na nowo, podobnie jak to czynią z DK 52.
A regulacją ruchu mógłby się zając Pan Zastępca Baran ze swego okna bo i tak ma dużo czasu a okna z jego biura wychodzą na ulicę i dają mu możliwość sterowania światłami w zależności od potrzeb.
Niech przynajmniej w ten sposób odpracowuje ten MILION ZŁOTYCH który na niego wydaliśmy.
Mamy piękny Park,piękny Rynek,piękne Centrum Handlowe,wyzbyty majątek komunalny,duży dług w stosunku do wielkości budżetu i dochodów własnych oraz najlepiej uposażonych Burmistrzów śmiem twierdzić że w Polsce.
I taka jest ta Mszańska Rzeczywistość co potwierdziły Dni Mszany Dolnej.
(nie powiem, że najtańsze, bo ile Pan Milon-Baran kosztuje to wszyscy wiemy) ale koncepcja jest dobra i tej wersji się trzymajmy.
KOSZOWY oprócz MILIONA.
Bo Doradca to jest taka menda, która zawsze wcina się tam gdzie nie trzeba. Brakuje jeszcze, żeby wsparł go jego przyjaciel kpiarzu. Obaj lubią pierniczyć nie na temat i zabierać głos w sprawach, o których nie mają zielonego pojęcia. Niech się śmieją, to świadczy o nich samych.
A Ty kim jesteś @ Wislak ?.
Gdyby to robił to jeszcze bardzo daleko do odrobienia MILIONA.
Ps. Mówi się w mieście że Pani Sekretarz ma w przyszłym roku pójść na emeryturę i Pan Burmistrz ponoć chce Sekretarzem zrobić Pana Barana.
To może taki Hokus Pokus Wyborczy Pana Burmistrza dla zaczarowania wyborców.
Można zadać pytanie dlaczego jest.Według mnie dlatego ponieważ Pan Filipiak nie posiadał żadnych kwalifikacji do kierowania miastem i stąd się pojawił Pan Baran.
Poza tym Samodzielny Burmistrz powinien w Naszym mieście mieć wynagrodzenie w granicach 10 tyś.zł a Ci dwaj panowie kosztują nas rocznie około 330tyś.zł.
Przecież jest to rozbój w biały dzień.
Czy stać nas na to???.
Ale z tego wynika że Ci panowie świetnie potrafią o siebie zadbać ale trzeba przyznać że o Nas też nie zapominają i fundują nam niezapomniane Dni Mszany Dolnej.