Pachowicz: 'Takiego wała! Nie przyznam się!'
Nowy Sącz. W Sądzie Okręgowym rozpoczął się proces lustracyjny byłego wójta Tymbarku Stanisława Pachowicza. Oskarżony o kłamstwo w oświadczeniu lustracyjnym składanym w 2007 i dwukrotnie w 2008 roku utrzymuje, że jego współpraca ze Służbą Bezpieczeństwa dotyczyła wyłącznie wywiadu i kontrwywiadu i ograniczyła się do jego praktyki w Stanach Zjednoczonych.
- Ten cały proces jest dlatego, że przed prokuratorem nie zgodziłem się przyznać, że byłem agentem. Takiego wała! Nie przyznam się! W tych dokumentach nie ma ani jednego mojego podpisu, ani jednej parafki! A podpis powinien być pod każdym zadaniem, które rzekomo wykonywałem – mówił unosząc się emocjami Stanisław Pachowicz przed wejściem na salę sądową. – Prędzej czy później i tak będzie wyrok uniewinniający. To jest bardzo ciekawa sprawa. Ja na niej kiedyś doktorat zrobię.
O współpracy Stanisława Pachowicza z SB pisaliśmy m. in. w A przysięgał na krew matki… Mimo obszernej dokumentacji wypełniającej jego teczkę, Pachowicz także w sądzie podtrzymuje to, co napisał w oświadczeniach lustracyjnych, które złożył w lutym 2007 roku jako wójt i dwukrotnie w marcu 2008 roku jako wójt i prezes Związku Dorzecza Rzeki Łososina:
- Byłem współpracownikiem ze względu na moje bezpieczeństwo, choć tak naprawdę, to nie wiem, czy byłem czy nie byłem – czytał dziś w sądzie swoje oświadczenie.
Tłumaczył, że dzięki współpracy w charakterze wywiadu i kontrwywiadu mógł wyjechać na praktykę do Stanów Zjednoczonych, ale że nie podpisywał żadnej umowy i nie pobierał gratyfikacji za to, co pisał dla SB.
- To były informacje na temat technologii i gospodarki. Nie żałuję, że to robiłem, bo tak robi się we wszystkich krajach świata – zapewnia Pachowicz. – Napisałem też siedem opinii o moich kolegach, z którymi byłem na praktyce oraz o pracownikach instytutu. Po powrocie złożyłem jeszcze tylko napisane odręcznie sprawozdanie z praktyk i sprawozdanie z sytuacji smolarni. To nie były żadne donosy. Bo czy napisanie o kimś, że jest miły, ładny i inteligentny to donos?
Stanisław Pachowicz twierdzi, że pozostała dokumentacja została spreparowana przez SB.
Na jutro zaplanowano kolejne posiedzenie sądu, na którym przesłuchani zostaną świadkowie.
Może Cię zaciekawić
Sąd uniewinnił policjantkę skazaną za przekroczenie uprawnień
Sąd uniewinnił również jej partnera z zespołu patrolowego. Wyrok jest prawomocny. Sędzia Arkadiusz Penar określił wyrok sądu pierwszej insta...
Czytaj więcejUODO: kara 27 mln zł dla Poczty Polskiej w związku z wyborami kopertowymi
Podczas wtorkowej konferencji w Urzędzie Ochrony Danych Osobowych Wróblewski poinformował, że kara nałożona na Pocztę Polską jest najwyższą ...
Czytaj więcejMa być łatwiejszy dojazd do Krakowa - umowa na budowę węzła w Wieliczce
Dyrektor krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Maciej Ostrowski poinformował podczas wtorkowego briefingu, że umowa...
Czytaj więcejTraktat o zakazie min przeciwpiechotnych - wycofanie się Polski
MON opublikowało we wtorek wspólne oświadczenie ministrów obrony trzech krajów bałtyckich i Polski, w którym podkreślono, że w świetle znacz...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Policjantka skazana za interwencję wobec prokuratora walczy o uniewinnienie
Proces odwoławczy miał ruszyć w listopadzie 2024 r., jednak do sądu wpłynęło pismo z Prokuratury Regionalnej w Krakowie, co skutkowało zmianą...
Czytaj więcejGrupa zatrzymała 40-letniego Stanisława M., który chciał się "spotkać" z 12-latką (wideo)
Interwencja grupy GRAD w Limanowej W mediach społecznościowych GRAD Grupa Reagowania - Anioły Dzieciom przeprowadziła dziś transmisję na żywo ...
Czytaj więcejEkspertka: wypalanie traw przynosi więcej szkód niż pożytku
Prof. Jakubus z Katedry Gleboznawstwa i Mikrobiologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu zauważyła, że popiół, będący wynikiem spalania ro�...
Czytaj więcejŚledztwo ws. ewentualnych nieprawidłowości przy zakupie nieruchomości przez wojsko
Zawiadomienie w sprawie do prokuratury złożyła Krajowa Administracja Skarbowa (KAS). Z materiału TVN24, który opisał sprawę, wynika, że nieruc...
Czytaj więcej- Sąd uniewinnił policjantkę skazaną za przekroczenie uprawnień
- UODO: kara 27 mln zł dla Poczty Polskiej w związku z wyborami kopertowymi
- Ma być łatwiejszy dojazd do Krakowa - umowa na budowę węzła w Wieliczce
- Traktat o zakazie min przeciwpiechotnych - wycofanie się Polski
- Rozbita szajka narkotykowa. Wśród zatrzymanych funkcjonariusz więzienny
Komentarze (16)
Strasznym jadem zioniesz.
A czy to aby jakieś groźby, pogróżki pod adresem
Pana Stanisława P.?
A tutaj:'Uważam również ,że jeśli prawo w Polsce nie będzie sprawiedliwe dla takich ,,kundli,, to ludzie będą zmuszeni wziąć sprawy w swoje ręce-czego panu Stanisławowi nie życzę.'
Gdyby nie było wątpliwości co do tego, że złożył prawdziwe oświadczenie lustracyjne nie byłoby sprawy jest oskarżony o kłamstwo w oświadczeniu lustracyjnym składanym w 2007 i dwukrotnie w 2008 roku więc skąd nagle Ci obrońcy. Nie wydaję wyroków przed rozstrzygnięciem Sądu sam czekam z niecierpliwością na stwierdzenie sądowe czasy były jakie były, ale było wiele osób które były zmuszane do takiej działalności i tego nie zrobiły. Ci co podpisali lojalki pięli się w górę po szczeblach kariery, reszta ciężko harowała, mnie nie interesuje czy ktoś zdaniem Pachowicza jest miły, ładny i inteligentny to donos lub mógł być wykorzystany do współpracy, mnie interesuje w jakim celu napisał w oświadczeniu, że nie współpracował mógł napisać współpracowałem i nikt by się do tego nie przyczepił takich oświadczeń lustracyjnych było dużo w których zamieszczano wzmiankę o współpracy.. „Byłem współpracownikiem ze względu na moje bezpieczeństwo, choć tak naprawdę, to nie wiem, czy byłem czy nie byłem „ To Waszym zdaniem był czy nie był On nie wie a jak widzę Wy wiecie.
A jeżeli te organa to członki wrogiego narodu? Wówczas współpraca z nimi to zdrada narodowa a bohaterem jest ten co się im przeciwstawiał.
Pachowicz nie musiał zostać bohaterem, ale też nie musiał robić kariery kosztem kolegów, którzy mu ufali.
kaliaa - oczywiście, że wiem za co jest sądzony. Przeraża mnie za to bardzo, jak fakt współpracy jest zerojedynkowo oceniany przez internautów.
Kaczmarek - w czasach hitleryzmu Polska była pod okupacją, a to już inna sprawa. Tak jak teraz Afganistan jest pod okupacją USA i koalicji, w tym Polski, a nasi żołnierze są okupantami! Afgańczycy walczą bohatersko, oddają życie za ojczyznę. Mu ich nazywamy terrorystami. Tak samo argumentowali hitlerowcy! Też uważali partyzantów za bandytów.