0°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Pierwsze prace przy modernizacji linii kolejowej poza Limanowszczyzną

Opublikowano 15.02.2020 12:20:00 Zaktualizowano 16.02.2020 15:53:29 pan

W najbliższych miesiącach PKP PLK S.A. zamierza ogłosić przetargi na roboty budowlane na linii kolejowej nr 104. W pierwszej kolejności maja zostać zmodernizowane dwa odcinki poza terenem powiatu limanowskiego: między Chabówką i Rabką-Zdrojem oraz Nowym Sączem i Klęczanami.

W czwartek odbyło się posiedzenie parlamentarnego zespołu ds. kluczowych inwestycji w Małopolsce. Z informacji przekazanych na zebraniu przez prezesa zarządu PKP PLK S.A. wynika, że pierwszych prac związanych z modernizacją istniejącej linii kolejowej nr 104 można się spodziewać w 2021 roku.

- Po zakończeniu dokumentacji, od przyszłego roku przewidziany jest wykup gruntów. Te środki, które mamy zabezpieczone, powinny wystarczyć nam na wykup gruntów. W ciągu kilku najbliższych miesięcy chcemy ogłaszać przetargi na roboty budowlane. W Krajowym Programie Kolejowym mamy zapisane środki, które chcemy wykorzystać na dwa istotne odcinki: od Chabówki do Rabki-Zdroju oraz od Nowego Sącza do Klęczan. To najgorszy odcinek na tej linii, chcemy by uzyskał przyzwoite parametry przejezdności. To pierwszy etap, od czegoś trzeba zacząć – referował Ireneusz Merchel.

Kosztorysowa wartość całego przedsięwzięcia aktualnie opiewa na kwotę 8 mld zł. - Mamy szacunki na podstawie obecnych cen, rynek nieco się ustabilizował. Obecnie obecnie 15% przetargów przekracza wartość kosztorysów, pozosałe się mieszczą – powiedział Merchel. Na projekt i częściowo wykup gruntów, zabezpieczono 311 mln zł, natomiast 680 mln zł zarezerwowano na realizację pierwszego etapu robót.

Zobacz również:

- Jeszcze około 7 mld zł powinno znaleźć się w nowym KPK w kolejnej perspektywie finansowej. Wówczas, na przełomie roku 2022 – 2023 będziemy mogli rozpocząć prace zasadnicze. W przyszłym roku będziemy mówili już o konkretnych pieniądzach, będzie przyjmowany Krajowy Program Kolejowy, w powiązaniu z Centralnym Portem Komunikacyjnym i siecią TNT – tłumaczył prezes PKP PLK S.A. - Miejmy nadzieję, że środki o których mówimy, zostaną w pełni zabezpieczone, żeby można było linię wybudować i zmodernizować.

Prezes PKP przyznał, że uzgodnienia związane z projektem Podłęże – Piekiełko bywają trudne z uwagi na różne uwarunkowanie. - Jednak w skali kraju, te protesty czy problemy społeczne w tym obszarze są znacznie mniejsze, niż w innych częściach i to nas troszeczkę napawa optymizmem, że nie powinniśmy mieć większych problemów – powiedział Ireneusz Merchel. - Na całej trasie przewidzieliśmy bardzo dużo przystanków. Trzeba powiedzieć, że tę linię budujemy przede wszystkim dla społeczności lokalnej, by osoby dojeżdżające do pracy czy do szkoły mogły wsiadać i wysiadać co kilka kilometrów.

Marcin Jaworski z Ministerstwa Infrastruktury, odpowiadając na pytanie Arkadiusza Mularczyka, tłumaczył, że Podłęże – Piekiełko nie znalazło się w wykazie projektów zidentyfikowanych POIiŚ z uwagi na brak pełnego finansowania.

- Jeżeli tego nie zgłosicie, to nie będzie determinacji by te środki zgromadzić - odpowiedział Arkadiusz Mularczyk. - A jeżeli będziemy spowalniać te procedury, to może się okazać, że przedsięwzięcie będzie kosztowało jeszcze nie 7, a na przykład 10 mld zł.

- Poinformuję kierownictwo, zostanie to przedyskutowane na wyższym szczeblu. My jesteśmy za, pozostaje jeszcze konsultacja z Ministerstwem Funduszy i Rozwoju Regionalnego oraz inicjatywą JASPERS - zapowiedział przedstawiciel resortu.

- Pan premier prosił nas, jako parlamentarzystów, by w terenie głośno mówić już o tym, że ten projekt jest realizowany - wskazał pod koniec zebrania senator Wiktor Durlak.

W pierwszym posiedzeniu parlamentarnego zespołu ds. rozwiązań komunikacyjnych w Małopolsce, poza jego członkami i prezesem PKP PLK S.A., wzięli udział także m.in. sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury Andrzej Bittel oraz wicewojewoda małopolski Józef Leśniak.

Jak zapowiedziano, jedno z posiedzeń zespołu ma się odbyć w powiecie limanowskim. - Dobra współpraca z samorządami na Limanowszczyźnie jest kluczowa, bo zdecydowana część tej linii przebiega przez teren powiatu limanowskiego – powiedział przewodniczący zespołu, poseł Arkadiusz Mularczyk.

(Fot.: podleze-piekielko.pl)

Komentarze (15)

WSI
2020-02-15 15:22:23
0 10
Jeden z Samorządowców snuje opowiastki na sesjach Rady Gminy jakoby PKP miało budować wodociąg w tych miejscowościach przez który ma biegnąc linia kolejowa zgadnijcie który ??? Nasuwa się pytanie czy Radni to łykają jak pelikany ??? Co gorsza czy ludzie to łykają jak pelikany ???
Odpowiedz
konto usunięte
2020-02-15 17:26:49
0 6
No woda do parowozu jest potrzebna.
Odpowiedz
kojot
2020-02-15 17:37:37
0 3
@WSI, łykają, łykają, ale i tak samo wydalają bez żadnych powikłań. No chyba , że przytrafi się to "byle komu", to wtedy jest jazgot, prawda?
Odpowiedz
luzak
2020-02-15 17:52:59
0 5
@WSI mieszkańcy tej gminy powinni rozliczyć tego samorządowca za wszystkie obietnice które składał przed wyborami. Między innymi solarny które miały być montowane w 2019r.Hale sportowe i wodociągi na które ma dofinansować EU. A niektóre drogi to tragedia. A każdy wie że dofinansowanie do dróg gminnych było, tylko własnych środków finansowych gminy za brakło. A na sesjach opowiada się że pieniądze są zabezpieczone na takie czy inne cele. Ja wiem że faktycznie są ale w bankach i najprościej wziąć kredyt. A tego w tej gminie nie brakuje. A teraz opowiada że kolej dołoży do wodociągów. A ludzie to łykają.Warto wspomnieć o śmieciach gdzie większe gminy wytwarzają mniej śmieci i mamy
do tego połowę nie segregowanych ale jednak nikt z radnych nie zapytał skąd takie a nie inne wyliczenia. Na koniec to chciałbym się dowiedzieć ile zadłużenia faktycznie ma gmina Jodłownik?
Odpowiedz
zabawny
2020-02-15 18:26:19
0 3
Woda od kolejarzy poleje się, ale przez głośnik i ekran oraz bezpośrednio z ust.
:)))
Odpowiedz
mati83
2020-02-16 02:38:49
0 2
Podłęże – Piekiełko nie znalazło się w szołówce inwestyjnych to jest zapóznio na inwestycje w terenie
Odpowiedz
sagadyjski
2020-02-16 05:48:36
0 4
Żeby kolej miała sens w naszym regionie to muszą być spełnione 3 rzeczy:
1.liczba połączeń na trasie 104 (rozklad jazdy)wraz z informacją czy w święta pociągi pojadą trasą bo jak nie to to nie ma sensu
2.możliwość zarezerwowania,kupienia biletu przez internet
3.CENA-jeżeli będzie ona konkurencyjna względem busów/autobusów bo jeżeli bedzie tylko jeden przewoźnik państwowy i narzuci cene to o jej konkurencjnośći nie ma co mówić
Jeżeli powyższe punkty zostaną zrealizowane to kolej w naszym regionie się przyjmie a jak nie to bedzie tak samo jak z GWT w porębie :D
Odpowiedz
wasylis
2020-02-16 10:20:07
1 2
Sagadyjski, niestety też tak to widzę. Kilkadziesiąt lat temu zlikwidowano napakowane po korytarz połączenia Chabówka- Nowy Sącz z prostej przyczyny: przestały być rentowne, bo ludzie przesiedli się do samochodów, busów. Reanimacja tego zdewastowanego już trupa to poroniony pomysł, a budowa szybkiej kolei z przystankami co kilkanaście kilometrów- również. Ta inwestycja, o ile powstanie- służyć będzie przede wszystkim ruchowi towarowemu. I po to okaleczy się piękne tereny Beskidu Wyspowego. Czy komuś z mieszkańców naprawdę o to chodziło w trwającej kilka dekad walce o kolej? Mój Rynek w wersji makro..
Odpowiedz
wasylis
2020-02-16 10:25:54
0 4
"Piekiełko nie znalazło się w wykazie projektów zidentyfikowanych POIiŚ z uwagi na brak pełnego finansowania" ale "Pan premier prosił nas, jako parlamentarzystów, BY W TERENIE GŁOŚNO MÓWIĆ już o tym, że ten projekt jest realizowany". I tak się to robi! Ha ha ha :-)
Odpowiedz
kojot
2020-02-16 13:35:32
0 0
Nie lepiej było by zabić dechami te wioski, jak jest tylu zawodowych krytykantów? Byłby spokój. Po co jakiś tam wynalazek, pociąg. Krytykanci chcieli by riksze. Zatrudnić tubylców do dyszla i oni jako panowie wzorem czerwonoarmisty, siedząc honorowo, zwiedzali by skansen. I trawa zielona bez malowania, psy doopami szczekające, żadnej krowiny, baranka. Pola porośnięte zszarzałym od starości zielskiem. Sama radość!
Odpowiedz
wasylis
2020-02-16 13:54:25
0 0
Kojot, skoro taką euforię wywołała w Tobie transmisja z komisji, gdzie paru znudzonych gości grzebie w tabletach, nie mając pojęcia o co chodzi, (ale kasa za komisje wpada to są), pozostali udają, że coś wiedzą, chociaż nic nie wiedzą, bo jeszcze nic nie wiadomo- to po co tę kolej budować, jak wyznawcom wystarczy wodolejstwo. :-) :-)
Odpowiedz
konto usunięte
2020-02-16 14:56:25
0 0
Nie wiem czy to prawda ale w przyjętym właśnie budżecie centralnym jest 100 mln na wykup gruntów pod tę inwestycję.
Odpowiedz
pacho
2020-02-17 09:45:08
0 0
rownoczesnie w ramach CPK jestbudow szybkiej kolei NowySacz - Tarnów i dalej do Kielc. i Warszawy ..., zaczynam sie gubić w tych projektach....:

https://tarnow.naszemiasto.pl/szybka-kolej-obejmie-cala-malopolske-tak-obiecuje-rzad/ar/c1-7531381
Odpowiedz
wasylis
2020-02-17 10:01:20
0 0
Pacho i o to chodzi, żebyś się gubił :-) . A te bajki dotyczą najbliższych dziesiecioleci, jeszcze niejedną usłyszysz, chociaz przez te pare lat tez nie próznowali.
Odpowiedz
wasylis
2020-02-17 10:02:18
0 0
W opowiadaniu bajek rzecz jasna.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Pierwsze prace przy modernizacji linii kolejowej poza Limanowszczyzną"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]