1°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Plac zabaw w Limanowej... za rok

Opublikowano 23.03.2010 13:41:51 top

Na terenie powiatu limanowskiego w tym roku powstanie 15 placów zabaw. Niestety żaden z nich nie zostanie zbudowany w Limanowej.

W ramach programu „Radosna szkoła” szkoły podstawowe mogły pozyskać 50 procentowe dofinansowanie do budowy placów zabaw, lub kącików zabaw w budynkach. Celem tego rządowego programu było zapewnienie najmłodszym uczniom warunków do aktywności ruchowej.

Na realizację programu w tym roku Małopolska otrzymała ponad 16 mln zł. Ponad 1 mln zł z tych środków trafi na budowę placów zabaw na terenie limanowsczyzny. Powstaną one przy 15 szkołach: SP w Szyku - 63 tys. zł (kwota otrzymanego dofinansowania), SP w Sadku - 63 tys. zł, ZSP w Wilkowisku - 63 tys. zł, ZS w Starej Wsi II - 63 tys. zł, SP nr 1 filia Słopnice –Granice -63 tys. zł, SP w Tymbarku - 106 tys. zł, ZS w Szczawie - 63 tys. zł, SP nr 1 w Kamienicy - 115 tys. zł, SP w Dobrej - 115 tys. zł, SP nr 4 w Słopnicach - 63 tys. zł, SP w Rupniowie - 63 tys. zł, SP nr 3 w Kasince Małej - 63 tys. zł, ZPO w Dobrej - 40 tys. zł, SP w Stróży - 50 tys. zł, oraz SP w Jurkowie - 55 tys. zł.

Niestety żaden z placów zabaw nie powstanie przy szkołach z terenu miasta Limanowa. Urzędnicy tłumaczą, że wnioski na ten cel będą składać w przyszłym roku, gdyż w tym wybrali do realizacji „kąciki zabaw”. Na ten cel do miasta trafi 42. tys. zł (z ponad 200 tys. przyznanych dla szkół z limanowszczyzny). „Kąciki zabaw” powstaną w budynkach szkół przy ZSS nr 1, nr 2 i nr 4 w Limanowej. Oprócz tego w powiecie powstaną kąciki w 20 szkołach: SP w Jodłowniku, SP w Kaninie, SP w Podłopieniu, SP nr 2 w Męcinie, SP w Kłodnem, SP w Siekierczynie, SP w Młynnem, Niepubliczna SP w Piekiełku, SP w Kisielówce, ZS nr 1 w Męcinie, SP w Tymbarku, ZS w Pisarzowej, SP nr 2 w Siekierczynie, ZS w Pasierbcu, SP w Wysokiem, SP nr 1 w Starej Wsi, SP w Mordarce, SP w Kamienicy, SP w Nowym Rybiu oraz SP w Zawadce.

Zobacz również:

Mszana Dolna jest drugim miastem w którym nie powstaną place zabaw, ale jak tłumaczy burmistrz Tadeusz Filipiak w tym roku nie było to możliwe, gdyż miasto skorzystało z programu w ubiegłym roku. – Będziemy się o te środki mogli starać dopiero w następnym naborze – mówi.

Komentarze (20)

crusader
2010-03-23 14:27:38
0 0
no i gitara
Odpowiedz
konto usunięte
2010-03-23 16:51:47
0 0
No, tak!!! Dzieci z Limanowej nie potrzebują placu zabaw!!! Nie potrzebują się bawić!!! A tak właściwie to nie mają żadnego prawa do radości!!! Do jasnej *****........!!! Co za zakute łby siedzą w tych limanowskich urzędach!!! No, ale te przecież, jako rodzice, nie mają takich zapotrzebowań, bo przecież wszyscy już dawno w wieku emerytalnym!... Szkoda słów...
Odpowiedz
miro
2010-03-23 20:06:59
0 0
Tak na prawdę to szkoły postarały się o te place zabaw - głównie nauczyciele pisali wnioski, ale i tak na forach będą pisać , że nauczyciele nic nie robią, tylko 18 godzin w tygodniu odbębnią itp
Odpowiedz
neon
2010-03-23 21:05:19
0 0
skorpionie nie ma si co dziwić skoro w limanowskich urzędach sama wiocha siedzi !!!
Odpowiedz
kira
2010-03-24 09:40:14
0 0
Szkoda gadać
Odpowiedz
konto usunięte
2010-03-24 09:50:31
0 0
Miastowym to zawsze źle i nie dobrze dzieci są rozpieszczane a dzieci ze wsi to co !? Nie mają prawa do zabawy !? No fajnie, ale dzieciaki ze wsi są nauczone samodzielności szacunku i dobroci a takie mieszczuchy to co mogą wiedzieć chyba nic bo nie wiedzą co to praca. Takim dzieciom też należy się odrobina zabawy i szczęścia samoluby!!!
Odpowiedz
konto usunięte
2010-03-24 09:55:10
0 0
I jeszcze jedno każde dziecko ma prawo do zabawy i radości a w sprawie urzędów to muszę powiedzieć że ci którzy tam pracują to przeważnie są dobrymi i uczciwymi ludźmi a miastowym mało i dalej chodzą po urzędach i chcą pieniędzy wiem coś na ten temat bardzo dużo
Odpowiedz
konto usunięte
2010-03-24 09:55:26
0 0
W Limanowej są place zabaw i tam dzieci nie są pokrzywdzone tylko rozpieszczone. Dzieci ze wsi też mają prawo do zabawy a niestety nie ma placów zabaw ani sklepów z zabawkami, i może przez to takie dzieci są grzeczniejsze taka prawda!!! Miastowym to zawsze źle i nie dobrze tylko by narzekali a prawdziwej pracy nie widzieli
Odpowiedz
elka43
2010-03-24 10:47:30
0 0
Święta racja,przesadny dobrobyt i nadmiar rozrywek jest niepedagogiczny.A na wsi mają dzieci co robić,wyładować energię,to i głupoty im rzadziej do głowy przychodzą,
Odpowiedz
elka43
2010-03-24 10:50:16
0 0
...place zabaw na wsi też by się przydały,niechby dzieci też miały jakąś rozrywkę.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-03-24 17:41:00
0 0
Mirjona: dla Ciebie postanowiłem (jeden raz) obalić moją złotą zasadę, tj. niestosowania obraźliwych wypowiedzi. Wiesz, Twoje wsiurstwo wychodzi z Ciebie w każdym Twym zdaniu. Nikt nie stwierdził, że dzieciom ze wsi nie należy się rozrywka. Wiesz czemu? Bo są takie same jak te z miasta, więc nie wywódź, że są z innej 'mąki pieczone' i z tego też względu lepsze i 'lepsiejsze' od dzieci z miasta. W tym miejscu chcę podkreślić, że KLI daleko do bycia miastem. Określenie KLI jako miasta nie oznacza, że spełnia takowego wymogi.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-03-24 18:06:29
0 0
Mirjona nie masz racji... Bo i owszem, dzieci zew wsi tez maja swoje prawa, powinny miec dostep do placu zabaw... Faktem tez jest, ze one maja zupelnie inne zycie niz dzieci w miescie, nie maja tyle czasu na glupoty, ale tez i najwazniejsze - one w wiekszosci przypadkow juz maja sie gdzie bawic... Pochodze ze wsi, nie wstydze sie tego bynajmniej, wrecz przeciwnie, i wiem dobrze, ze na wsi poprostu nie da sie nudzic, mozna sobie naprawde super zabawy samemu wymyslac, zazwyczaj, dla nich przestrzen do zabawy jest wrecz nieograniczona, maja gdzie pobiegac, wyladowac swoja energie... Dlatego fakt, nie przychodzi im tyle glupot do glowy... Natomiast dzieciaki w miastach tej przestrzeni i tej mozliwosci nie maja, dlatego w miescie plac zabaw powinien byc minimum jeden na kazdym osiedlu i przy kazdej szkole... Ale oczywiscie, na wsiach takie place zabaw tez powinny byc, bo ktore dziecko nie lubi pozjezdzac na zjezdzalni, pohustac sie itd?! Wiec tu pod tym tematem nie powinno byc dyskusji komu sie place zabaw naleza a komu nie, tylko dlaczego w limanowej ich nie bedzie jeszcze w tym roku... Jesli to prawda co napisal miro, ze to szkoly sie o nie postaraly, no to do urzednikow nie ma tu o co miec pretensji...
Odpowiedz
konto usunięte
2010-03-24 18:32:16
0 0
Marysia1985: podzielam Twoją wypowiedź niemal w całości (tonacja leży na 'niemal'). Czy nie mam o co mieć pretensji do urzędników? Oczywiście, że tak! W szczególności do nich należy mieć pretensje, bo to w szczególności oni mają za zadanie myśleć o tym, by dzieciom w mieście było dobrze, by nie uciekały w inne rejony kraju a w szczególności za granicę kraju. Urzędnicy są tak krótkowzroczni, że aż boli!!! Zero pojęcia o funkcjonowaniu gospodarki!!! Zero pojęcia o tym, że gdy nie zadbają o nasze dzieci, to i oni sami nie będą mieli wyczekiwanych emeryturek. Nie zabieram więcej w tym temacie głosu, bo musiałbym się denerwować, a na to nie mam najmniejszej ochoty.
Odpowiedz
150897
2010-03-24 20:23:03
0 0
skorpion13 myślisz że ktokolwiek ucieka za granice kraju to po to żeby pobawić sie na placu zabaw? każdy kto pracował za granicą i czegoś sie dorobił to stać go żeby u siebie w ogrodzie zbudował taki plac zabaw jaki sobie tylko wymyśli. ciekaw jestem czy przyjemnie by Ci było gdyby pod Twoim domem był jakiś osiedlowy plac zabaw dla dzieci i żebyś nie miał we własnym domu odrobiny ciszy i spokoju tylko całodzienne hałasy a wieczorami w tym miejscu byłyby 'imprezy dla dorosłych' a na drugi dzień miałbyś śmietnik z butelek i puszek. masz dzieci to sam o to zadbaj żeby miały gdzie sie bawić a nie oczekuj że zrobi to za Ciebie jakiś urzędnik bo przecież jak planowałeś mieć dzieci to żadnego urzędnika sie nie pytałeś czy ći wolno mieć dzieci czy nie
Odpowiedz
konto usunięte
2010-03-24 21:15:38
0 0
150897: Twoje komentarze są tak bzdurne, że boli. A co z tymi dziećmi, których rodziców nie stać na takie odlotowy wygibasy we własnych ogrodach? Wybacz, ale jesteś przykro śmieszny.
Odpowiedz
konto usunięte
2010-03-24 21:18:13
0 0
150897: jeszcze jedno do Twojej bzdury. Urzędas będzie jednak żądał od moich dzieci podatków na jego leniuchowate zbijanie bąków w urzędzie. I uwierz, że nie zapyta mnie o to, czy się na to zgadzam. Chętnie będzie jednak wyciągał łapę!!!
Odpowiedz
150897
2010-03-24 21:19:37
0 0
dzieci same na świat sie nie pchały i to Ty jesteś przykro śmieszny
Odpowiedz
konto usunięte
2010-03-24 21:33:36
0 0
150897: Wiem, że nie i z tego też powodu nie znoszę, gdy w bezczelny sposób się je zaniedbuje. I w tym poście płytkie jest Twoje kontra, ale jak już napisałem na innej stronie, cenię ludzi, którzy się nie poddają. :-)
Odpowiedz
konto usunięte
2010-03-25 10:00:57
0 0
skorpion13 zacznijmy od tego że ty raczej nie masz zasad. Po drugie trochę mnie zdenerwowało to że wy z miasta macie zawsze pretensje do wszystkich tylko nie do siebie (nie mówię tu o wszystkich) wiem co to znaczy mieszkać w mieście i wiem co znaczy mieszkać na wsi i mam do czynienia z dziećmi limanowskimi to widzę co się dzieje nie potępiam tu nikogo bo każde dziecko jest darem od Boga ale rodzice zachowują się czasem gorzej niż swoje dzieci i taka prawda także nie składaj wszystkiego co złe na wsie
Odpowiedz
konto usunięte
2010-03-25 22:26:34
0 0
Mirjona: W swych nerwach najwyraźniej wyczytujesz z moich wypowiedzi jakieś stwory... Uważam, że Marysia 1985 w poście 12, świetnie Ci wyjaśniła całą sytuację. Ponadto, wyobraź sobie, że i ja doskonale wiem, co znaczy życie w mieście i życie na wsi. I uwierz, to, które przeżyłem w mieście nie umywa się do tego, które przeżyłem na wsi. Z tego też powodu współczuję wszystkim dzieciom, które zmuszone są spędzić ich dzieciństwo w miastach. Odnośnie Twych spostrzeżeń dotyczących 'limanowskich' dzieci, może i Ty, gdy się odrobinę i w spokoju zastanowisz, dojdziesz do wniosku, że ich zachowanie w ogromnej mierze spowodowane jest tym, że nie posiadają nawet jednego kącika w mieście, gdzie mogłyby się spotkać i w spokoju (choćby pod nadzorem specjalisty) zająć tym, co je interesuje - czymś pożytecznym. Czy rodzice zachowują się gorzej od swych dzieci? Tak, podzielam tę wypowiedź. Poza tym dzieci powielają zachowanie swych rodziców i otoczenia w jakim wyrastają. Tego też nie można podważyć. I właśnie z tego powodu uważam, że dzieci ze wsi, choć może tego teraz nie doceniają, mają znacznie lepsze dzieciństwo. Chociażby z tego względu, że ich, być może podświadome, kontakt i związanie z naturą, ogromnie pomoże im w przyszłości.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Plac zabaw w Limanowej... za rok"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]