Po pomoc będziemy dzwonić do Tarnowa?
W ubiegłym tygodniu w Olkuszu odbyło się posiedzenie Konwentu Starostów Województwa Małopolskiego w trakcie którego dyskutowano na temat likwidacji powiatowych dyspozytorni pogotowia ratunkowego.
Inicjatorem i gospodarzem tego spotkania był starosta olkuski Jerzy Kwaśniewski. Na jego prośbę zjechali do Olkusza starostowie małopolscy oraz dyrektorzy szpitali m.in. z Olkusza, Oświęcimia, Chrzanowa, Limanowej, aby dyskutować nad ewentualnymi zagrożeniami wynikającymi z likwidowania lokalnych dyspozytorni medycznych na rzecz tworzenia dyspozytorni skoncentrowanych (stacjonowanie karetek pozostaje tak jak dotychczas).
W posiedzeniu uczestniczyła też dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie Małgorzata Lechowicz. Według "Wojewódzkiego planu działania systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego", zatwierdzonego przez Ministra Zdrowia 14 marca 2011 r., w województwie małopolskim planowane jest utworzenie dwóch skoncentrowanych dyspozytorni medycznych (Kraków i Tarnów), których zadaniem będzie obsługa zgłoszeń z numeru 999 oraz zgłoszeń przekierowanych z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Plan ten powiązany jest z sukcesywnym likwidowaniem lokalnych dyspozytorni.
Zdania na temat skoncentrowania dyspozytorni są podzielone, argumentami przeciw są m.in. brak rozeznania w ternie dyspozytorów pracujących na odległość (nazwy miejscowości, przysiółków itp.).
Dyrektor Lechowicz obawy samorządowców rozwiewała. Jednym z argumentów za wprowadzeniem tego systemu było podniesienie poziomu bezpieczeństwa oraz efektywniejsze wykorzystanie zespołów ratowniczych, czy wprowadzenie jednolitych standardów funkcjonowania ZRM w całym województwie. Poza tym będzie też można na bieżąco monitorować System Państwowego Ratownictwa Medycznego oraz mieć dostęp do informacji o wszystkich zespołach rozlokowanych na terenie województwa, a także do wsparcia działań lekarza koordynatora.
W najbliższych dniach w skład skoncentrowanej dyspozytorni medycznej wejdzie powiat olkuski.
Podobny los ma czekać Limanową, tyle, że Limanowa ma zostać podłączona do drugiej (powstającej) dyspozytorni, która mieścić się będzie w Tarnowie. Nie wiadomo jednak na razie kiedy to nastąpi.
Co ciekawe w ubiegłym roku w Limanowej zmodernizowano dyspozytornię pogotowia (zakupiono m.in. komputery, przystosowano pomieszczenia), gdyż na terenie województwa uruchamiano nowy system zarządzania i monitoringu karetek. Pieniądze na ten cel wyłożyło wówczas głównie województwo.
(Na zdjęciu zmodernizowana dyspozytornia w Limanowej / Fot. archiwum)
Może Cię zaciekawić
Rząd podsumowuje dwa lata kadencji
13 grudnia mijają dwa lata od powołania gabinetu Donalda Tuska składającego się z czterech koalicyjnych ugrupowań: KO, PSL, Polski 2050 i Nowej ...
Czytaj więcejStan wojenny mógł wymusić interwencję Rosjan (wywiad)
PAP: W książce „Stan wojenny. Historia znana, mniej znana i nieznana” napisał pan: „Właściwie od samego początku stanu wojennego komunisty...
Czytaj więcejOstrzeżenie przed gęstą mgłą i szadzią
Żółty alert meteo obowiązuje od piątkowego wieczora (12.12) aż do godziny 09:00 w sobotę (13.12). Obejmuje on niemal całe województwo, z wył...
Czytaj więcejZmarła Magda Umer, piosenkarka, wykonawczyni poezji śpiewanej
„Dzisiaj po południu odeszła nasza ukochana Mama i Babcia. Uwielbiała tu zaglądać i pisać. Mateusz i Franek” - poinformowali na platformie s...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Policja opublikowała nagranie ze śmiertelnej interwencji w Myślenicach
Nagranie pokazuje moment ataku na policjanta Opublikowany dziś materiał wideo przedstawia mężczyznę poruszającego się ulicą, który w pe...
Czytaj więcejGrażyna Michura nie będzie wysokim komisarzem Narodów Zjednoczonych do spraw uchodźców
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres powołał byłego prezydenta Iraku Barhama Ahmeda Saliha na stanowisko Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźcó...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska nową ambasadorką marki Szubryt
W świecie wielkiego sportu sukces buduje się nie tylko na treningach, ale także poprzez stabilne i przemyślane zaplecze partnerskie. Klaudia Zwoli...
Czytaj więcejDwa lata rządu. Koalicja zwarta, choć z rysami; opozycja wytyka błędy
13 grudnia miną dwa lata od powołania gabinetu Donalda Tuska składającego się z czterech koalicyjnych ugrupowań: KO, PSL, Polski 2050 i Nowej Le...
Czytaj więcej
Komentarze (34)
Po pogotowie energetyczne do Nowego Targu po góralsku umiemy się pogadać to ten plus.
Po pogotowie ratunkowe do Tarnowa, nieźle, za chwilę po Straż zadzwonimy do Krakowa a po Policję do Warszawy.
To się nazywa dalszą decentralizację państwa i tworzenie społeczeństwa obywatelskiego.
Jeszcze jednego programu nie zdążyli wprowadzić już wprowadzają kolejny.
2. Kurier ma adres, a 2-3 razy dzwoni i pyta o drogę, zanim do mnie dojedzie!
3. Mapy nawigacyjne są na wsiach rozbieżne z rzeczywistymi dojazdami do wielu domów.(testowałem 3 różne i często prowadzą w 'maliny'.)
4. Zanim dyspozytor wyśle karetkę, będzie tracił bezcenny i będzie zadawał wiele pytań, na przykład o kod pocztowy, a kierowca na drodze dzwoniący po pomoc, raczej nie będzie miał o tym pojęcia.
5. Ojjj będą pomoc wysyłać zamiast np. do Laskowej, to poślą do Laskowej w Gminie Zator powiat Oświęcim.
6. Z telefonami stacjonarnymi też nie jest zbyt przejrzyście, ponieważ w jednej dzielnicy niektórych miejscowości, kierunkowy zaczyna się na (0)18, a u sąsiada (0)14.
7. .......
Znając wiele innych organizacyjnych problemów, wiem, że będzie dużo wpadek i problemów! oby ktoś nie przypłacił życiem.
Oszczędności ponad cenę życia...
I to sa moje obawy
Zycie pokaze te uchybienia no ale kto sie tym bedzie przejmowal jak tak do konca nikt za nic nie odpowiada
Pozdrawiam
Panie Miej Nas w Swojej Opiece... .
Niech Oni nie kombinują i wdrożą system który rozpoczęli wdrażać.
Czyżby ktoś znowu miał na tym systemie zarobić?.
Jeszcze się jedna sprawa nie zakończyła.
Wydaje mi sie ze wprowadzenie tego systemu bedzie sie rownalo z obnizeniem a nie podniesienim poziomu bezpieczenstwa, chyba ze bedzie to system zblizony do systemow juz dzialajacych i sprawdzonych.
Niech mi ktos wytlumaczy poniewaz jednej sprawy nie rozumiem jak to ma dzialac i czy to jest zblizone do systemow w innych krajach.
W USA np. sa od dawna skoncentrowane dyspozytornie, mamy tylko jeden numer '911' pod ktory dzwonimy gdy potrzebujemy policji,pomocy medycznej czy strazy pozarnej ktora to zawsze ma w pelni wyposazone wlasne ambulansy do ratowania zycia ludzkiego. W trakcie rozmowy glowny dyspozytor wpisujac moje zgloszenie do systemu poswieca pierwsze sekundy na rodzaj pomocy i adres (mimo iz dyspozytor juz wie z jakiego miejsca jest wykonywane zgloszenie) automatycznie w tym samym czasie system lub inna osoba przekazuje te informacje w ciagu doslownie kolejnych sekund do jednostki policji czy strazy najblizej zlokalizowanej od osoby potrzebujacej pomocy,oczywiscie jest to odbierane przez mniejszego LOKALNEGO DYSPOZYTORA i ekip ktore doskonale znaja teren i wiedza gdzie jechac aby udzielic pomocy.Czasami glowny dyspozytor moze szybko przelaczyc rozmowe do lokalnego w zaleznosci od rodzaju zgloszenia.Dalsza rozmowa z osoba zglaszajaca pomoc do glownej dyspozytorni to pytania o szczegoly (ktore caly czas sa przekazywane do jadacych juz ekip czy to przez radio czy po prostu na ekranach monitorow w ktore to sa wyposazone np samochody policyjne) ewentulne wskazowki co robic, jak sie zachowac czy udzielac pierwszej pomocy...itd
Wszystkie rodzaje zgloszen (pozar, wypadek samochodowy, pomoc medyczna, kradzieze czy pobicia itd) dzialaja w ten sam sposob. Oczywiscie glowni i lokalni dyspozytorzy decyduja w pozniejszych sekundach czy jest potrzebny jeden ambulans z pomoca medyczna czy dziesiec lub zaden ...ile jednostek policji lub SWAT czy jednostek strazy... itd
Wszystkie firmy zaczynają to samo robić. Tylko dlaczego nie można zrobić czegoś w Limanowej. Np. TAURON powolutku likwiduje działalność w Limanowej. Ccać coś załatwić w tej instytucji to trzeba jechać do Nowego Sącza gdzie nie ma nawet gdzie zaparkować. Co się tam dzieje to woła o poste do nieba (sam to sprawdziłem). Żaden z Naszych Wójtów, Burmistrzów ani Starosta się takimi sprawami nie interesuje - chyba, że będzie musiał sam ta drogę przejść. A to co mówią pracownicy to budynek pustoszeje i pracowników coraz mniej. W limanowej zostanie tylko cała masa sklepów. Czy Kuba by tego nie mógł poruszyć i zapytać co zrobili wcześniej wymienieni Panie i Panowie !!!. To samo będzie z pogotowiem.