Poślizg (nie)kontrolowany: życie czy procedury?
Felieton. Z dużym zainteresowaniem przeczytałem poniedziałkowe oświadczenie szpitala w Limanowej w sprawie ubiegłotygodniowej śmierci pacjentki szpitala…
Przedstawiona przeze mnie na łamach portalu w piątek wersja zdarzeń potwierdziła się. Niestety w oświadczeniu szpital 'zapomniał' opisać szczegółowo tego co działo się między godziną 11. (pacjentka trafia do szpitala w Limanowej, przechodzi badania), a godziną 13. (pacjentka trafia na oddział kardiologii inwazyjnej). Szpital podał, że z pacjentką trzeba było negocjować zgodę. 'Zapominano', że te negocjacje nie trwały wieczność, bo według moich ustaleń już o 11:15 oddział w Nowym Sączu, wiedział, że pacjentka do nich przyjedzie. Zostaje więc 1 godzina i 45 minut na pokonanie 30 km do Nowego Sącza. W normalnych warunkach karetki pokonują ten odcinek w niecałe 20 minut. Nie jest tu ważny w żaden sposób tak często podkreślany w oświadczeniu wiek pacjentki. To nie ma żadnego znaczenia. Sytuacja ta mogła przydarzyć się każdemu.
Obecny system i procedury skłaniają do tego, że ludzie zasłaniają się odpowiedzialnością, nie zauważając kompletnie, że to chodzi o ludzkie życie.
Do teraz nie rozumiem dlaczego stojąca tuż obok bardzo dobrze wyposażona karetka nie mogła pojechać do Nowego Sącza z osobą, której stan życia był bardzo poważnie zagrożony. Nie trzeba być lekarzem, by wiedzieć, że człowiek w stanie zawałowym wymaga natychmiastowej interwencji specjalistów, a jej brak grozi śmiercią.
Dla kogo są karetki, jeśli człowiek w zaawansowanym wieku z zawałem nie może z nich skorzystać? Kogo 'ratujemy' jeśli nie właśnie takie osoby? Kto jest winny? Nie mi oceniać. Nie mogę przyjąć jednak do wiadomości, że wszystko jest 'super', a człowiek nie żyje (bo przez godzinę nikt nie odważył się podjąć decyzji o wyjeździe karetki systemowej, która przygotowana i wyposażona stała w szpitalu).
Ktoś powie, że karetka systemu czeka na wypadek, ale taka karetka nie jest jedna. Po to tworzono centralną dyspozytornię, aby w razie konieczności dyspozytor mógł użyć każdej karetki, która jest blisko, a limanowski szpital przecież na jednym dyżurze dysponuje 4 karetkami, 2 w Limanowej i po jednej w Mszanie Dolnej i Kamienicy, a w przyszłości, o co się stara i w Jodłowniku.
Nie zamierzam tej sprawy tak zostawiać. Postaramy się nią zainteresować Ministra Zdrowia, który powinien jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy karetki mają ratować życie, czy też czekać w gotowości. Mam też nadzieję, że tak szpital jak i przeniesiona dyspozytornia do Tarnowa też tej sprawy nie zostawią, by nigdy więcej taka sytuacja nie miała już miejsca.
O tego typu sytuacjach trzeba było myśleć dużo wcześniej, skoro NFZ nie wracał za takie wyjazdy karetkom systemowym, a wręcz nakładał kary. Przeniesienie dyspozytorni zwróciło uwagę na dziurę w systemie, która do tej pory jak widać była leczona jednak myśleniem o życiu pacjentów przez dyspozytorów.
(Na zdjęciu dyspozytornia w Tarnowie/Fot. Pogotowie tarnowskie)
Może Cię zaciekawić
Pallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Grubo
Smukła butelka Pepsi. Taka z kręconym szkłem i niebieską etykietką. Marzenie nastolatka w latach 70-tych ubiegłego wieku. Wielkie nieba, jak ona...
Czytaj więcejŻale pomeczowe czyli brzydka rzeczywistość
Pierwsze lekcje historii w czwartej klasie podstawówki. Nauczycielka opowiada nam o bitwie pod Grunwaldem. „Mieczy ci u nas dostatek ale i te przyj...
Czytaj więcejFelieton PAPA: Cisza
Cisza to rzecz pożądana. Szukamy jej chcąc uciec od zgiełku miasta. Od szumu ruchu samochodowego, od jazgotu maszyn w pracy lub zgiełku szkolnych...
Czytaj więcejKto rządzi w tym domu?
Ale nie o żonie tu będzie mowa. W moim domu tak naprawdę rządzi całkowicie ktoś inny. Ponieważ z żoną przez lata naszego związku omów...
Czytaj więcej
Komentarze (35)
Mam nadzieję,że sprawa ta wywoła zdrowy odruch społeczeństwa a zarazem zorganizowane i skuteczne przeciwdziałania istniejącej sytuacji,w której 'nikt nie zawinił'-niestety tak to wygląda z oświadczenia szpitala.
Później zrobią podsumowanie stwierdzając że szpital jest dobrze zarządzany i ma dobre wyniki finansowe.
Tyle tylko że to nie fundusz inwestycyjny ani spółka notowana na giełdowym parkiecie.
Może udałoby się wspólnie. Prasa, radio, telewizja Starostwo, szpital, w imieniu też nas mieszkańców powiatu, ponieważ każdemu z nas może przydarzyć się taka sytuacja.
Zapobiegajmy byśmy nie musieli obrażać się wzajemnie na siebie.
Ten portal to strzał w 10 dla odsłonicia małego skrawka rzeczywistości naszego Pięknego Regionu.
dlatego teraz cały czas te matoły tukskowe trąbią o niby bezpieczeństwie na drogach o fotoradarach,o karaniu za szybką jazdę,o tym że rocznie ginie 4tys ludzi,ale milczy się o tym że nie zapewnia się opieki ludziom starszym,że zmiana co 3 mies listy leków refundowanych dała tucholom 1,5mld oszczędności,można by wiele pisać,ale wszystkie niby działania mające podobno poprawić opiekę medyczną zmierzają tylko do jednego ;bez żadnej ustawy o eutanazji ;jak najwięcej ''utylizować ''ludzi starszych;
jeśli któryś z tej bandy mówi że będzie jutro podwyżka emerytur,to trzeba to odbierać inaczej,że będzie to kolejna podwyżka uderzająca ale w emerytów
Chciałam zwrócić uwagę również na pielegniarki. Wczoraj podczas 20 minutowej wizyty w szpitalu na moich oczach pielegniarki przewoziły z badań starszą panią. Leżała w pampersie z odkrytą klatka piersiową. Było pare osób na korytarzu. Panie pielegniarki rozmawiały o pierdołach miedzy sobą, zamiast zając sie chorą, okryć ją kocem. Nie chodzi tylko o intymność pacjenta, ale u takiej osoby nie trudno złapać chociażby zapalenie oskrzeli.
Nie rozumiem jak można traktowac ludzi jak zwierzęta.
Zero godnosci i poszanowania dla starszych w tym szpitalu.
Nie krzycz tak głośno.
Niedawno tu na tym portalu była informacja o zamknięciu dyspozytorni w Limanowej, każdy ma to przed oczami i wie jak to wyglądało.
Trzeba takim sytuacją zapobiegać i nie pozwalać by komuś z naszych rodzin mogło się to przytrafić.
Sprawdziłem wszystkie dostępne informacji na temat kwalifikacji stanu przed w czasie i tuż po zawale mięśnia sercowego i wszystkie te stany określane są jako nagłe i zaliczane do ratujących życie!!!
Może trzeba nauczyć kogoś interpretacji przepisów, żeby nie trzeba było płacić najwyższej ceny jaką jest utrata życia kogoś bliskiego lub nas samych.
przecież z 'góry osądzając' robimy krzywdę ludziom którzy ciężko pracują (lekarze, pielęgniarki, dyrektor itp.)
Zapytajcie lekarzy tzw. pierwszego kontaktu jak teraz wygląda wezwanie karetki tzw transportówki wtedy będziecie mieli rozeznanie .(Ja pytałam i nie bardzo wiedziałam czy śmiać się czy płakać)
Minister Zdrowia i sam Wojewoda wydają ustawy i zarządzenia , które nie do końca są sprawdzone , a potem szuka się winnych na tzw.dole!
Czy w tym nie widzimy (jakby to powiedział@znany i @P36) dziadostwa????
Bardzo proszę trochę umiaru w forowaniu 'wyroków' na to jeszcze przyjdzie czas!
Czy my wszyscy jesteśmy tacy IDEALNI i nigdy nie popełniliśmy BŁĘDU???
Rodzina złożyła sprawę do prokuratury USZANUJMY TO!
MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM !!!
Pozostałe, to ręce opadają. Mam pomysł zróbcie sobie ustawkę. Nie macie bladego pojęcia jak działa system (z resztą bardzo chory).
@ JG121 kto dysponuje karetkami tzw. transportówkami?.
Moim zdaniem Szpital, w tym przypadku limanowski :)
Teraz możesz popłakać.
W którym miejscu Twój kolega Kuba osądził kogokolwiek i komu zrobił krzywdę?.
To się nazywa socjotechnika, nie mylić z matematyką stosowaną.
Doradco Twój tok rozumowania jest na poziomie przedszkolaka. Co do systemu, który nazwałem bardzo chorym, to nie mam czasu na tłumaczenie ponieważ zajęłoby to kilka godzin, a przy rozumowaniu niektórych podejrzewam ,że kilka dni, a może tygodni.
Dziekuje za blizsze zainteresowanie sie ta sprawa, mam nadzieje ze z pomoca wszystkich lokalnych wladz powiatu limanowskiego i innych z woj. malopolskiego, jak rowniez szpitali, lekarzy i wielu mieszkancow , innych mediow, zostana wyciagniete odpowiednie wnioski przez wszystkich, aby taka sytuacja juz nigdy sie nie powtorzyla.
Ja nie szukam winnych, nikogo nie oskarzam, sa inni od tego. Jak wszyscy wiedza, decyzja o centralizowaniu dyspozytornii zostala wprowadzona, ja nadal uwazam iz woj. malopolskie nie jest gotowe na to aby miec tylko dwie dyspozytornie z wielu powodow o ktorych wspominalem wczesniej.
Nie wiem co zawinilo, ale tak Pan pisal wczesniej:
'...Dotychczas dyspozytor, który był w Limanowej (w poniedziałek dyspozytornię przeniesiono do Tarnowa), do takiego transportu natychmiast wysyłał karetkę systemową (specjalistyczną lub podstawową). W ciągu chwili karetka była podstawiona pod SOR, bo pogotowie stacjonuje niecałe 100 metrów od SOR'u....'
Jakiekolwiek dzialania Pan jako lokalny redaktor podejmie z pomoca innych, wierze w to mocno ze pozwola one uniknac tych spoznien czy reakcji nowego systemu w przyszlosci. Lekarze, dyspozytorzy, koordynatorzy, kierowcy itd. musza podejmowac natychmiastowe decyzje w takich przypadkach gdzie kazda minuta sie liczy. Tu nie ma czasu na zastanawanie sie, koordynowanie, wykonywanie wielu telefonow do innych z pytaniami.
Jezeli my czytelnicy i mieszkancy mozemy w jakikolwiek pomoc w Panskich dzialaniach, ktore na celu maja zalatanie tych 'dziur' w systemie, prosze o tym napisac.
A mianowicie; stan sprzed zmiany systemu był ataki, że dyspozytorzy byli pracownikami naszego szpitala i podlegali tutejszej dyrekcji, a tymże dyspozytorom 'podlegały' bezpośrednio zespoły ratownicze i wszystkie karetki. Ocena sytuacji była na miejscu i dyspozycje co do wyjazdów również, więc takich przypadków /co do braku natychmiastowych decyzji/ po prostu nie było.
Obecnie dyspozytorzy są w Tarnowie i nawet nie wiem komu podlegają. Oni zgodnie z prawem mogą decydować i dysponować zespołami wyjazdowymi i ratunkowymi, a szpital może jedynie monitować, prosić, a przecież w tej materii nie decyduje.
Pomysł i decyzje w sprawie zmiany dobrze działającego systemu zostały podjęte w Warszawie i Krakowie, a przecież nie w Limanowej.
Pan Wojewoda był przez kilku starostów, w tym limanowskiego, powiadomiony o zagrożeniach które niesie to nowe 'cudo' i zareagował , tak jak zareagował, nie wiem przez kogo i czym motywowany.
Zarówno Dyrekcja szpitala jak i Zarząd Powiatu muszą przestrzegać ustanowione prawo, nie mogą działać w/g własnego widzi mi się, podobnie jak wszystkie samorządy, vide uchwała Rady Miasta dotycząca śmieci.
Takich idiotyzmów jest cała masa, tyle że nie wszystkie dotyczą zdrowia i życia ludzi.
To są fakty, a dorabianie temu jakiejś drugiej gęby, by 'dogryść' komuś, nasuwa moją nieodpartą refleksję jak na wstępie:(
Pytałem JG121 kto dysponuje karetkami transportowymi po wpisie:@ JG121 'Zapytajcie lekarzy tzw. pierwszego kontaktu jak teraz wygląda wezwanie karetki tzw. transportówki wtedy będziecie mieli rozeznanie .(Ja pytałam i nie bardzo wiedziałam czy śmiać się czy płakać'
W przypadku opisywanym nie można mieć pretensji do Szpitala obydwie karetki którymi dysponuje Szpital były w trasie.
Więc nikt też o to nie oskarża Szpitala.
Nie każdy posiada tytuł Doktora nauk wszelkich a ja z moją wiedzą pozostanę na etapie przedszkola.
Jeszcze raz- to jest nasz wspólny interes by takie sytuacje nie miały miejsca.
Nie nad interpretujcie celów które przyświecają Panu Redaktorowi czy też nam zwykłym mieszkańcom korzystającym z usług i pomocy Szpitala karetek i pogotowia.
Jeżeli system źle działa trzeba to zmienić by takie sytuacje nie miały miejsca. Jeżeli źle interpretują przepisy ludzie powinno się to wyjaśnić, bo życia ludzkiego nie można odzyskać.
Tyle, tylko tyle i aż tyle.
Jezeli wiecie jak sie zabrac za to, aby cos sie zmienilo, to prosze dzialac, a nie siedziec za komputerem i korzystac z okazji, ze jeszcze mozna przy okazji dokopac Starostwu, Wojewodzie i wszystkim pozostalym zwiazanym ze sprawa.
Pozdrawiam.
I proszę mi nie pisać że jestem głupi ponieważ, MĄDRZY USTAWODAWCY I WYDAJĄCY ZARZĄDZENIA, NIE POTRAFILI PRZEWIDZIEĆ ŻADNEGO NORMALNEGO POSTĘPOWANIA NA TAKĄ OKOLICZNOŚĆ!!!
http://limanowa.in/wydarzenia/news;nowa-karetka-swiatecznym-prezentem,12214.html
Przeczytaj wpis @znanego On to dobitnie wytłumaczył i myślę że Zrozumiałeś
Ja dodam tylko tyle że jest nad czym płakać i jeszcze raz sugeruję abyś pofatygował się do lekarzy pierwszego kontaktu i zapytał jak teraz zamawiają karetkę aby przetransportować chorego do szpitala dopiero wtedy zrozumiesz o czym ja i Ty piszesz!!!!
KOLOROWYCH SNÓW !!!