Pożegnano jednego z ostatnich żołnierzy 1 PSP AK

We wtorek odbyło się ostatnie pożegnanie śp. mjr. Józefa Oleksiewicza - jednego z ostatnich żołnierzy 1 Pułku Strzelców Podhalańskich AK.

Mjr Józef Oleksiewicz, pseudonim „Malina”, „Groźny”, „Tatar” - zapisał się na stałe w historii Polski jako człowiek walczący o wolność i niepodległość Ojczyzny. W sposób szczególny związany był również z Karpackim Oddziałem Straży Granicznej, gdzie w Izbie Tradycji poświęconej formacjom granicznym wyświetlane są jego wspomnienia.

Panująca pandemia uniemożliwiła zorganizowanie zamarłemu w kwietniu bohaterowi godnego pochówku. W związku z powyższym uroczysty pogrzeb, w którym udział wzieli m.in. przedstawiciele Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, Instytutu Pamięci Narodowej, Stowarzyszenia Odra-Niemen oraz Fundacji Pomocy Byłym Młodocianym Więźniom Politycznym Jaworzniacy - odbył się dopiero we wtorek, 6 października.

W ostatniej drodze śp. mjr. Józefowi Oleksiewiczowi towarzyszyli również fiunkcjonariusze Straży Granicznej. Wiązankę w imieniu Karpackiego Oddziału Straży Granicznej złożyli funkcjonariusze z palcówki SG w Kłodzku Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Strażacy przynieśli nietypową pomoc Polska na skraju potężnego wyżu. Do Limanowej płynie ciepło – w prognozach nawet 13 stopni!

Mjr Józef Oleksiewicz ps. „Malina”, „Groźny”, „Tatar” urodzony 15 stycznia 1929 roku w Grybowie. Od sierpnia 1944 roku łącznik w oddziale partyzanckim „Kmicica” w składzie 1. Pułku Strzelców Podhalańskich AK. We wrześniu 1945 r. wstąpił do oddziału AK-DSZ „Skrytego”, „Okrzei”, działającego w okolicach Nowego Sącza, Grybowa i Krynicy. Następnie służył w oddziale partyzanckim „Huragan”. Od czerwca 1946 do marca 1947 roku żołnierz oddziału NSZ „Żandarmeria” kpt. Jana Dubaniowskiego „Salwy”. Brał udział w akcjach oddziału przeciwko NKWD i UB, podczas których był dwukrotnie ranny.

Po ujawnieniu się 10 marcu 1947 r. w PUBP w Nowym Sączu, w dniu 21 maja 1947 r. aresztowany przez UB. Po wielomiesięcznym śledztwie skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Krakowie na 3 lata pozbawienia wolności. Karę odbywał w krakowskim Więzieniu Montelupich oraz w Obozie Pracy Więźniów w Jaworznie. Po przemianach ustrojowych aktywny działacz środowisk kombatanckich NSZ i AK, wieloletni Prezes Koła ŚZŻAK w Strzelinie. 

Uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem z Mieczami Orderu Krzyża Niepodległości, Medalem Pro Bono Poloniae i innymi odznaczeniami.

(Źródło/fot.: KaOSG)