6°   dziś 3°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Przewoźnicy nie chcą jednego dworca

Opublikowano  Zaktualizowano 

Limanowa. Przewoźnicy z obawami patrzą na zapowiadane przez Urząd Miasta Limanowa zmiany w funkcjonowaniu komunikacji zbiorowej w Limanowej.

Przypomnijmy, że w połowie sierpnia Rada Miasta Limanowa podjęła uchwałę, o utworzeniu jednego dworca autobusowego, skąd odjeżdżałyby i kończyły kursy wszystkie busy i autobusy w Limanowej.


Władze tłumaczyły potrzebę stworzenia jednego dworca zamieszaniem jakie obecnie panuje – kilka przystanków początkowych.

Przewoźnicy do tego tematu podchodzą ostrożnie i jednego dworca nie chcą. Martwi ich, że nic nie wiedzą wprost od władz Limanowej, gdyż informacje o zmianach mają jedynie nieoficjalne albo z mediów.

Jako pierwszy argument przeciw stworzeniu jednego dworca podają ilość odjazdów, która ma mieć stamtąd miejsc. - Według naszych obliczeń będzie to co najmniej 700 kursów dziennie, plus odjazdy komunikacji przelotowej -  mówią przewoźnicy, którzy realizują przewozy na terenie powiatu. – To spowoduje duży tłok, a już nie wyobrażamy sobie sytuacji, gdy przy dworcu rozpocznie się zapowiadana budowa galerii handlowej. Uchwała mówi, że pojazdy będą mogły tam wjechać tylko na kilka minut, kierowcy jednak między kursami muszą mieć przerwy, nie będzie się gdzie pomieścić. Proponuje się nam na ten czas przejazdy na inny plac, który mieści się za dworcem. To tylko stworzy dodatkowy tłok na ulicy Targowej, a co za tym idzie niebezpieczeństwo, bo ruch będzie naprawdę będzie duży.
 


- Kolejną rzeczą której nie wiemy jest sytuacja przewoźników, którzy przystanek początkowy mają w Sowlinach, a końcowy na obrzeżach gminy limanowa. One też mają wjeżdżać na dworzec i płacić? –
pytają przewoźnicy. - Najgorsze jest to, że wszystko ma zostać wprowadzone w życie już niebawem, być może nawet z początkiem października, a my o niczym nie wiemy. Przecież nawet, gdy uchwała wejdzie w życie, a my będziemy musieli zmienić trasy tzn. przystanki początkowe i końcowe, to potrzebujemy na załatwienie formalności do dwóch miesięcy czasu. Nie rozumiemy też decyzji Rady Miasta Limanowa, która określiła maksymalną stawkę za wjazd na dworzec, a wszyscy samorządowcy mówią o wspieraniu działalności gospodarczej.


Przewoźnicy nie wiedzą także co będzie dalej z przystankiem na tzw. Małym Rynku. -  Wiele osób przyzwyczaiło się, że ten przystanek jest blisko – mówią. - Początkowo słyszeliśmy, że będzie on otwarty dla wszystkich pojazdów komunikacji zbiorowej co jest nierealne, bo się tam nie zmieszczą. Teraz słyszymy głosy, że przystanek może zostać zlikwidowany, to tylko spowoduje opustoszenie rynku i ucierpią na tym sklepy. Stworzy to też duże niedogodności szczególnie dla starszych osób.

- Wszystkie wątpliwości które zgłaszają przewoźnicy będą wyjaśnione i ustalone, tak aby sprawnie funkcjonowała komunikacja zbiorowa
– odpowiada Władysław Bieda, burmistrz miasta Limanowa. – Wszystko odbędzie się z takim wyprzedzeniem aby przewoźnicy mogli się dostosować do zmian zanim dworzec zacznie funkcjonować.
Obecnie pracujemy nad tym, jak powinno być to zorganizowane, by nie było nieporozumień.


Burmistrz na nasze pytanie kiedy ruszy jeden dworzec nie potrafił odpowiedzieć. - Na pewno w tym roku, ale konkretna data nie jest jeszcze znana – mówi Władysław Bieda.
Zobacz również:

Komentarze (41)

marlehill
2012-09-04 08:09:51
0 0
W zachodnich bogatych miastach jest wiele nini-dworcow ,
no ale w Limanowej ma byc jeden Wielki Kolchoz bo ktos ma taki kaprys
Nalezy usprawniac to co jest a nie dokonywac wielkich odkrywac
Urzednicy sa tylko przedstawicielami a nie medrcami
Odpowiedz
dexter
2012-09-04 08:14:51
0 0
'Przewoźnicy do tego tematu podchodzą ostrożnie i jednego dworca nie chcą. Martwi ich, że nic nie wiedzą wprost od władz Limanowej, gdyż informacje o zmianach mają jedynie nieoficjalne albo z mediów.'

No właśnie od tego są media, chociaż być może Burmistrz planuje odwiedzać kierowców w busach i każdego poinformować o planach, ale to też informacja nieoficjalna:)
Odpowiedz
Mario19
2012-09-04 08:19:45
0 0
Zgadzam sie z przewoznikami,próbuje sie wprowadzac szybkie rewolucje,ale to bldene dzialanie. Zrobi sie tylko z tego zamieszanie i wiele niedogodnosci. Teraz jest dobrze,trzeba to tylko lekko poprawic. Zrobi sie wielki moloch i tlok na dworcu,a rynek przez to ucierpi. To wszystko spowoduje ze ludzie bede mieli gorszy dojazd. Jak zwykle zamiast ulatwiac zycie ludziom to je utrudniaja.
Odpowiedz
znany
2012-09-04 08:27:09
0 0
No właśnie, pierwszy mój wpis w tym temacie zaczynał się od tego, czy ktoś z przewoźnikami rozmawiał. To są ludzie, w przeciwieństwie do wspomnianych wyżej 'mędrców', którzy mają duże praktyczne doświadczenie, więc rozmawiać warto. Zawsze przecież chętnie przychodzili na różne spotkania i tym razem pewnie przyjdą. Gdy jeździły drzewiej autobusy czerwone MPK, to były dwa dworce, dlatego przewoźnicy mają rację, że się nie pomieszczą. Poza tym każdy szczegół organizacji jaka powinna być opracowana, powinien być dopracowany, bo mogą być problemy, podobnie jak z parkingiem pod LDK, czy parkomatami. No ale 'mędrcy' zapewne na złoć mnie zrobią po swojemu i będzie pięknie jak zawsze, a najpewniej tak jak dzisiaj jest w MZGKiM, czyli do d...:(
Odpowiedz
hacker666
2012-09-04 08:42:05
0 0
Jeden dworzec to bardzo dobry pomysł. Dla nas mieszkańców powiatu może nie tyle co dla turystów. Wyobraźcie sobie, że przyjeżdżacie do obcego miasta i musicie wypytywać ludzi skąd dojechać w dane miejsce i chodzić jeszcze za przystankiem przez pół miasta!
Przewoźnikom się oczywiście nie podoba bo w końcu będzie miał ktoś kontrolę nad tym kiedy odjeżdżają z przystanków.
Odpowiedz
Mario19
2012-09-04 08:55:19
0 0
hacker666 ale przewoznicy sa tez dla mieszkancow a nie tylko turystow. Dla naszego spoleczenstwa powinno byc wygodniej i prosciej podrozowac.
Odpowiedz
mari
2012-09-04 08:58:52
0 0
Mieszkam w Siekierczynie od 8 lat i jeśli 'padnie' mi samochód to często wracam do domu autostopem. Bus nie zawsze jest prawidłowo oznakowany, nie ma aktualnych rozkładów jazdy na przystankach no i zmieniają się trasy. Jakiś miesiąc temu nie zdążyłam do dentysty, bo się okazało, że bus jedzie ale tylko do targowiska a nie do Sowlin.
Niedawno chciałam z dziećmi jechać do Jurkowa i niestety ale nie znalazłam żadnego busa, który tam kursuje, bo na przystankach nie ma aktualnych rozkładów, nie ma mapki z trasami.
Obecna sytuacja i owszem może jest dobra dla osób dojeżdżających 'z Limanowej do domu' ale podróżowanie po gminie nawet dla mieszkanca busami jest niemożliwe. Nie upieram się przy dworcu, ale niechby chociaż były na przystankach aktualne rozkłady jazdy z mapką tak jak to jest np w Krakowie. Albo przy 'dworcu' jedna wielka tablica z mapą i naniesionymi kursami. To przydałoby się nie tylko turystom ale i mieszkancom.
Reasumując, obecna sytuacja jest tragiczna i uniemożliwia podróżowanie po gminie komunikacją miejską.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-09-04 09:04:38
0 0
Jeżeli by z dworca odjeżdżały busy kierujące się do N.Sącza, Mszany D. i Krakowa było by wspaniale. A tak?? stoją w zaniedbanym zakamarku, jak popada to ludzie po błocie do busa zajść muszą. Kto wpadł na tak poroniony pomysł, żeby sobie stały tam z boku... Gdzie nawet zadaszenia dla czekających pasażerów nie ma.
Co to w ogóle jest?? Kilkadziesiąt metrów dalej NORMALNY dworzec. To nie. Skoro mają przewozić ludzi to niech to robią w cywilizowanych warunkach, zwłaszcza, że je mają!!!
Co do małego rynku i przystanku na kilińskiego, to rzeczywiście akurat busy z tamtąd kursujące nie powinny jeździć z dworca; jak wyżej jest wspomniane nie zmieszczą się i będzie jedno wielkie zamieszanie, niczym u bułgarów na targu.
Odpowiedz
Daro
2012-09-04 09:18:11
0 0
skoro na dworcu ma być budowana galeria to potrzeba tam kupujących, skoro będzie dworzec to będa i ludzie , coś to dziwnie wygląda ????
Odpowiedz
Daro
2012-09-04 09:24:09
0 0
władze tak bardzo troszczą się o nas podróżnych to niech mi teraz powiedzą jak można w niedziele dojechać do Przyszowej Szczawnicy Ujanowic czy Mszanej , o której jest odjazd tych busów?, bo z tego co się orientuję to żaden w niedziele nie jedzie i jakoś to nikogo nie martwi, chyba że tylko tego biednego turystę z Krakowa :), nawet ten jeden wspólny dworzec mu nie pomoże :)
Odpowiedz
joga
2012-09-04 09:31:06
0 0
Oo, jakże to typowe dla władz miasta. Najpierw decyzja, potem myślenie. Identycznie jak w przypadku parkingu przed LDK / na początku kadencji/, likwidacji kuchni w szkołach, przeniesienia pomnika itp. Pozdrowienia dla UM L-wa
Odpowiedz
mari
2012-09-04 09:48:02
0 0
Daroo, bardzo wątpię, że są turyści przyjeżdżający do Limanowej bez własnego samochodu lub zorganizowania sobie samochodu na miejscu.
Czasem przyjeżdżają do mnie znajomi/ rodzina z Krakowa i zawsze muszę po nich przyjeżdżać samochodem, bo nie mają szansy by przyjechać do Siekierczyny busem- kiedyś kuzyn wsiadł do busa jadącego do Siekierczyny- ale górnej, bo mu ludzie na przystanku powiedzieli, że do tego właśnie ma wsiąść- nawet nie wiedzieli, że jest górna i dolna.
A jeśli chodzi o podróżowanie w soboty i niedziele, to te dni wg przewoźników są do odpoczynku w domu a nie do podróżowania.
Ta właściwie to chyba właśnie o to chodzi. Busy w gminie Limanowa służą wyłącznie osobom dojeżdżającym do pracy/ szkoły w Limanowej lub jadących po zakupy do Limanowej. Tym osobom rozkłady są niepotrzebne a o zmianach trasy dowiadują się od kierowcy na dzien przed zmianą. Nie potrzebują dworca, rozkładów jazdy czy tras innych busów, bo nimi nie jeżdżą.
Odpowiedz
Daro
2012-09-04 10:21:27
0 0
mari to własnie miałem na myśli, dobrze to napisałeś,że busy mają służyć nam mieszkańcom pracującym czy uczącym się. Z rynku czy z Kilińskiego mamy blisko do wszystkiego przeciez wiele dzieci dojezdza do szkół do Limanowej, i czekając w rynku na busy czują się w miarę bezpiecznie, bo jak widzę są to dzieci bardzo małe.
Odpowiedz
mari
2012-09-04 10:44:23
0 0
Nie Daroo. Busy mają służyć wszystkim: pracującym, uczącym się i turystom także z gminy Limanowa. Obecnie służą tylko pracującym i uczącym się- czyli osobom, korzystającym regularnie z busa na jednej trasie. Osoby sporadycznie korzystające z busa (nazwijmy ich turystami) nie mają możliwości przemieszczenia się np z Łukowicy do Koszar, bo nie ma rozkładów i tras jazdy więc zamiast do Koszar dojadą do Żmiącej, bo ludzie na przystanku powiedzą, że bus do Żmiącej jedzie przez Koszary. Jeśli 'turysta' nie wie gdzie są Koszary to skąd ma wiedzieć, że jedzie nieprawidłową trasą? Na mapie turystycznej też nie ma Koszar, Raszówek czy Podstaw- ale te nazwy funkcjonują wśród mieszkanców gminy Limanowa.
Nie dyskutuję na temat tego, które przystanki zlikwidować ale oczekuję że w koncu będzie chociaż jedno miejsce w Limanowej w którym można będzie się dowiedzieć jak dojechać z Bochni przez Limanową do Berdychowa. Na dzien dzisiejszy Berdychów nie istnieje na żadnym rozkładzie jazdy na przystanku i tylko osoby jeżdżące tą trasą wiedzą, że trzeba wsiąść do busa w kierunku Przyszowej. Były tego lata niedzielne 'wycieczki' z serii odkryj Beskid Wyspowy. Na którąś chciałam pojechać z dziećmi ale okazało się, że punkt startowy znajduje się w miejscowości, której nie ma na mapie więc jak dojechać i czym na miejsce, które jest znane tylko rdzennym mieszkancom Limanowej?
Odpowiedz
marcus
2012-09-04 10:53:12
0 0
W Limanowej to się raczej nie uda - za dużo tych busów. W Nowym Sączu gdy była podobna rewolucja kiedy to busy zaczęły odjeżdżać z dworca mpk (w większości) to biegał dyżurny w kamizelce odblaskowej z listą odjazdów i informował kierowców, że już mają jechać, bo następni czekają żeby się podstawić na stanowisko. Teraz to jest trochę bardziej zorganizowane. To jest wykonalne tylko wtedy, kiedy będzie odpowiednio duża infrastruktura także na postój, wyjazd umożliwiający sprawne włączenie się do ruchu. Inaczej będzie jeden wielki chaos. A jeśli chodzi o rozkłady jazdy na przystankach są potrzebne aktualne i czytelne. Często widzę jak szczególnie starsi ludzie mają ogromny problem żeby wsiąść do właściwego busa.
Odpowiedz
mari
2012-09-04 11:03:32
0 0
Marcus, ja nie jestem starszą osobą a łatwiej jest mi wrócić do domu autostopem niż busem.
Niech sobie te busy jeżdżą taką trasą jak jeżdżą obecnie tylko niech powstanie jakaś tablica informacyjna (strona www) z trasami busów, rozkładem jazdy i wpisaniem lokalnych nazw przystanków- 'dzielnic' (Podstawy, Majeż itp). I ta 'tablica' powinna być przy dworcu- czyli miejscu przyjazdów busów z Krakowa, Sącza czy Bochni.
Odpowiedz
krab
2012-09-04 11:31:52
0 0
No i w końcu się doczekamy jednego przystanku ,a nie będziemy gonić z jednego busa na drugiego. Często spotykam się z opiniami znajomych z zakopanego , Łodzi, że chcąc odwiedzić nasz region w wakacje lub ferie to cza się dobrze nagonić aby znalez jakiś rozkład jazdy a super sprawa jest jak był by on aktualny. Ja jestem za i popieram pomysł wspólnego dworca.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-09-04 12:02:12
0 0
Zgadzam się z Mari bo naprawde nie ma na przystankach rozkładu jazdy.Powinni jeszcze kontrolować ile osób wożą i gdzie się zatrzymują bo oni myślą że im wszystko wolno oczywiście nie każdy.
Odpowiedz
bearchen
2012-09-04 12:50:13
0 0
Tez zgadzam sie z @mari. Dojechac gdziekolwiek z Limanowej graniczy z cudem, stoisz na przystanku z nadzieje, ze moze jednak cos pojedzie, zero oznakowan, rozkladow, kompletnie nic z tych rzeczy. Jedyne co zdobi te budki to reklamy i ogloszenia. Co to ma byc?

Utworzenie jednego dworca to czysta paranoja. Polakom brak umiejetnosci organizowania, to bedzie jeden wielki mlyn gdzie ani kierowcy ani pasazerowie nie beda mogli sie odnalezc.
No ale wladza uwaza, ze wie co robi, wiec zobaczymy...
Odpowiedz
konto usunięte
2012-09-04 12:51:19
0 0
Prawda jest taka, że kursów z lokalnymi jest bardzo dużo. Moim zdaniem nie pomieści się tego wszystkiego na dworcu - chyba, że zostanie on powiększony.

Poza tym przewoźnicy mają rację - treść ustawy powinna im zostać przesłana, aby mogli się z nią zapoznać, zanim przeczytają lakoniczną notatkę na limanowa.in

Interesujące jest również to, jakie ceny będą obowiązywały za każdy wjazd. Jeśli takie jak w Nowym Sączu to będzie się to wiązało ze znacznymi podwyżkami cen biletów. Natomiast jeśli takie jak w Gorlicach to przewoźnicy jakoś to przeboleją (z tego co pamiętam stosunkowo niskie tam opłaty są).

Uważam również, że dworzec powinien być przebudowany. Jeśli miasto uważa, że 8 stanowisk wystarczy, to pewne władze powinny puknąć się w czoło. Sam Maxbus ma około 70 kursów dziennie do Krakowa i Nowego Sącza. A gdzie Mirobus? O lokalnych kursach nie wspomnę.

Jak zwykle w Limanowej - z tą różnicą, że tym razem pomysł słuszny, ale nie do końca przemyślany.
Odpowiedz
News
2012-09-04 13:03:36
0 0
Nie lepiej by bylo zrobic cos takiego by podzielic teren na strefy np.
strefa zielona - do 10 km,
strefa zolta - od 10km do 20km,
strefa czerwona - od 20km do 30km,
i strefa szara - powyzej 30km.

Z stref zielonej i zoltej odjazy busow bylyby z 'kolka', a dla busow stref czrwonej i szarej z dworca w L-ej.
Odpowiedz
tuskkaczor
2012-09-04 13:11:42
0 0
Dworzec musi byc jeden.Obecnie jest chaos komunikacyjny,a przyjezdny nie ma pojęcia jak się w tym chaosie komunikacyjnym znależś.Na Powiecie i Mieście ciąży obowiąek z tym związany.Zapraszam Starostę naszego zbawiciela do pomoocy miastu Limanowa w tej sprawie.Powodzenia Burmistrzu.
Odpowiedz
tuskkaczor
2012-09-04 13:15:54
0 0
Współpracowac mosci panowie nie tylko w tej sprawie,ale w wielu innych a nie punktowac się bo Was ludzie wyautują a Kawalerowie Krzyżowi-szybko o Was (starosto)zapomną
Odpowiedz
1234567
2012-09-04 13:22:25
0 0
'gdzie dwóch Polaków, tam trzy zdania - znacie takie powiedzenie? Co tylko chcesz dla nich zrobić, będzie zawsze żle.Jedynie co tak ochoczo akceptowali to obalenie poprzedniego ustroju i dążenie do kapitalizmu, jak mają go teraz, to znowu żle i na całego lamentują. Gierek kiedyś lansował hasło- 'Polak porafi', tylko nie przewidział jednego, że za co się ten Polak weżmie to to spartoli,zaś zagubiony w sporach, kłótniach, awanturach politycznych traci to co najważniejsze!!!
Odpowiedz
asiann7
2012-09-04 13:32:22
0 0
daro skoro busy mają służyć pracującym i uczącym się, to dlaczego (z tego co mi wiadomo) jest mega wielki problem z dojazdami do limanowej w soboty nie wspominając już o niedzielach, a przecież w niedzielę też ludzie w limanowej pracują, choćby pielęgniarki w szpitalach??? no chyba, że one się nie zaliczają do pracujących???

ja zgadzam się z mari i jak na razie to w limanowej jest jedno wielkie bydło z tymi przystankami i odjazdami busów, a niechęć przewoźników wynika wg mnie z tego, że zacznie się walka o klienta.
Odpowiedz
krab
2012-09-04 13:42:21
0 0
Co wy żadnego chaosu nie będzie przykładowo w Zakopanym jest też dworzec posiada 6 stanowisk i jedną zatoczkę i odjeżdża z niego średnio co 15 minut autobus do Krakowa i pozostałych miast w Polsce , a z zatoczki jeżdżą busy komunikacji lokalnej i średnio co 5 minut bus odjeżdża a w sezonie przewożą średnio dziennie około paru tysięcy turystów i jakoś im to działa a u nas robi się panikę z niczego przecież w ciągu jednej godziny z ośmiu stanowisk może odjechać 96 busów z zachowaniem 5 minutowego postoju na dworcu i w czym tu problem.?
Odpowiedz
royski
2012-09-04 14:34:14
0 0
7 lat jeździłem busami do Krakowa i stanie w błocie, deszczu, zimą przedzieranie się przez rozjeżdżony śnieg, by dojść do przystanku do przyjemnych nie należało, wspólny dworzec to rewelacyjny pomysł, nie sądze by był wielki tłok, jeszcze kilka lat temu nie było tylu busów, z dworca odjeżdżał autobus za autobusem i nikt nie narzekał,
Odpowiedz
Middelburg
2012-09-04 16:41:47
0 0
W głowie im się poprzewracało,to akurat bardzo dobra decyzja Burmistrza,może boją się że łatwiej będzie można sprawdzić stan techniczny ich busów,albo czy kierowcy przypadkiem nie są zatrudnieni na 'czarno' .
Odpowiedz
Mateo
2012-09-04 17:23:57
0 0
jeden dworzec jest konieczny! i koniec! nie widzę tutaj żadnych kontrargumentów. jedynie ta opłata, ale jeśli korzystać będzie z niego wicej przewoźników, logicznie rzecz biorąc, powinna być niższa. nie rozumiem co stoi na przeszkodzie, aby busy odjeżdżające z dworca zatrzymywały się także na ul. Kilińskiego i Małym Rynku? ktoś jest przyzwyczajony, będzie tam wsiadał. a pozostali będą wiedzieć, że trzeba iść na dworzec, bo stamtąd odjeżdża. i wszystko się pomieści, jeśli tylko busy nie będą tam stać po półgodziny i więcej tylko przyjeżdżać 5 min przed odjazdem. popatrzmy na krk, tam niezaprzeczalnie dworzec jest za mały aby pomieścić wszystkie busy i autobusy i w związku z tym ile jest takich postojów busów? co najmniej 4. i skąd mam wiedzieć gdzie iść chcąc jechać do Olkusza czy Andrychowa? u nas tak samo, tylko skala mniejsza. ale zostawmy porównania.
inną sprawą są źle dostosowane rozkłady jazdy - mało, a wręcz brak kursów w łikendy (zwłaszcza popołudniu). o ile krk i ns spoko, to chcąc iść na wycieczkę na jakąś górę ciężko dojechać (i wrócić!) w miejsce, z którego można rozpocząć wędrówkę. i brak lub nieaktualne rozkłady na przystankach, z tym to już w ogóle masakra.

@mari, tak na marginesie, proponuję Ci kupić lepszą mapę (okulary?) bo zarówno Koszary, Raszówki jak i Majeż są na mapach 'turystycznych'. a w tym roku wszystkie wędrówki w ramach 'Odkryj Beskid Wyspowy' rozpoczynały się w miejscowościach (punktach), które także są oznaczone na mapach. a turystę, który wybiera się gdzieś, nie wiedząc gdzie to jest, to nazwałbym hmm... takim optymistycznym :) przynajmniej GOPR ma wtedy co robić.

PS.: a może wie ktoś jak najprościej dojechać do Nowego Wiśnicza z Limanowej jakimś busem/autobusem? najlepiej rano.
Odpowiedz
aramis
2012-09-04 18:43:31
0 0
Jedno jest pewne - jest tragicznie i tak dalej być nie może. Jeśli dziś na placu stoją max cztery busy do Krakowa i Sącza i dojdą jeszcze cztery - pięć innych to swobodnie zmieszczą się na placu PKS [dawniej stało 6-10 autobusów]
Może ktoś powinien odkupić dawny dworzec [MAXBUS]?
ps.widzę że sa tacy że chcieliby żeby bus czekał na nich pod drzwiami szkoły,sklepu czy kościoła.
Odpowiedz
aramis
2012-09-04 18:46:56
0 0
Jedno jest pewne - jest tragicznie i tak dalej być nie może. Jeśli dziś na placu stoją max cztery busy do Krakowa i Sącza i dojdą jeszcze cztery - pięć innych to swobodnie zmieszczą się na placu PKS [dawniej stało 6-10 autobusów]
Może ktoś powinien odkupić dawny dworzec [MAXBUS]? skoro obecny jego właściciel nie jest zainteresowany przewozami.
ps.widzę że sa tacy że chcieliby żeby bus czekał na nich pod drzwiami szkoły,sklepu czy kościoła.
Odpowiedz
Mario19
2012-09-04 18:50:15
0 0
Zgadzam sie z mari,nie powinno sie likwidowac tych miejsc odjazdu tylko zorganizowac mapki z dokladnymi trasami jaki bus gdzie jedzie,o ktore i przez co przejezdza,strona internetowa tez jest potrzebna,zeby mozna bylo latwo uzyskac informacje,ale takze info na przystankach jest potrzebne.
Odpowiedz
Mario19
2012-09-04 19:04:08
0 0
News świetny pomysl z tymi strefami oznaczonymi kolorami. To mogloby sie przyjac. Ktos z UM kto patrzy na ten artykuł i czyta te komentarze powinien podchwycic pomysl,bo naprawde dobry. Jeszcze zeby do tego dodac informacje i mapki z trasami na przystankach oraz strone internetowa byloby super.
Odpowiedz
wrc
2012-09-04 19:26:34
0 0
Czemu niby [MAXBUS] miałby odkupic dawny dworzec? jest wiele innych firm które mogły by odkupic, [Telesfor,Bus Przewozy,Mirobus]
Odpowiedz
aramis
2012-09-04 19:35:44
0 0
Może to być inna firma OK,wydaje się jednak że to MAXXBUS ma największy potęciał.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-09-04 20:44:20
0 0
aramis - dworzec należy do firmy Pasyk i Gawron ;) Z tego co kiedyś czytałem, miasto będzie dzierżawić dworzec.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-09-04 20:52:49
0 0
Ja jeżdżę busami raz na parę lat,dlatego wydaje mi się że będę obiektywny. Należy otworzyć duży dworzec i wpuszczać dobrowolnie busy za NISKĄ opłatą, powoli wszyscy się przeniosą. Śmieszy mnie argument że busy się nie zmieszczą pamiętam jak do mojej wsi przyjeżdżało kilka autobusów dziennie i wszystkie wyjeżdżały z jednego dworca, praktycznie każdy pełny. Niektórzy kierowcy już mogą tego nie pamiętać ale właściciele firm przewozowych powinni, życzę wam powrotu do tamtego ruchu.
Odpowiedz
blizniak
2012-09-04 20:55:52
0 0
Piraj z woza West. Są tacy którzy korzytają z busów cały okres bezrobocia tzn. zimowy..e tam
Odpowiedz
PasazerLinii7
2012-09-04 21:33:46
0 0
Czy po to ładowano pieniądze w adaptacje Małego Rynku na 'pętlę' busów, żeby teraz te busy stamtąd usuwać?

Sensowniej byłoby przyjąć podział: na Małym Rynku zostawić busy linii lokalnych (gmina Limanowa i gminy ościenne), a dworzec PKS przenieść busy dalekobieżne (zwłaszcza do Krakowa). Oczywistym nonsensem jest natomiast przenoszenie do centrum przystanków początkowych linii, odjeżdżających z Sowlin.
Odpowiedz
konto usunięte
2012-09-06 17:44:39
0 0
@tuskkaczor: będziesz mieć sprawę w sądzie za stosowanie takich określeń o naszych władzach !
Odpowiedz
car1x
2012-09-07 20:16:37
0 0
i pomyśleć tylko ile KASY zgarnie właściciel placu przy dworcu PKS przy takim ułożeniu sprawy, oj będzie KASA,KASA,KASA!!!!!!!!!!!!!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Przewoźnicy nie chcą jednego dworca"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]