2°   dziś 1°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

'Miasto Limanowa próbuje ograbić budżet gminy'

Opublikowano 23.04.2017 21:35:20 Zaktualizowano 04.09.2018 16:33:35 pan

- Dołożymy wszelkich starań, by mimo napotykanych trudności sprostać ustawowemu wymogowi, bez szkody dla naszych dzieci - deklaruje wójt Władysław Pazdan. Gmina nie będzie jednak płacić miastu za możliwość uczęszczania dzieci do limanowskich szkół. - Miasto Limanowa próbuje „ograbić” budżet gminy żądając od nas dodatkowych opłat - uważa wójt.

W ostatnim wydaniu Wiadomości Gminnych wójt Władysław Pazdan porusza sprawę konfliktu pomiędzy samorządami miasta i gminy Limanowa, dotyczącego finansowania nauki dzieci z terenu gminy w szkołach znajdujących się na terenie miasta.
- Przed nami realizacja założeń ustawowych związanych z reformą oświaty, a tym samym zmiany w obwodach szkół, które nie są łatwe, ale niestety nieuniknione. Poradziliśmy sobie jako samorząd przy tworzeniu gimnazjów i sprostamy założeniom nowej reformy narzuconej przez rząd. Przy realiach obecnej demografii, liczbie dzieci w placówkach na terenie gminy Limanowa musimy dokładać około 10 milionów corocznie by utrzymać istniejącą liczbę szkół. Wymarzoną byłaby sytuacja, gdyby w każdej szkole były pełne klasy, bo za każdym uczniem do szkoły trafia subwencja oświatowa - tłumaczy mieszkańcom Władysław Pazdan.
Dalej pisze wójt, że szkoły w całej Polsce prześcigają się w akcjach promujących swoje placówki, by zachęcać dzieci do uczenia się właśnie u nich – bo finalnie to rodzic decyduje o tym, gdzie posyła swoje dziecko. - Jak się jednak okazuje nie wszystkim samorządom zależy na tych środkach gdyż miasto Limanowa próbuje „ograbić” budżet gminy żądając od nas dodatkowych opłat (prócz tych otrzymywanych już jako subwencja) za wiejskie dzieci - oskarża wójt. - Jest to sytuacja bezprecedensowa, nielogiczna i wbrew wszelkim zasadom jakimi kierują się samorządy - ocenia.
Według władz samorządu, obecnie trudno na chwilę obecną mówić o problemie, gdyż jeszcze nikt nie ma wiedzy ile dzieci w poszczególnych latach będzie chciało uczęszczać do miejskich szkół, jednak „stworzył się niepotrzebny niepokój wśród rodziców”. - Jestem przekonany, że ta niezdrowa sytuacja szybko się wyklaruje i każdy rodzic znajdzie miejsce dla swojej pociechy w tej szkole, którą sam wybierze. Tu nadmieniam, że serdecznie zapraszam wszystkie dzieci z sąsiadujących samorządów - w tym miejskiego - do naszych szkół z bardzo dobrą infrastrukturą, wyposażeniem edukacyjnym i doskonałą kadrą nauczycielską. Zachęcam „gminnych” rodziców do zapisywania dzieci w naszych szkołach skoro w innych placówkach chce się je kategoryzować za względu na miejsce zamieszkania - pisze Władysław Pazdan.
Jak dalej czytamy w biuletynie, dzieci z miejscowości Koszary, Lipowe, Łososina Górna, Sowliny oraz mniejszych przysiółków wsi Młynne, Stara Wieś i Walowa Góra, od dawna uczęszczały do szkół miejskich bo wszystkie - obecnie miejskie - szkoły były budowane jeszcze za czasów jednego samorządu miasta i gminy. - Z myślą o wszystkich dzieciach, bardzo często czynem społecznym. Przykładem może być Zespół Szkół Samorządowych Nr 2 – wtedy teren miejscowości Sowliny - podkreślają włodarze gminy.
Po tym, jak Rada Miasta Limanowa uchwaliła obwody szkolne w granicach administracyjnych miasta, Rada Gminy Limanowa zrobiła to samo i uchwaliła obwody w granicach własnego samorządu.
- To rozwiązanie „burzy dotychczasowy porządek” i wprowadza niepotrzebny zamęt i niepokój rodziców dzieci kl ,,0’’i klas pierwszych, które powinny się zastosować do nowego ustroju szkolnego. Nie dotyczy to dzieci już uczęszczających do szkół miejskich (klasy I – VI szkoły podstawowej i I – III gimnazjum), ponieważ mogą dalej kontynuować edukację w wybranych przez nie wcześniej szkołach. Nieprawdą jest potrzeba zawierania jakiegokolwiek porozumienia pomiędzy miastem, a gminą. Obecnie także go nie ma, a dzieci z terenu gminy Limanowa uczęszczają do szkół miejskich. Najlepszym tego przykładem jest to, że miasto przyjmuje część dzieci z terenu gminy Limanowa, a także z innych samorządów, nie mając z nikim zawartego porozumienia - zauważają władze gminy Limanowa.
Włodarze samorządu tłumaczą też, że możliwość spełniania obowiązku szkolnego dziecka w wybranej przez rodzica szkole wynika z przepisów prawa oświatowego i nie ma związku z przepisami ustawy o samorządzie gminnym. Nie zmienił się bowiem system finansowania zadań oświatowych. Subwencja oświatowa przekazywana jest z budżetu państwa na każde dziecko bezpośrednio do samorządu na terenie którego znajduje się szkoła.
- Naszym zdaniem władze miejskie zastosowały wariant bardzo egoistyczny nie uwzględniając naszych dzieci w obwodach szkół miejskich. Na nasze pytania ,,dlaczego” usłyszeliśmy odpowiedz, że chcąc aby dzieci z gminy z wymienionych powyżej miejscowości ujęte były w obwodach szkół miejskich od nowego roku szkolnego, wójt musi dopłacić do subwencji przypadającej na każde dziecko i przedstawiły własny wzór obliczeń. Jednocześnie padły kwoty dopłaty do jednego dziecka około 1400 zł. Żądanie dodatkowych środków finansowych na „dzieci wiejskie” jest źle zaadresowane, nieuzasadnione i nieetyczne. Jest próbą wykorzystania luk prawnych do własnych interesów. Rodzic i dziecko ma prawo wyboru szkoły, a subwencja oświatowa „idzie za uczniem”. Gmina nie może i nie będzie dodatkowo finansować miasta, bo nie ma wpływu na wydatki jakie miasto ponosi w poszczególnych placówkach - zaznacza samorząd.
Rekrutacja do limanowskich szkół trwa. Bez porozumienia pomiędzy samorządami, trudności z zapisaniem się do pierwszej klasy będą miały dzieci z gminy Limanowa. Zostaną przyjęte tylko wtedy, gdy zostaną wolne miejsca w klasie. Miasto opublikowało też informację z kryteriami, za które przyznawane są punkty decydujące o przyjęciu.
Zobacz również:

Komentarze (15)

bakan36
2017-04-23 21:56:29
12 4
Nie wiem kto jest doradcą burmistrza w sprawach oświatowych ale decyzje podejmowane przez miasto są żenujące .
Odpowiedz
zabawny
2017-04-23 23:08:37
0 3
Jedna strona sporu, powinna zostać zlikwidowana. :)

opinia fachowca, o polskiej administracji:
https://youtu.be/MTkH3UsNDAE?t=2968
Odpowiedz
niski
2017-04-23 23:21:17
0 10
zapewnienie dzieciom szkoły to zadanie własne gminy.

Pan Wójt chyba zapomniał przeczytać ustawy o samorządzie gminnym:

Art. 74.1.Gminy mogą zawierać porozumienia międzygminne w sprawie powierzenia jednej z nich określonych przez nie zadań publicznych.
2.Gmina wykonująca zadania publiczne objęte porozumieniem przejmuje prawa i obowiązki pozostałych gmin, związane z powierzonymi jej zadaniami, a gminy te mają obowiązek udziału w kosztach realizacji powierzonego zadania.
Odpowiedz
HenrykV
2017-04-23 23:28:32
1 12
Wójt Pazdan najpierw mówi, że do oświaty w szkole dokłada 10 mln złotych, a potem pisze, że Miasto powinno sobie poradzić mając tylko środki z subwencji.

To na co Panie Wójcie idzie to 10 mln?. Czemu Gminie subwencja nie wystarcza??

A argument, że szkoły miejskie budowano jako miasto i gmina były razem można odwrócić. Przecież wtedy budowano też szkoły w gminie - w Męcinie, Pisarzowej, Mordarce, Rybiu itd. Czy Miasto teraz ma sie o to upominać?.
Odpowiedz
zazula
2017-04-24 06:38:31
1 14
Wójt Pazdan chyba już jest przemęczony wieloma kadencjami walki o utrzymania władzy i powoli zatraca poczucie rzeczywistości. Panie Wójcie, pora odpocząć, ale nie dlatego ze tak chce PiS, ale zwyczajnie, dla dobra mieszkańców Gminy Limanowa.
Odpowiedz
Ratownik
2017-04-24 08:29:39
0 6
Panie wójcie podpowiadam genialne w swojej prostocie rozwiązanie ekonomiczne - kasę z subwencji oświatowej brać, a dzieci porozsyłać po ościennych gminach do szkół
Odpowiedz
konto usunięte
2017-04-24 08:35:10
0 9
Wyrafinowana praktyka Wójta współpracy z samorządem miasta polega tylko i wyłącznie na zasadzie podrzucania kukułczego jaja ościennym samorządom aby zminimalizować koszty swoich obowiązków.
No cóż widocznie wiek robi swoje i pokazuje swoją nieudolność, tylko szkoda mieszkańców gminy.
Odpowiedz
konto usunięte
2017-04-24 09:10:57
11 1
No jak sie zadluzylo miasto na maximum i nikt niechce dac kredytu chyba ze parabanki to sie szuka kasy u dzieci.uszczuplijcie sobie koryta na podwyzki.
Odpowiedz
znany
2017-04-24 09:11:00
6 1
Panie Władysławie nie wiem czy Pan pamięta jak w czasie wspólnej debaty samorządowców, właśnie nad rozwiązywaniem spornych tematów na styku Miasta i Gminy, powiedziałem, że trzeba pilnie, dla dobra mieszkańców, z powrotem połączyć je w jeden samorząd, co Pan wtedy mówił? Nie zostawił Pan na mnie suchej nitki.
Dzisiaj pytam, czy warto było ?
Każdej dużej gminie łatwiej uzyskać różnego rodzaju subwencje,
Utrzymanie samorządu przecież kosztuje, wtedy samorząd miejski to było ok 4 mln zł rocznie, to gdyby zaoszczędzić tylko 2 mln przez tyle la łatwo policzyć te niezrealizowane inwestycje.
Takich spraw spornych jest całe mnóstwo, mosty, szkoły, przedszkola, żłobki, cmentarz, drogi. komunikacja zbiorowa...
Teraz kiedy okopaliście się już tak na amen na swoich pozycjach, nie załatwicie już penie nic polubownie, no ale wybory już w przyszłym roku, to zobaczymy.
Osobiście jednak nie jestem optymistą. Fatalnie jest bowiem rządzić nie wychodząc z sądów, a konsekwencje będą ponosić mieszkańcy.
W takich sytuacjach powinna wkroczyć administracja państwowa, a jeżeli prawnie jest to w tej chwili niemożliwe, to należy zmienić ustawodawstwo i to bardzo pilnie, bo chodzi o dobro ludzi. Nie może bowiem tak być, dwóch się kłóci, a co najmniej kilka wsi żyje w niepewności.
Odpowiedz
zibim
2017-04-24 09:42:58
5 0
@alfa01 jesli postujesz to zdobądż się na coś nowego a nie ctr+c .ctr+v z tematu cmentarza
Odpowiedz
Doradca
2017-04-24 11:41:04
0 10
Subwencja oświatowa to część subwencji ogólnej, którą samorządy otrzymują jest obliczana według algorytmu z przeznaczeniem na zadania oświatowe. Niestety wystarcza na niespełna 70 % kosztów resztę samorządy dopłacają by zrealizować to zadanie.
Biorąc pod uwagę tzw. małe szkoły samorządy dopłacają nawet po 300-400% do przyznanej subwencji. Takie są realia i myślę, że wszyscy samorządowcy o tym wiedzą Pan Wójt Pazdan również.

Niedługo będą wybory samorządowe z oświadczeń Pana Wójta wynika, że nie będzie się ubiegał o fotel Wójta w następnej kadencji natomiast nie wyklucza startu do Rady Powiatu.

Więc wychodzi na to iż Panowie Pazdan i Matras wymienią się stanowiskami.

Pan Matras umie liczyć i to nieźle więc pewne sprawy trzeba uporządkować najlepiej rękoma obecnego Wójta.
Czy to przypadkiem nie jest technika negocjacyjna w stylu „dobry i zły glina”, „dobry i zły policjant”.?.
Odpowiedz
lizus123
2017-04-24 12:05:02
3 1
Może zlikwidować ulice miasta w Łososinie Górnej i odłączyć od Limanowej
powstanie nowa Wieś - Łososina Górna.

Może wojewoda wyrazi zgodę zaplecze jest 1/2 Szkoły pustej. Na Urząd Gminy w sam raz.

Lub przeorganizować granice miasta skoro radni tak chcą się oddzielić i robić podziały miedzy dziećmi.

jak odpadnie im Łososina to szkole i most maja z głowy.
Odpowiedz
lizus123
2017-04-24 12:12:52
3 1
Radni będą mieć mniej problemów. A jak dzieci się nie zmieszczą w mieście zapiszą do wsi Łososina Górna.
Odpowiedz
vvv
2017-04-24 19:44:24
0 1
@lizus123 ja już wcześniej pisałem, że prościej będzie aby przyległe wioski przyłączyły się do miasta i wtedy problem też zniknie. Niech mieszkańcy to przemyślą a Ty wystąp z taką inicjatywą. Nowa gmina ma niestety takie szanse na powstanie jak gmina Szczawa. Przemyśl to.
Odpowiedz
darek05l
2017-04-25 20:18:55
0 0
Gmina Limanowa to sztuczny twór, który generuje wyłącznie koszty. Wiedzą o tym zarówno pan Pazdan jak i radni. No ale jakoś trzeba do emerytury dociągnąć, a ta raczej nie będzie mała. Lizus123, możesz sobie założyć gminę, ale pamiętaj, że musisz namówić ludzi, żeby zapłacili za nic nierobienie radnych i wójta. To są ogromne koszty, a ich praca sprowadza się w zasadzie wyłącznie do przekładania papierów i wysyłania listów do Starosty, który znajduje się 2 ulice dalej (już pomijam, że za zwrotnym potwierdzeniem w cenie ponad 6 zł za list). Dla czego nie może tego robić jeden samorząd? Dla porównania, jedna gmina w Warszawie to ponad 100 tys mieszkańców, czyli więcej niż w całym powiecie limanowskim. Ciekawostka? Radnych mają tyle samo co jedna nasza gmina, wójtów również. Serio chcecie się zrzucać na utrzymanie bezproduktywnych stanowisk dla ludzi, którzy i tak w większości nie wiele dla was robią?
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"'Miasto Limanowa próbuje ograbić budżet gminy'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]