5°   dziś 10°   jutro
Niedziela, 24 listopada Flora, Emma, Emilia, Chryzogon, Jan, Aleksander, Roman

'Między Gorcem, Łyżką a Dunajcem'

Opublikowano 18.06.2013 14:56:38 Zaktualizowano 05.09.2018 08:46:12 jaca

W najbliższy czwartek (20.06) o godzinie 17.00 w bibliotece w Łukowicy spotkanie autorskie z Jarosławem Czają i promocja bardzo ciekawej publikacji.

Nosi ona pełny tytuł: „Między Gorcem, Łyżką a Dunajcem – po górach i śladach przeszłości. Szkice krajoznawczo-historyczne z ilustracjami autora”.

Jarosław Czaja znany jest regionalnym czytelnikom z tekstów zamieszczanych w „Almanachu Ziemi Limanowskiej”, „Almanachu Łąckim”, roczniku „Małopolska” czy w wydawnictwach Limanowskiego Klubu Literackiego. – Czytając tę książkę odwiedzimy ślady wczesnośredniowiecznych grodzisk, dowiemy się co pozostawili nam po sobie Ilirowie i gdzie mogły zostać ukryte przed Tatarami skarby św. Kingi. Poznamy też niezwykłą biografię słynnego alchemika – Michała Sędzimira vel Sędziwoja z Łukowicy i wreszcie uchylony zostanie przed nami rąbek tajemnicy otaczającej górę Łyżkę, z którą wiążą się niezwykłe zjawiska i niesamowite doprawdy opowieści – zachęca regionalista Jerzy Bogacz, redaktor naczelny „Almanachu Ziemi Limanowskiej”.

Książka ukazała się przed kilkoma tygodniami w wydawnictwie „Libron”. Na spotkaniu promocyjnym będzie możliwość jej zakupu.

Jarosław Czaja – ur. w 1968 roku w Tarnowie. Plastyk, fan jazzu, nauczyciel. Rozmiłowany w historii Małopolski, regionalista. Od przeszło dekady związany z „Almanachem Ziemi Limanowskiej”. Publikował także w innych periodykach regionalnych („Almanach Łącki”, rocznik „Małopolska”) i ogólnopolskich („Jazzi Magazine”, „Art and Business”). Mieszka w Łukowicy.

Fragment książki:

Może gdzie indziej ludzie mogą mówić z dumą? „Tutaj się mieszka od Mieszka”; ale nie u nas. Bo u nas, panie dzieju, mieszkało się znacznie, ale to znacznie wcześniej. A z tym przynoszeniem cywilizacji przez Piastów też było trochę inaczej, żeby nie powiedzieć – całkiem na odwrót. Problem jednak w tym, że wyniki prowadzonych permanentnie i zakrojonych na szeroką skalę badań archeologicznych, jakkolwiek fascynujące same w sobie i rozpalające wyobraźnię, docierają tak naprawdę tylko do garstki wtajemniczonych, a reszta żyje w nieświadomości, jak naprawdę rzecz się miała i jak niesamowity, a zupełnie nieznany kawał historii naszego kontynentu (tak, tak) mieści się w tym górskim zakątku, czyli na obrzeżach Kotliny Sądeckiej, zwłaszcza na lewym brzegu Dunajca, krótko mówiąc? u nas.

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"'Między Gorcem, Łyżką a Dunajcem'"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]