OSP - kto miał pracowity rok?

W ubiegłym roku największą liczbę interwencji spośród wszystkich jednostek OSP na Limanowszczyźnie podjęli druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Limanowej.

W podsumowaniu działalności z minionych dwunastu miesięcy Komenda Powiatowa PSP w Limanowej podała również zestawienie liczny interwencji jednostek OSP z terenu powiatu limanowskiego w roku 2022. 

Tym razem na szczycie zestawienia znaleźli się druhowie z OSP Limanowa. W poprzednim roku odnotowali oni łącznie 102 interwencje. Spośród nich większość, bo aż 65, stanowiły tzw. miejscowe zagrożenia – najczęściej są to zdarzenia drogowe. Na ogólną liczbę interwencji wpływa częste wzywanie druhów przez limanowską PSP do zabezpieczenia rejonu – to pozostawanie w gotowości i czasowa zmiana miejsca stacjonowania, bez udziału w działaniach. OSP Limanowa dysponowana była w ten sposób 23 razy. Oprócz tego limanowscy strażacy-ochotnicy w 2022 roku byli 13 razy wzywani do pożarów, a 1 raz zareagowali na alarm, który okazał się fałszywy. 

Drugie miejsce w tabeli z liczbą wyjazdów zajęła jednostka OSP Łososina Górna. Druhowie podjęli ogółem 94 interwencje – 47 do miejscowych zagrożeń, 36 do pożarów, 9 wskutek alarmów fałszywych oraz 2 w celu operacyjnego zabezpieczenia rejonu. OSP Łososina Górna jest jednostką z największą liczbą wyjazdów do pożarów, choć niewątpliwie wpływ mają na to tzw. ogniska w Koszarach – czyli płonące elektrośmieci w pobliżu romskiej osady. 

Zmarł śp. Tadeusz Kalicki Uwaga na... łosie (ZDJĘCIA, WIDEO)

Na trzecim miejscu pod względem liczby działań uplasowała się jednostka OSP w Mszanie Dolnej z 80 interwencjami, na które składa się: 30 pożarów, 46 miejscowych zagrożeń, 2 fałszywe alarmy i 2 przypadki zabezpieczenia rejonu. 

Na 55 jednostek OSP działających na Limanowszczyźnie, 8 podjęło w minionym roku tylko kilka interwencji: po jednej druhowie z Glisnego i Piekiełka, dwie strażacy-ochotnicy z Zasadnego oraz trzy druhowie z Kisielówki.