Rezolucja podjęta. Twarde stanowisko wojewody
Limanowa. Samorządy sprzeciwiają się koncentracji dyspozytorni pogotowia i przeniesieniu m.in. tej z Limanowej do Tarnowa. Piszą petycje, rezolucje, wczoraj jedną z nich podjęło w tej sprawie Miasto Limanowa. Tymczasem w Krakowie wojewoda Jerzy Miller poinformował media, iż dyspozytornie pozostają w województwie dwie w Krakowie i Tarnowie.
Starosta limanowski wystosował apel do samorządów z terenu powiatu by te podjęły uchwały, w których wyrażą dezaprobatę dla decyzji likwidacji dyspozytorni medycznej w Szpitalu Powiatowym w Limanowej i przeniesienia jej do Tarnowa. Wczoraj rezolucję w tej sprawie podjęła Rada Miasta Limanowa, która kategorycznie sprzeciwiła się temu pomysłowi. Podobne rezolucje podejmują też inne gminy.
- To co się wyprawia w tej reorganizacji jest przede wszystkim szkodliwe dla potencjalnego pacjenta, uważam, że to bardzo złe rozwiązanie dla naszej społeczności, nie mówiąc już o miejscach pracy – mówił na wczorajszej sesji Rady Miasta Limanowa radny Zygmunt Liszka.
- Od dłuższego czasu na sesjach nie ma posła, nie ma radnego sejmiku, może oni by się wypowiedzieli co zrobili w tym temacie. Ci panowie przychodzą przed wyborami i wodę wciskają – mówił radny Mieczysław Sukiennik.
- Coraz więcej instytucji o znaczeniu strategicznym wyprowadza się z naszego miasta – mówił Stanisław Golonka. – Ostatnio oglądałem program w telewizji, gdzie mówiono o reorganizacji NFZ, m.in. lokacji szpitali w Polsce. Jest pewna koncepcja łączenia regionalnych szpitali. Jeśli zaczyna przenosić dyspozycje gdzieś, to w następnym etapie jeśli dojdzie do łączenia organizacji szpitali regionalnych, to może być trudna sytuacja z naszym szpitalem, jesteśmy zobowiązani go bronić.
Radny Mateusz Wroński dodał, że popiera rezolucję, gdyż Limanowa z Tarnowem nic wspólnego nie ma.
Rezolucja przeciw przeniesieniu dyspozytorni została podjęta przez radnych jednogłośnie.
Tymczasem wczoraj w sprawie przyłączania lokalnych dyspozytorni pogotowania ratunkowego z terenu Małopolski do dwóch skoncentrowanych dyspozytorni medycznych w Krakowie i Tarnowie wypowiadał się wojewoda Jerzy Miller.
- Przechodzimy do zupełnie innej techniki, która pozwala reagować służbom ratunkowym szybko i w sposób całkowicie udokumentowany. Każda decyzja zostaje zapisana w systemie komputerowym, to mobilizuje do bezbłędnej pracy - ocenił podczas konferencji prasowej wojewoda małopolski Jerzy Miller. Według niego koncentracja dyspozytorni pogotowia ratunkowego pozwoli na podniesienie bezpieczeństwa mieszkańców województwa, racjonalne wykorzystanie posiadanych zasobów, sprawniejsze dysponowanie służbami ratowniczymi i szybszy dojazd na miejsce wezwania. Do dyspozytorni Powiatowej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Tarnowie jesienią tego roku oraz w styczniu roku przyszłego włączone zostaną rejony: Brzeska, Dąbrowy Tarnowskiej, Nowego Sącza, Bochni, Gorlic i Limanowej.
Harmonogram zakłada, że od 1 lutego 2013 r. w Małopolsce będą funkcjonować dwie skoncentrowane dyspozytornie pogotowia ratunkowego: w Krakowie i Tarnowie. W Krakowie będzie działać 12 stanowisk, a Tarnowie – 5. Na jedno stanowisko dyspozytorskie będzie przypadać średnio 200 tys. mieszkańców.
Jak podkreślił Miller, zmiany organizacyjne nie niosą żadnego niebezpieczeństwa dla potrzebujących pomocy. Poszczególne powiaty są podłączane stopniowo, w trakcie tej operacji podtrzymywane są w gotowości lokalne dyspozytornie, które w sytuacjach awaryjnych mogą wspierać dyspozytornię w dużym mieście.
Przeciwnicy integracji dyspozytorni podnoszą, że lokalni dyspozytorzy znają każdą ulicę i każdy przysiółek w małych miejscowościach, a osoby pracujące w Krakowie lub Tarnowie niekoniecznie mają aż tak dobrą orientację, zwłaszcza, że w województwie jest wiele miejscowości o takiej samej nazwie. Wojewoda uspokajał, że w takim przypadku dyspozytorowi przyjdzie z pomocą system umożliwiający precyzyjną lokalizację miejsca, z którego wzywana jest pomoc.
- Takie same rozwiązania będą funkcjonować we wszystkich województwach w kraju. Tragiczny wypadek kolejowy pod Szczekocinami pokazał zalety centralnej dyspozytorni, która była w stanie optymalnie dysponować zasobami ratowniczymi - zaznaczył Miller.
Może Cię zaciekawić
Pallotyn abp Adrian Galbas nowym metropolitą warszawskim
W lutym 2025 r. kard. Nycz skończy 75 lat i osiągnie wiek emerytalny. Mimo tego już w grudniu 2023 r. złożył na ręce papieża rezygnację z urz...
Czytaj więcejWypadek szkolnego busa; dwoje dzieci w szpitalu
„Pozostałe dzieci, które podróżowały busem, zostały zabrane przez opiekunów z miejsca zdarzenia” – poinformował rzecznik małopolskiej s...
Czytaj więcejGęsta mgła i śliskie drogi: ostrzeżenie meteorologiczne na najbliższe godziny
Według najnowszych danych, mieszkańcy regionu powinni przygotować się na warunki ograniczające widoczność. Gęsta mgła, której występowanie ...
Czytaj więcejKs. Michał Olszewski składa podziękowania
Kochani! "Widzę dom, w nim otwarte drzwi, Ojciec czeka na mnie w nim, woła mnie, wiem, że mogę wejść, On opatrzy rany me." Słowa tej pieś...
Czytaj więcejSport
Klaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejDwa wzmocnienia Limanovii
Z Sandecji Nowy Sącz do limanowskiej drużyny przeszedł Michał Palacz (19 lat, pomocnik lub obrońca). Młodszy brat Kamila Palacza, który jest kl...
Czytaj więcejCudzoziemcy spoza Unii Europejskiej w piłkarskich rozgrywkach lig regionalnych
Dopuszcza się równoczesny udział jednego dodatkowego zawodnika (z kontraktem profesjonalnym) spoza obszaru Unii Europejskiej po regulamin...
Czytaj więcejPozostałe
Dziś w Kościele obchodzona jest uroczystość Wszystkich Świętych
W uroczystość Wszystkich Świętych Kościół wspomina wszystkich wiernych, którzy po śmierci osiągnęli zbawienie i przebywają w niebie, takż...
Czytaj więcejOd czwartku na drogach będzie więcej policyjnych patroli
Komenda Główna Policji zwróciła uwagę, że zbliżający się okres Wszystkich Świętych zawsze charakteryzuje się dużym natężeniem ruchu poj...
Czytaj więcejNowe opłaty drogowe, mają zależeć od emisji CO2 i EURO
Jak wskazano w poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu, Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad projektem nowelizacji ustawy...
Czytaj więcejMecenas Wąsowski publikuje wyjaśnienia w sprawie ks. Michała
Z szacunku wobec Czytelników „Gazety Wyborczej” i w trosce o wiarygodność mediów cytujących dzisiejsze „rewelacje” tego periodyku przekaz...
Czytaj więcej
Komentarze (39)
Wezwanie pochodziło z Połomu koło Olecka. Dyspozytor wysłał karetkę do miejscowości o tej samej nazwie, ale niedaleko...Rucianego-Nidy. Kiedy zespół karetki zorientował się, że doszło do pomyłki, było już za późno. Czekający na pomoc mężczyzna zmarł.
Tragedii można było uniknąć, gdyby dyspozytornia nadal działała w Olecku. Została jednak zamknięta pod koniec marca, a ambulansy wysyła dyspozytor z Olsztyna. To efekt centralizacji systemu ratownictwa. Zgodnie z nim Centrum Powiadamiania Ratunkowego działa tylko w miastach wojewódzkich.'
I jeszcze dwa cytaty z dyskusji poświęconej temu samemu tematowi na jednym z gorlickich forów:
'... jak ostatnio było pogotowie pod domem to pytałam czy na tej ich nawigacji są w stanie do mnie dojechać - odpowiedz krótka i zwięzła - NIE.'
' Teren powiatu gorlickiego jest specyficzny i topograficznie trudny. Obecnie działający system SWD się nie sprawdza, mapy mało dokładne - 30% koordynatów mija się z rzeczywistością, mylnie pokazuje drogę do pacjenta, brak naniesionych numerów domów niektórych miejscowości i nowych ulic - co jest dowodem dokładności map. Tablety na jakich pracują są kilkuletnie, praca jest powolna i po 1/2 godziny są rozładowywane, wymagają ładowania. Potrzebne są bardzo dokładne mapy, których na dzień dzisiejszy nie ma. Podstawowy problem to zasięg na naszym terenie bez niego cały system leży, a dotarcie na miejsce zgłoszenia budzi wątpliwości i obawy czy pomoc dotrze, a jeżeli już to czy nie będzie za póżno. Dlatego też znajomość ternu przez dyspozytora ma ogromne znaczenie, wsie posiadają przysiółki o których obcy dyspozytor w życiu nie słyszał, a obecnemu pozwala na zlokalizowanie miejsca zdarzenia i wysłania zespołu.Podejmowane kroki są uwarunkowane politycznie szkoda że kosztem chorego człowieka.'
Panie wojewodo niech sie pan obudzi ! i posslucha glosu mieszkancow a jezeli juz pan nie chce nas sluchac to chociaz naszych przedstawicieli w regonie oni mowia naszym glosem Tak dluzej w naszej Polsce nie moze byc! ZE to urzednicy sa swietymi krowami .Czas na zmiany i normalnosc w koncu !
Prosty przyklad w Lubniu GPS mowi skrecaj w lewo a na Mszane skrecam w prawo .
Jezeli sie myle prosze mnie poprawic .Pozdrawiam
Czy mamy walczyć o dyspozytornię w Nowym Sączu?. Niech ktoś odpowie a nie pisze o podejmowaniu uchwał na wprowadzony ustawą system.
Czy ktoś się zastanowił nad tym, że uchwały takie nic ale to nic nie zmienią a samorządy zostaną wyśmiane za totalną nieznajomość przepisów ich samych dotyczących?.
Gdzie byli nasi parlamentarzyści gdy trwały prace nad ustawą, gdzie są te pisma które informowały o wchodzących zmianach.
Na BIP można wszystko przeczytać. Ale po co?. Przecież i tak wprowadzą, to potem oprotestujemy żeby nikt nie powiedział, że byliśmy bezczynni.
Uchwałami mają samorządy przeciwstawiać się wprowadzonej przez Sejm Ustawie.
Gratuluję dobrego poczucia humoru. Musiał nad tym ktoś bardzo długo myśleć.
Mi sie wydaje ze wprowadzenie tego systemu bedzie sie rownalo z obnizeniem a nie podniesienim poziomu bezpieczenstwa, CHYBA ZE bedzie to system ZBLIZONY do systemow juz dzialajacych i sprawdzonych.
Juz kiedys o tym pisalem i pytalem ale nikt mi nie odpowiedzial,niech mi ktos wytlumaczy prosze, poniewaz jednej sprawy nie rozumiem, jak to ma dzialac i czy to jest zblizone do systemow w innych krajach. Przeciez jest sprawa nie do przyjecia, aby pracownik dyspozytorni w Tarnowie dawal instrukcje jak dojechac do domu np. Nowaka ktory mieszka za zakretem przed Kowalskim, a jego dom znajduje sie za stodoła u Kowalskiego, ale tego drugiego...
W USA np. sa od dawna skoncentrowane dyspozytornie, mamy tylko jeden numer '911' pod ktory dzwonimy gdy potrzebujemy policji,pomocy medycznej czy strazy pozarnej ktora to zawsze ma w pelni wyposazone wlasne ambulansy do ratowania zycia ludzkiego. W trakcie rozmowy glowny dyspozytor wpisujac moje zgloszenie do systemu poswieca pierwsze sekundy na rodzaj pomocy i adres (mimo iz dyspozytor juz doskonale wie z jakiego miejsca jest wykonywane zgloszenie) automatycznie w tym samym czasie system lub inna osoba przekazuje te informacje w ciagu doslownie kolejnych sekund do jednostki policji czy strazy najblizej zlokalizowanej od osoby potrzebujacej pomocy,oczywiscie jest to odbierane przez mniejszego LOKALNEGO DYSPOZYTORA i ekip ktore doskonale znaja teren i wiedza gdzie jechac aby udzielic pomocy.Czasami glowny dyspozytor moze szybko przelaczyc rozmowe do lokalnego w zaleznosci od rodzaju zgloszenia.Dalsza rozmowa z osoba zglaszajaca pomoc do glownej dyspozytorni to pytania o szczegoly (ktore caly czas sa przekazywane do jadacych juz ekip czy to przez radio czy po prostu na ekranach monitorow w ktore to sa wyposazone np samochody policyjne) ewentulne wskazowki co robic, jak sie zachowac czy udzielac pierwszej pomocy...itd
Wszystkie rodzaje zgloszen (pozar, wypadek samochodowy, pomoc medyczna, kradzieze czy pobicia itp. dzialaja w ten sam sposob. Oczywiscie GLOWNI I LOKALNI dyspozytorzy decyduja w pozniejszych sekundach czy jest potrzebny jeden ambulans z pomoca medyczna czy dziesiec lub zaden ...ile jednostek policji lub SWAT czy jednostek strazy pozarnej... itd. Jest to system ktory dziala od wielu lat, ale z udzialem GLOWNYCH i LOKALYCH dyspozytorni.
Nie wiem na jakim stopniu mozna ufac systemowi GPS, fal radiowych w powiecie limanowskim, ale jezeli sygnal jest slaby w wielu miejscach z powodu uksztaltowania terenu lub slabego sygnalu i jest nie dokladny, wiec najbezpieczniej jak na razie, mozemy liczyc na znajomosc terenu przez kierowcow i pracownikow lokalnych dyspozytorni i sluzb ratowniczych.
' Jeszcze w lutym tego roku wojewoda małopolski Jerzy Miller wystąpił do komendanta Andrzeja Mroza z pytaniem o możliwość zlokalizowania dyspozytorni pogotowia ratunkowego w nowej strażnicy przy ul. Witosa w Nowym Sączu – powiedział naszemu portalowi bryg. Andrzej Siekanka, rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. – Wtedy przekazaliśmy wojewodzie informację, że taka dyspozytornia może mieścić się w strażnicy. Nawet określiliśmy ile miejsca możemy na ten cel przeznaczyć. W grę wchodziło około 230 metrów kwadratowych. Po przekazaniu tych informacji, więcej wojewoda się z nami nie kontaktował. Jakiś czas później dowiedzieliśmy się, że druga po krakowskiej dyspozytornia pogotowia ratunkowego powstanie w Tarnowie – dodał.'
http://www.sadeczanin.info/wiadomosci,5/strazacy-nie-chca-dyspozytorni-w-nowopowstalej-straznicy,38445#.UGMRZa7m5mQ
I komu tu wierzyć ?
@ namoR jezeli u nas bedzie taki system o jakim ty piszesz przeprosze pana wojewode
@ crusader byc moze panikuje ale juz dzisiaj wiem ze trzeba bylo by przeprowadzic prowokacje i zobaczyc jak ten system dziala to bylby najlepszy egzamin .Pozdrawiam was i obyscie nie musieli korzystac z nowego systemu
Mysle ze Pan Miller nie nalezy do osob obrazalskich i na pewno wybaczy nam wszystkim ze przedstawiamy tutaj dezabrobate decyzji o koncentracji dyspozytorni.
Ja nadal czekam zeby ktos zaspokoil moja ciekawosc, jak ten NOWY SYSTEM ma dzialac?
Gdy ja jadac samochodem do Nowego Sacza, zatrzymujac sie na Wysokim w polnej nieoznakowanej drodze obok lasu aby porobic kilka zdjec lub cos innego..:) nagle poczuje duzy bol w okolicy piersi, ktory jest pierwsza oznaka iz jestem w pierwszej fazie zawalu lub ataku serca ,to zadzwonic z komorki na 999 czy 112? Mam rozumiec ze bede rozmawial z osoba w Tarnowie i co dalej? Ta osoba zadzwoni do Limanowej czy do Nowego Sacza i do kogo? I co dalej...
Moze to sa banalne pytania ale nie znam odpowiedzi wiec pytam poniewaz jest tu wielu expertow ktorzy sie znaja na wszystkim :)
Boje sie ze to bedzie tak jak wszystko w Polsce wprowadzimy wydamy duze pieniadze na to a pozniej bedziemy przerabiac dorabiac i kombinowac A tutaj chodzi o zycie i zdrowie ludzi wiec przy tym nie ma co kombinowac To MA GRAC I SPRAWDZAC SIE W 100 % namoRku tak jak u Ciebie . Pozdrawiam
Zgadzam sie z Twoimi obawami, a ja, nie daj Boze gdy znajde sie w sytuacji opisanej wyzej aby zwiekszyc szanse na przezycie zadzwonie do Ciebie jako przyjaciela i przyjedziesz 'na sygnale' po mnie w ciagu kilkunastu minut aby mnie jak najszybciej zawiezc do szpitala... co Ty na to, przyjedziesz?
Kurcze pieczone....naprawde nikt nic nie wie jak ten system ma dzialac..? Uwierzcie mi , wolalbym zadzwonic wprost do dyspozytora w Limanowej i po kilku sekundach wiedzialby gdzie wyslac najblizej znajdujacy sie ambulans aby jak najszybciej do mnie dojechal i uratowal mi zycie....
:))ha ha dobry jestes.....tylko ze ja jeszcze nie dojechalem do Sacza, a do limanowskiego szpitala chyba blizej z Wysokiego
Jest jeden nieomylny, lecz to dotyczy Watykanu, a raczej spraw wiary.
Będą tragedie, będą wybory, podziękujemy za te zapewnienia.
Obecnie też jest wszystko zapisywane.
czy zostały przeanalizowane warunki techniczne zastosowania systemu przed jego wprowadzeniem?
co oznacza wypowiedź rzecznika Wojewody z maja 2012 roku? bez określania daty uruchomienia Dyspozytorni Tarnów?
rozumiem, że znajomość terenu powiatu limanowskiego, sądeckiego i gorlickiego przez Dyspozytorów na 5 stanowiskach w Tarnowie będzie perfekcyjna?
@Doradco - zanudzając czytelników, oczekujesz cytatów wypowiedzi?
A co z jesienia?..:)
teraz porównajcie ratownictwo na Śląsku...
http://www.youtube.com/watch?v=E-FtMYazSS4
W przypadku wielkich zywiolow czy katastrof, nie tylko kolejowych jest sprawa oczywista, iz do ratowania zycia ludzkiego biegna z pomoca wszystkie jednostki sluzb ratowniczych z promilu kilkudziesieciu kilometrow lub wiecej, i do tego nie potrzeba koncentracji dyspozytorni pogotowia.
Nie bardzo wiem czemu podales przyklad z tym psem i cudem, jak sie to ma do powiatu limanowskiego. Mysle ze wiele jednostek sluzb ratowniczych roznego rodzaju w Malopolsce posiada szkolone psy do poszukiwania osob zaginionych lub zmarlych.