Śmiertelny wypadek - motocykl zderzył się z ciągnikiem

Ptaszkowa. Przed godziną 18 motocykl Kawasaki zderzył się z ciągnikiem rolniczym. Motocyklista poniósł śmierć na miejscu. Pasażerka została zabrana do szpitala.

21-letni sądeczanin jadący motocyklem od strony Gorlic wyprzedzał samochody w miejscu zabronionym, to jest na podwójnej linii ciągłej na skrzyżownaiu. Jechał pasem do skrętu z przeciwnego pasa jezdni. Ciągnik skręcał w tym czasie w boczną drogę w lewo, a za nim zatrzymywały się samochody. Mimo to, kierujący motocyklem wciąż wyprzedzał.

Jak ustalono, motocykl uderzył w lewe tylne koło ciągnika, po czym oba pojazdy wpadły do przydrożnego rowu.

W wyniku zderzenia doszło do pożaru od instalacji elektrycznej, w którym spłonęła część ciała motocyklisty przygniecionego do skarpy przednim kołem ciągnika.

Kierowca motocykla zginął na miejscu, a ciężko ranną 18-letnią pasażerkę, którą siła zderzenia odrzuciła na około 5 m, pogotowie zabrało do szpitala. Na szczęście, kierowca ciągnika, 46-letni mieszkaniec Ptaszkowej, nie odniósł obrażeń.

Na jezdni nie było widać śladów hamowania motocykla.

Na miejscu czynności wykonywali funkcjonariusze z Zespołu Wypadkowego Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji, technik kryminalistyki oraz biegły sądowy z zakresu ruchu drogowego pod nadzorem Prokuratora Rejonowego w Gorlicach.

Okoliczności i przyczyny wypadku będą ustalane w toczącym się postępowaniu.

Do godziny 22 ruch odbywał się wahadłowo.

Tydzień temu doszło do śmiertelnego wypadku w Kąclowej - pisaliśmy na ten temat w tekście "Śmiertelny wypadek motocyklisty". Wczoraj natomiast zginęła piesza potrącona przez samochód ciężarowy w Muszynie, o czym informowaliśmy w artykule "Śmiertelne potrącenie pieszej".


(Aktualizacja: 21.08.2011, godz. 10.42)


Fot.: TOP, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu

Śmierć w salonie na własne życzenie? Nie pozwól, by Twoja choinka skończyła jako "drapak" przed Trzema Królami Aplikacje dla firm: najlepsze rozwiązania dla małych firm do pracy z plikami