Spłonęła stodoła. Uratowano dom
Wilkowisko. Dziewięć zastępów straży pożarnej walczyło z pożarem, który wczoraj wieczorem wybuchł w budynku gospodarczym w Wilkowisku. Na szczęście ogień nie rozprzestrzenił się na znajdujący się w odległości kilku metrów dom. Straty oszacowano na około 60 tys. złotych, zaś wartość uratowanego mienia na 300 tys. Przyczyna pożaru nie jest znana.
Wczoraj w około godz. 20:30 w miejscowości Wilkowisko doszło do pożaru budynku gospodarczego. Ogień wybuchł w stodole, która znajdowała się w bezpośrednim pobliżu zabudowań mieszkalnych.
Przed przyjazdem straży pożarnej właściciel zdążył wyprowadzić z budynku inwentarz. Spłonęła słoma, siano i częściowo sprzęt rolniczy. Ogień strawił także drewnianą konstrukcję stodoły. Powstałe w ten sposób straty oszacowano na około 60 tys. złotych.
W akcji brało udział w sumie dziewięć zastępów straży pożarnej: dwie jednostki ratowniczo-gaśnicze limanowskiej PSP oraz strażacy-ochotnicy z OSP w Szczyrzycu, Jodłowniku, Wilkowisku, Sadku, Szyku i Tymbarku. Strażacy pracowali w ciężkich warunkach – dojazd na miejsce zdarzenia był utrudniony, a wodę do walki z ogniem trzeba było dowozić. Na szczęście sytuację udało się opanować.
Dzięki wysiłkom strażaków ogień nie rozprzestrzenił się na znajdujący się w odległości około sześciu metrów budynek mieszkalny. Wartość uratowanego mienia wynosi około 300 tys. złotych. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Przyczyna pożaru nie została ustalona.
(Fot. OSP Szczyrzyc - dziękujemy!)
Może Cię zaciekawić
Dziś zaczyna się astronomiczna zima
Godzina 16.03 w niedzielę 21 grudnia to moment zmiany pory roku – zacznie się astronomiczna zima, która potrwa do 20 marca godz. 15.48, kiedy to ...
Czytaj więcejEkspert: dawna Wigilia próbowała godzić sprzeczności: post ze świętem i wyrzeczenie z obfitością (wywiad)
PAP: Gdy mówimy o świątecznych zwyczajach kulinarnych często cofamy się najwyżej do XIX w. A gdyby zajrzeć jeszcze dalej – od czego należał...
Czytaj więcejZmarł o. Karol Barnaś CSsR, redemptorysta
O. Karol Barnaś CSsR urodził się 1 lutego 1935 roku w Łękawicy. Był synem Jana i Marii z domu Wzorek. Wychowywał się w licznej rodzinie, ...
Czytaj więcejNapad na salon jubilerski w Nowej Hucie; trwa obława na sprawców
Jak wynika ze wstępnych ustaleń służb, zamaskowani napastnicy weszli do salonu z narzędziami, w tym młotkiem i siekierą, mieli także przedmiot...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejKlaudia Zwolińska z brązowym medalem Mistrzostw Świata!
Pochodząca z Kłodnego (gmina Limanowa) Klaudia Zwolińska zdobyła przed chwilą brązowy w Mistrzostwach Świata w kajakarstwie górskim (K1) ...
Czytaj więcejSławomir Jasica medalistą Mistrzostw Europy
- Mistrzostwa Europy to dla mnie w tym roku najważniejsza impreza sportowa, do której się przygotowywałem, ale oczywiście nie obyło się bez prz...
Czytaj więcejPozostałe
Jaka pogoda na Święta? Według IMiGW mróz i śnieg
W przedświąteczny weekend do kraju napływać będą jeszcze nieco cieplejsze masy powietrza znad Atlantyku. Termometry w dzień wskażą do 8-9 st....
Czytaj więcejDobre wieści dla portfeli mieszkańców. W 2026 roku prąd od Taurona będzie tańszy
Koniec roku to tradycyjnie czas niepewności dotyczący kosztów utrzymania domu w nadchodzących miesiącach. Tym razem jednak komunikaty płynące o...
Czytaj więcejElena “rekordowym” noworodkiem w limanowskim szpitalu
O wyjątkowych narodzinach poinformował lek. Wojciech Kuchta - ginekolog i położnik pracujący w Szpitalu Powiatowym w Limanowej im. Miłosierdzia ...
Czytaj więcejZderzenie na autostradzie. Tworzą się korki
Do zdarzenia doszło niedaleko przed Węzłem Zakopiańskim. Jak wynika z pierwszych informacji, było to klasyczne najechanie na tył, w którym udzi...
Czytaj więcej- Dziś zaczyna się astronomiczna zima
- Ekspert: dawna Wigilia próbowała godzić sprzeczności: post ze świętem i wyrzeczenie z obfitością (wywiad)
- Zmarł o. Karol Barnaś CSsR, redemptorysta
- Napad na salon jubilerski w Nowej Hucie; trwa obława na sprawców
- Kard. Ryś o komisji ds. nadużyć: mam wystarczająco dużo determinacji, by komisja powstała też w Krakowie
Komentarze (17)
Myslalam, ze najwazniejsze jest to ze nikt nie zginal ani nie odniosl obrazen i uratowanio mienie o duzej wartosci anie pytania typu 'po co ta czy ta straz jechala, gdzie sie tankowala i w rezultacie gdzie sie 'spuscila'.?
Wspolczuje wlascicielom.
Najważniejsze jest to ze nikt nie zginą.
Tylko kto płaci za akcje strażaków ? my podatnicy.
Po co jedzie az tyle jednostek skoro połowa mniej by sobie poradziła..
Z pewnoscia sie o siebie nie potykali.
W sumie nie ma sesnu sie spieac po co i dlaczego.
Milego dnia zycze.
Tak się składa, że pierwsi przyjechali na miejsce...bez pozdrowień
Ciekawe jest to ze jeżdżą jednostki te które mają nowe samochody ewentualnie znajomości w PSP.. inne nie są brane pod uwagę.. Wczoraj było o wiele więcej jednostek bo samego Jodłownika były chyba 3.. tak więc pozdro dla kogoś kto to pisał.