5°   dziś 6°   jutro
Czwartek, 14 listopada Roger, Serafin, Emil, Emilia, Judyta, Agata, Laura

W Redzikowie uroczyście otwarto amerykańską bazę tzw. tarczy antyrakietowej

Opublikowano 13.11.2024 18:03:00 Zaktualizowano 13.11.2024 18:04:35 top

W Redzikowie odbyła się w środę uroczystość otwarcia zarządzanej przez amerykańską marynarkę wojenną bazy tzw. tarczy antyrakietowej. Stany Zjednoczone poprzez stacjonujących w Polsce żołnierzy są gwarantem bezpieczeństwa Rzeczypospolitej i całego NATO - podkreślił podczas uroczystości prezydent Andrzej Duda.

W ceremonii w pomorskim Redzikowie, oprócz prezydenta Dudy, wzięli udział m.in. wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MSZ Radosław Sikorski, ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski oraz przedstawiciele USA i NATO.

Podczas uroczystości jako pierwszy głos zabrał admirał Stuart B. Munsch, dowódca US Navy na Europę i Afrykę. Admirał stwierdził, że otwarcie bazy jest ważne dla bezpieczeństwa tak narodu amerykańskiego, jak i polskiego. "Narody polski i amerykański ramię w ramię stoją w awangardzie obrony przeciwko - w przeszłości sowieckiemu - a obecnie rosyjskiemu imperializmowi i agresji" - powiedział.

"Mamy tutaj do czynienia z inteligentną, przemyślaną i wyrafinowaną tarczą obronną, pozwalającą skutecznie przeciwdziałać uderzeniom, działaniom ofensywnym, które nie zdarzają się tylko w jednym określonym i wyizolowanym miejscu; także obrona przed nimi nie jest obroną w jednym miejscu, tylko w wielu skoordynowanych placówkach" - podkreślił admirał. Dodał, że "ten wysunięty ku morzu system jest wyrazem umocnienia takiej wspólnej, opartej na czynnej współpracy obrony" - powiedział adm. Munsch.

Zobacz również:

Prezydent Andrzej Duda podkreślił, że otwarcie bazy w Redzikowie to dla niego bardzo ważna, symboliczna i wzruszająca uroczystość. "Ta baza amerykańska będzie zbudowana na naszej ziemi, w Polsce, w jej centrum i od tego momentu, kiedy ta baza tutaj stanie, cały świat będzie widział jasno i wyraźnie, że to nie jest już rosyjska strefa wpływów" - powiedział prezydent.

Duda powiedział, że prezydent Lech Kaczyński podkreślał, jak ważna dla bezpieczeństwa Polski jest idea budowy amerykańskiej bazy. Wspominał, że Lech Kaczyński mówił mu, w czasie gdy był ministrem w jego kancelarii, że amerykańskie rakiety będą służyły do obrony przed pociskami balistycznymi i tak naprawdę będą chroniły tereny daleko od Polski przed rakietami potencjalnie wystrzelonymi np. z Iranu. "Ale to będzie amerykańska baza rakietowa, w której będą amerykańskie tajemnice wojskowe, w której będą jedne z największych sekretów Stanów Zjednoczonych i której Stany Zjednoczone będą strzegły" - dodał Duda, przywołując rozmowę z Lechem Kaczyńskim.

Prezydent przypominał polską historię, wskazując, że często zdarzało, iż "byliśmy porzucani przez naszych sojuszników i porzucani na pastwę agresorów". Jednocześnie - jak wskazywał - Stany Zjednoczone zawsze były traktowane przez Polaków jako kraj sojuszniczy, dlatego też amerykańscy żołnierze byli witani jak przyjaciele.

Wskazał, że obecnie w wielu miejscach naszego kraju stacjonują amerykańscy żołnierze i że w sumie jest ich ok. 10 tysięcy. "Możemy z całą pewnością powiedzieć, że Stany Zjednoczone rzeczywiście obecnie, również w tym znaczeniu czysto fizycznym, są gwarantem bezpieczeństwa Rzeczypospolitej, tak jak i całego Sojuszu Północnoatlantyckiego, dziś w dobie rosyjskiej inwazji na Ukrainę, przede wszystkim jego wschodniej flanki" - powiedział Duda.

Zwracał też uwagę, że obecnie Polska dokonuje w USA zakupów uzbrojenia na największą skalę w całym Sojuszu Północnoatlantyckim. Wymienił tu m.in. wyrzutnie HIMARS, system obrony przeciwrakietowej Patriot, myśliwce F-35 oraz czołgi ABRAMS.

W jego ocenie otwarcie bazy w Redzikowie jest "swoistym symbolem" relacji polsko-amerykańskich. "25 lat po naszym przystąpieniu do Sojuszu Północnoatlantyckiego ta twarda infrastruktura armii Stanów Zjednoczonych i Sojuszu Północnoatlantyckiego jest tutaj, na tej ziemi" - podkreślił.

Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że "amerykański niszczyciel na polskim lądzie staje się faktem, staje się niezwykłym wydarzeniem w historii bezpieczeństwa Polski, Stanów Zjednoczonych i NATO". Ocenił, że otwarcie bazy w Redzikowie jest "jak kamień milowy i kamień węgielny zarazem".

"Kamień milowy w dziedzinach obronności przeciwrakietowej i obronności powietrznej dla wszystkich państw NATO, dla Europy i Stanów Zjednoczonych. Przez tę bazę amerykańską w Redzikowie Europa, Stany Zjednoczone, Polska, NATO stają się jeszcze bardziej bezpieczne, stają się najpotężniejszym sojuszem we współczesnym świecie" - podkreślił szef MON.

Kosiniak-Kamysz mówił, że obecne konflikty trwające na Ukrainie i Bliskim Wschodzie pokazują, jak ważna jest obrona powietrzna, obrona przeciwrakietowa. "Amerykańska baza na polskiej ziemi, w strukturach Sojuszu Północnoatlantyckiego na mocy postanowień ze szczytu NATO w Waszyngtonie w 2024 roku staje się faktem. Dzięki temu Polska staje się częścią najbardziej skutecznej, największej obrony powietrznej na świecie" - podkreślił.

Przypomniał, że prace nad powstaniem bazy w Redzikowie rozpoczęły się w 2002 roku, "od koncepcji - później wszystkie kolejne rządy USA i rządy Polski dążyły do tego momentu" - dodał. Mówił też, że "przez wszystkie te lata Polska odpowiadała na wezwania Stanów Zjednoczonych do pełnienia misji na całym świecie, w Iraku, w Afganistanie, misji niosących pokój i bezpieczeństwo, w których wojska amerykańskie zawsze mogły liczyć na wojska polskie".

Jak mówił szef MON, w kwestiach bezpieczeństwa i strategicznego sojuszu z USA w Polsce panuje pełna zgoda polityczna i współpraca między poszczególnymi ośrodkami władzy. Podziękował za wysiłki na rzecz stworzenia bazy w Redzikowie byłym ministrom obrony - Radosławowi Sikorskiemu, Bogdanowi Klichowi, a także m.in. Tomaszowi Siemoniakowi i Mariuszowi Błaszczakowi. "Za to, że mogliśmy wspólnie kontynuować to dzieło umacniania sojuszu polsko-amerykańskiego" - zaznaczył. Podziękował także wszystkim zaangażowanym w powstanie bazy szefom BBN.

Ambasador USA Mark Brzezinski podkreślił, że osiągnięcie przez bazę pełnej zdolności funkcjonowania operacyjnego potwierdza rolę tego miejsca, jak i Polski jako całości w strukturze militarnej Paktu Północnoatlantyckiego. "Dziękuję naszym polskim przyjaciołom za gościnność. Tej gościnności zaznajemy wszyscy w różnych miejscach tego pięknego kraju. Po raz pierwszy mamy do czynienia z osadzeniem stałej instalacji, elementu infrastruktury militarnej na terenie Polski" - podkreślił.

Brzezinski podkreślił, że zapowiadane przez Polskę przeznaczanie 4,7 proc. PKB na obronność stanowi wzór dla innych członków NATO. "Polska jest niezwykle odpowiedzialnym sojusznikiem, przyjacielem i współpracownikiem Stanów Zjednoczonych" - dodał.

Szef MSZ Radosław Sikorski stwierdził, że baza w Redzikowie powstała przy zmieniających się rządach w USA i w Polsce, co oznacza, że "jest pomnikiem nie tylko sojuszu polsko-amerykańskiego, ale także sojuszu polsko-polskiego". "Rosja znowu najeżdża swojego sąsiada, więc ta polska jedność - wbrew podziałom politycznym - jest tym ważniejsza" - podkreślił minister. Dodał, że obecna wersja bazy może chronić nie tylko terytorium USA, ale także terytorium Europy, w tym Polski.

Sikorski przypomniał też, że umowę dotyczącą powstania tej bazy podpisał, jako minister spraw zagranicznych, 20 sierpnia 2008 r. z amerykańską sekretarz stanu Condoleezzą Rice - w obecności prezydenta Lecha Kaczyńskiego i premiera Donalda Tuska. "Było to kilkanaście dni po rosyjskiej inwazji na Gruzję, i nie był to przypadek" - zaznaczył.

Szef MSZ wyraził także zadowolenie z powstania tej bazy, dodając, że będzie się modlił, żeby nigdy nie musiała być użyta. "To dobry dzień dla Stanów Zjednoczonych, dla NATO i dla bezpieczeństwa Polski" - podsumował minister.

Baza w Redzikowie stanowi część amerykańskiej tzw. tarczy antyrakietowej, mającej chronić USA i ich europejskich sojuszników przed atakami pociskami balistycznymi, przede wszystkim z Iranu.

W bazie zainstalowany jest m.in. system Aegis Ashore – lądowy odpowiednik montowanego na okrętach systemu antyrakietowego Aegis, służącego do obrony przed pociskami balistycznymi. Wyposażone w ten system baza w Redzikowie, obok bliźniaczej bazy w rumuńskim Deveselu, ma służyć do obrony Europy przez pociskami średniego (1000-3000 km) i pośredniego (3000-5500 km) zasięgu.

Oddanie bazy to jeden z ostatnich kroków w ramach realizowanego od lat amerykańskiego programu European Phased Adaptive Approach (EPAA), który stanowi amerykański wkład w zintegrowany system obrony powietrznej i przeciwrakietowej NATO.

Komentarze (14)

nieufny
2024-11-13 18:49:58
0 2
AMERYKA ZARABIA NA WOJNIE.WIELKI POPYT, ASTRONOMICZNE ZYSKI
źródło: WP, Sławek Zagórski, 13.11. 2024 r.
Z artykułu wynika, że tylko w 2023 r. koncerny zbrojeniowe US zarobiły 238 mld dolarów. W większości przypadków klientem jest rząd USA, czyli płaca amerykańscy podatnicy, bo rząd swoich pieniędzy nie ma. Polska tez wydała tam kilkadziesiąt miliardów." Nic nie napędza koniunktury tak, jak wojna i Amerykanie doskonale o tym wiedzą"
Przeczytajcie sobie ten artykuł na WP. Warto!
Odpowiedz
mnimitz
2024-11-13 19:14:09
0 0
komuchy jak widać jakieś takie...
niezadowolone
nieufny
2024-11-13 19:41:07
0 0
Zaś umysłowo ograniczony mnimitz bardzo zadowolony.
wang30
2024-11-13 21:06:38
0 1
Nieufny ojj zabolało.
nieufny
2024-11-13 22:35:47
0 0
Tak, wziąłem tabletki przeciwbólowe. Głupi, głupszy, wang30.
wang30
2024-11-14 05:37:18
0 0
To profilaktycznie zalecam jeszcze maść na ból dupy.
Pokaż wiecej (3)
Odpowiedz
kyniu
2024-11-13 19:23:02
0 1
@nieufny- zawsze tak było,że na wojnie i wszelkiej maści zawieruchach, odpowiedni ludzie odpowiednio zarabiali i zarabiają. Jesteśmy dziwnym gatunkiem. Jesteśmy gatunkiem, który miłuje wojny i unicestwianie. Kto nam to zaszczepił w genach, bo na pewno nie ten miłosierny i kochający Bóg? Ciekawe to wszystko.
nieufny
2024-11-13 19:45:08
0 0
I nic się nie zmienia od tysiącleci, jedynie metody zabijania coraz doskonalsze.
nieufny
2024-11-13 19:54:21
0 1
Kyniu,. " W obliczu ogromu zła na świecie, bluźnierstwem byłoby posądzać Boga o istnienie" Tadeusz Kotarbiński
wilcacora5
2024-11-13 21:49:13
0 0
Gdyby nie zło nie miałbyś pojęcia co to dobro, bo niby skąd wiedziałbyś że dobro to dobro jeśli nie miałbyś czegoś przeciwnego do porównania?? Żyjąc w świecie ciągłego dnia nie wiedziałbyś że to dzień bo nie miałbyś porównania, dopiero gdy doświadczysz nicyy wiesz co to dzień, Bóg stworzył świat dualnie w celu poznania , wielką krzywdę uczyniłby ludziom skazując ich na dobro i nie wiedzieliby że to dobro, czaisz??
nieufny
2024-11-13 22:38:54
0 0
A mimo Twoich przemądrych wywodów, wolałbym tylko dobro, dzień i noc mogą być, zima niekoniecznie. Marzyłaby by mi się Prowansja na przykład.
nieufny
2024-11-13 22:48:01
0 0
" Bóg stworzył świat dualnie, w celu poznania..." A skąd Ty znasz cele przyświecające Bogu w procesie stwarzania świata? informował o nich Konfederację?
Pokaż wiecej (4)
Odpowiedz
wilcacora5
2024-11-13 21:41:47
0 2
Wpychanie Polski do wojny, amerykański sprzęt który będzie obsługiwany przez amerykańskich żołnierzy,, gdyby to było nasze to Rosja by nawet nie spojrzała w tą stronę , ale to będzie baza USA ,a gdzie Jankesi tam wojna niestety!
kyniu
2024-11-14 08:14:02
0 0
Amerykanie lubią rozpędywać wojny z dala od swoich granic.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"W Redzikowie uroczyście otwarto amerykańską bazę tzw. tarczy antyrakietowej"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]