0°   dziś 4°   jutro
Niedziela, 24 listopada Flora, Emma, Emilia, Chryzogon, Jan, Aleksander, Roman

Wpadli przez radio, którego nie ukradli

Opublikowano 06.01.2013 08:45:05 Zaktualizowano 05.09.2018 10:36:04 top

Mszana Dolna. Pięć osób w wieku od 15 do 21 lat, którzy chcieli ukraść koła od samochodu zostało złapanych przez policję. Wpadli przez radio samochodowe, które też mieli ukraść.

Około godziny 1. w nocy z piątku na sobotę dyżurny KP Mszana Dolna został poinformowany o grupie mężczyzn, która kręci się przy zaparkowanym samochodzie na jednej z ulic Mszany Dolnej. Na miejsce pojechał patrol policji. W samochodzie odkręcone zostało jedno koło, a wewnątrz brakowało radia.

Chwilę później policjanci podczas patrolowania miasta zatrzymali do kontroli samochód. Wewnątrz pojazdu znajdowało się radio, które wyglądało na skradzione.

W trakcie kontroli kierowca samochodu przyznał, że przyjechał do Mszany Dolnej z dwoma kolegami. Jeden z nich potrzebował koła i je ukradli. Mężczyzna powiedział kto z nim był. Policjanci pojechali w kierunku miejsca zamieszkania sprawców (wszyscy mieszkańcy gminy Niedźwiedź). Jadąc do Niedźwiedzia policjanci na drodze spotkali nie dwóch, a czterech mężczyzn. W trakcie rozmowy… wszyscy przyznali się, że brali udział w kradzieży.

Na komisariat zostało zabranych łącznie 5 osób: 15-latek, dwóch 16-latków, 19-latek i 21-latek (byli trzeźwi). Każdy z nich podaje inną wersję zdarzeń. - Głównym ich celem było odkręcenie kół i ich sprzedaż – mówi Marek Szczepański, komendant KP Mszana Dolna. - Zdobytymi w ten sposób pieniędzmi chcieli się podzielić.

Nieletni po przeprowadzeniu czynności zostali przekazani rodzicom. Pełnoletni trafili do aresztu w Limanowej. Teraz odpowiedzą za usiłowanie kradzieży.

Co ciekawe, jak się okazało radio, które naprowadziło policjantów na sprawcę, tak naprawdę nie zostało skradzione. Kierujący samochodem otrzymał je od swojego wujka. W okradzionym z kół pojeździe w ogóle go nie było.

Zobacz również:

Komentarze (4)

konto usunięte
2013-01-06 09:48:09
0 0
,,Co ciekawe, jak się okazało radio, które naprowadziło policjantów na sprawcę, tak naprawdę nie zostało skradzione. Kierujący samochodem otrzymał je od swojego wujka''
I oni w to uwierzyli?
Odpowiedz
S5230
2013-01-06 11:11:08
0 0
Musieli bo to wujek z ul Fabrycznej, to wiesz;)
Odpowiedz
tezet
2013-01-06 14:14:05
0 0
Ochrona danych osobowych w takich przypadkach powinna być wyłączona, niechby sąsiedzi wiedzieli...zresztą i tak będą wiedzieć, tylko kwestia czasu. Ciekawe którzy to?
Odpowiedz
stasko261726
2013-01-06 17:45:29
0 0
mieli zamiar?ale się nie udało!!!
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Wpadli przez radio, którego nie ukradli"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]